Minister o odwołaniu rzeczników. "Nie stawiamy tu kropki"

AdobeStock_611102726
Piotr Schab odwołany z funkcji rzecznika dyscyplinarnego
Źródło: TVN24
Rzecznik dyscyplinarna sędziów sądów powszechnych Joanna Raczkowska po pozytywnej opinii kolegiów sądów odwołała dziewięcioro lokalnych rzeczników dyscyplinarnych - poinformował minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.

"Rzecznik dyscyplinarny nie może sam podważać standardów, które ma egzekwować od innych sędziów. Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych po pozytywnej opinii kolegiów odwołała dziewięcioro lokalnych rzeczników dyscyplinarnych" - napisał w poniedziałek wieczorem w serwisie X minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. "Nie stawiamy tu kropki" - dodał

Według portalu OKO.press odwołani zostali zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie - Adam Jaworski i Piotr Bojarczuk, a także przy Sądzie Okręgowym w Warszawie - Jakub Iwaniec i Mirosława Chyr-Brzeszczak.

Ponadto - jak dodał portal - odwołani mieli zostać także: zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Gorzowie Wielkopolskim Jarosław Dudzicz, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim Anna Gąsior-Majchrowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Świdnicy Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Ostrołęce Jarosław Tekliński oraz zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Rybniku Jarosław Wodzyński.

Spór o sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych

Zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych oraz dwóch jego zastępców powołuje minister sprawiedliwości na czteroletnią kadencję. Z kolei zastępców rzecznika dyscyplinarnego działających przy sądzie apelacyjnym i sądzie okręgowym powołuje na czteroletnią kadencję spośród sędziów tego sądu rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych.

Od wielu miesięcy trwa spór o sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych. W kwietniu tego roku ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar z funkcji rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych odwołał Piotra Schaba, a także jego zastępcę Przemysława Radzika.

Obecny minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, wkrótce po objęciu urzędu w końcu lipca, odwołał drugiego z zastępców rzecznika dyscyplinarnego Michała Lasotę. Sędziowie ci uważają dokonane przez MS odwołania za bezprawne i bezskuteczne.

Sędziowie Schab oraz Radzik i Lasota zostali powołani na funkcje rzeczników w 2018 roku przez ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobrę.

W połowie lipca Bodnar powołał na rzecznika dyscyplinarnego sędziów sędziego Sądu Rejonowego w Nysie Mariusza Ulmana, a na jego zastępcę wyznaczono wówczas sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ Tomasza Ładnego.

Na początku września sędzia Ulman poinformował jednak o swojej rezygnacji z funkcji rzecznika dyscyplinarnego. W połowie września MS poinformowało, że nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została sędzia Joanna Raczkowska z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Drugim z zastępców rzecznika został sędzia Grzegorz Kasicki z Sądu Okręgowego w Szczecinie.

Próby "zatrzymania szkodliwej działalności"

Rzecznik dyscyplinarny sędziów jest niezależny, ale - zgodnie z przepisami - Krajowa Rada Sądownictwa zapewnia mu obsługę administracyjną, zaś jego biuro mieści się w budynku KRS.

W sierpniu KRS oświadczyła, że mianowany przez MS na miejsce Schaba rzecznik nie urzęduje w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. W budynku Rady swoje biura wciąż mają sędzia Schab wraz z zastępcami.

Na początku września szef MS wydał zarządzenie, zgodnie z którym obsługę administracyjną sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępcy może zapewnić, poza Krajową Radą Sądownictwa, również Sąd Okręgowy Warszawa-Praga.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sprawy ministra sprawiedliwości przeciwko ministrowi sprawiedliwości. "Będzie dobre rozwiązanie"

Sędzia Schab oświadczył zaś w końcu września, że "niezależnie od tego, co będzie mówił minister Żurek i inni akolici obecnego rządu", on oraz jego dwaj zastępcy pozostaną na swoich stanowiskach i przy swoich funkcjach.

W poniedziałek jego zastępca – sędzia Radzik – oświadczył zaś na platformie X, odnosząc się do poniedziałkowego wpisu Żurka, że "podobnie jak w przypadku rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych i jego dwóch zastępców ustawa nie przewiduje możliwości odwołania zastępców rzecznika działających przy sądach apelacyjnych i okręgowych".

"Oznacza to, że wbrew stanowisku Waldemara Żurka, obwiniona sędzia Joanna R. nie mogła nikogo odwołać, albowiem nie pozwalają na to przepisy prawa, a ona sama nigdy nie pełniła i nie pełni funkcji rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych" - oświadczył sędzia Radzik.

Z kolei pod koniec września dyrektor Departamentu Nadzoru Administracyjnego w MS, sędzia Dominik Czeszkiewicz, mówił w dzienniku "Rzeczpospolita", odnosząc się do rzeczników dyscyplinarnych mianowanych w 2018 roku, że "jedyną prawną możliwością zatrzymania szkodliwej działalności tych panów jest uchylenie im immunitetów (...) oraz wyjaśnienie tejże działalności w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę, ewentualnie potem przed sądem".

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: