Wilczek znów ugryzł. W najgorszym dla gości momencie

Piast - Pogoń 2:2. Piłkarze Pogoni myślami byli już chyba w szatni, gdzie cieszyli się z awansu na trzecie miejsce w tabeli. Ich plany przejrzał i pokrzyżował jednak Kamil Wilczek, który trafił w samej końcówce doliczonego czasu drugiej połowy.

Autor: ekstraklasa.tv

Czytaj także: