Po golu strzelonym Islandii Antoine Griezmann usadowił się na prowadzeniu klasyfikacji najlepszych strzelców Euro 2016. Jeśli nic się nie zmieni, Francuz powtórzy wyczyn dwóch rodaków.
Gol z Albanią, dwa z Irlandią i w niedzielę jeszcze jeden z Islandią - strzelony efektownym lobem, a poprzedzony nie mniej atrakcyjnym podaniem. Griezmann uzbierał już cztery trafienia i jest na najlepszej drodze, żeby na zakończenie mistrzostw odebrać Złoty But, nagrodę dla najlepszego strzelca mistrzostw.
Trzeci taki Francuz?
Dorobku Michela Platiniego z 1984 roku (9 goli) pewnie nie poprawi, ale jest na najlepszej drodze, żeby osiągnąć barierę pięciu bramek, czyli poziom Marco van Bastena, Alana Shearera i Patricka Kluiverta, kolejnych najlepszych strzelców w historii Euro (chodzi o bramki zdobyte w jednym turnieju).
Przed Griezmannem w najlepszym wypadku jeszcze dwa występy. Jeśli Golden Boot przypadnie jemu albo kolejnym w hierarchii Olivierowi Giroud lub Dimitriemu Payetowi (obydwaj po trzy gole), Francja doczeka się trzeciego króla strzelców mistrzostw Europy.
Przed Platinim tej sztuki dokonał Francois Heutte w 1960 roku (razem z czterema innymi piłkarzami).
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl