Lizbońska kolejka linowo-terenowa Gloria, która na początku września uległa tragicznemu wypadkowi, zostanie tymczasowo zastąpiona przez autobusy z napędem elektrycznym. Nowa linia 51E zacznie kursować od piątku - ogłosiły w czwartek władze portugalskiej stolicy.
Portugalska policja przejęła ponad dwie tony kokainy i zatrzymała 19 osób wchodzących w skład grupy przemycającej narkotyk. W akcji brały udział też służby bezpieczeństwa Hiszpanii.
Powodem tragicznego wypadku kolejki Gloria w Lizbonie było zerwanie liny i nieudane hamowanie - wynika z opublikowanego przez władze raportu. Eksperci ustalili, że po tym, jak pękła lina nośna, a skład wypadł z szyn, kolejka osiągnęła prędkość 60 km/h i uderzyła w ścianę pobliskiego budynku.
Siły specjalne Portugalii przeprowadziły operację uwolnienia członków załogi kontenerowca Odysseus z rąk dwóch uzbrojonych mężczyzn. Kontenerowiec znajduje się na Atlantyku u brzegów Algarve, regionu w południowej Portugalii popularnego wśród turystów.
Śledczy, badający tragiczny wypadek kolejki Gloria w Lizbonie, podali, co było jego prawdopodobną przyczyną. Portugalska prokuratura zidentyfikowała już wszystkie ofiary. Wśród osób, które zginęły, są obywatele kilku krajów.
W pierwszym momencie myślałam, że to jest kwestia zawalenia się budynku - relacjonowała jedna z osób na miejscu tragicznego wykolejenia kolejki Gloria w Lizbonie. W wypadku zginęło 16 osób. Inny świadek zwraca uwagę na to, że pojazd zawsze był zatłoczony, "zwłaszcza w tym sezonie turystycznym".
W wypadku kolejki Gloria w Lizbonie zginęło 16 osób, a 22 zostały ranne. Z tego powodu rząd Portugalii ogłosił, że czwartek będzie dniem żałoby narodowej. Jak przekazały wcześniej władze, w katastrofie zginęli również obcokrajowcy. Rzecznik MSZ Paweł Wroński wydał w tej sprawie komunikat.
26-letni Portugalczyk próbował wtargnąć do kabiny pilotów podczas lotu z Lyonu do Porto - poinformowały portugalskie media. Po wylądowaniu policja aresztowała mężczyznę. Okazało się, że miał halucynacje i nudności.
Z powodu pożaru, jaki w czwartek wybuchł w lokalu gastronomicznym na lotnisku w Lizbonie, z hali odlotów ewakuowano kilkaset osób. Pożar nie doprowadził do wstrzymania startów samolotów - podała telewizja SIC.
Cierpiąca na otyłość kobieta miała przypadkowo przewrócić się na leżącego w łóżku męża w mieszkaniu w Porto. Jej krzyki zaalarmowały sąsiadów, którzy po przybyciu pomogli się jej podnieść. Mężczyzny jednak nie udało się uratować. Portugalska policja bada okoliczności wypadku.