120 osób na rybackiej łódce. Sześciu imigrantów utonęło


Sześciu nielegalnych imigrantów utonęło u wybrzeży Włoch w czasie niebezpiecznej przeprawy przez Morze Śródziemne. 120 osób na małej rybackiej łódce próbowało przepłynąć z Afryki do Europy. Tuż przy brzegu doszło do wypadku i łódź zatonęła. Utonęło sześciu mężczyzn, którzy nie potrafili pływać, a ich zwłoki wypłynęły na sycylijskiej plaży, w pobliżu miasta Catania.

Łodzią o długości 18 metrów podróżowało w sumie aż 120 imigrantów. Około 40 metrów od brzegu coś poszło nie tak i wszyscy pasażerowie znaleźli się w wodzie. Większości udało się dopłynąć do brzegu o własnych siłach. Sześć osób utonęło, bo nie potrafiło pływać.

Roberto D'Arrigo z włoskiej straży przybrzeżnej powiedział, że większość imigrantów jest pochodzenia egipskiego i syryjskiego. - Wszystkie ofiary były mężczyznami, wszyscy oprócz 15-letniego chłopca byli dorośli - powiedział D'Arrigo. Łódź imigrantów została wyłowiona i przeniesiona do portu w Catanii.

Zabłądzili na morzu

Imigranci z Afryki zwykle dopływają do Sycylii od południa, pokonując najkrótszą drogę pomiędzy kontynentami. Wypływając z Tunezji do pokonania jest zaledwie 110 km. Tym razem nielegalni imigranci dopłynęli do Sycylii od wschodniej strony, co zwykle się nie zdarza. D'Arrigo powiedział, że łódź musiała zboczyć z zakładanego kursu i zabłądzić na pełnym morzu.

Tysiące imigrantów dopływają do południowych brzegów Sycylii każdego lata. Pora roku jest o tyle ważna, że latem wody Morza Śródziemnego są na tyle spokojne, że mogą je pokonać prymitywne łódki. Imigranci zwykle przypływają tutaj z Libii i Tunezji. Przypływają w poszukiwaniu pracy w Unii Europejskiej, ale wielu z nich nie pozostaje we Włoszech, tylko rusza na północ.

Utonęło co najmniej 40 osób

Według danych ONZ, w pierwszej połowie roku do Włoch przypłynęło ok. 8 tys. imigrantów. 40 osób utonęło, choć dane nie są pełne, bo - jak podejrzewa ONZ - wiele łodzi zatonęło na pełnym morzu, a ofiary nigdy nie były nigdzie zgłoszone.

Autor: pk / Źródło: Reuters TV