Poznań

Poznań

Czołowe zderzenie. 16 poszkodowanych

16 osób zostało poszkodowanych w wyniku zderzenia czołowego busa z samochodem osobowym. Do wypadku doszło w piątek nad ranem w miejscowości Ignacewo w powiecie konińskim. Droga wojewódzka nr 263 jest zablokowana.

Złodzieja "ruszyło sumienie", porzucił auto chorego chłopca

Rodzice 5-latka mogą poczuć ulgę - mały Dominik z Kostrzyna nad Odrą (woj. lubuskie) będzie miał czym jeździć do lekarza. Złodziejowi zmiękło serce i oddał skradziony samochód. Czarny volkswagen, bez tablic rejestracyjnych i z wyłamanymi zamkami, zauważył kolega siostrzeńca mamy chłopca. Porzucono go na jednej z ulic.

Zaczęli go budować, potem chcieli burzyć. Gniezno dokończy szpital

Pierwsze podejście do rozbudowy szpitala powiatowego w Gnieźnie (woj. wielkopolskie) okazało się klapą. Choć konstrukcję postawiono, zmiany koncepcji doprowadziły do utraty dotacji unijnej. Budowa stanęła, mówiło się nawet o rozbiórce. Teraz budynek chcą dokończyć. Prace mogą ruszyć nawet w tym roku.

Porzucił samochód, który ukradł rodzinie chorego chłopca. "Złodzieja chyba ruszyło sumienie"

Dominik z Szumiłowa pod Kostrzynem nad Odrą (woj. lubuskie) ma zaledwie 5 lat a już przeszedł bardzo wiele. Lekarze wykryli u niego nowotwór wątroby i chłopiec musiał przejść przeszczep. Potem okazało się, że choruje na serce. Teraz spadł na niego kolejny cios. Ktoś ukradł samochód, którym jego rodzina woziła go na leczenie do Warszawy. - Liczymy, że złodzieja ruszy sumienie - mówiła mama chłopca. I chyba ruszyło. Samochód porzucił blisko domu rodziny.

Ma kości jak zapałki, odmówili mu karetki. "Lekarz rekomendował podłożyć pod nogę jakąś torbę"

10-letni Mikołaj z Wrześni cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Dla niego nawet lekkie puknięcie w kość oznaczać może złamanie. Pod koniec września trafił do Kliniki Ortopedii Dziecięcej w Poznaniu na operację. Po zabiegu, mimo że gips utrudniał przewiezienie go zwykłym autem, odmówiono mu transportu do domu karetką. - Tak ryczałem. Masakra… - wspomina podróż do domu chłopiec. Sprawą już zajmuje się Rzecznik Praw Pacjenta, który oburzony jest postawą szpitala.

Zajechał drogę i oddał strzały. Wraca sprawa byłego wiceministra

Zbigniew R., były wiceszef MSWiA w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, który po pijanemu zajechał drogę rodzinie i strzelał w powietrze z pistoletu, nie poniósł kary. Prokuratura umorzyła postępowanie, Zbigniew R. odzyskał też prawo jazdy. Dwa miesiące po spotkaniu z Prokuratorem Krajowym podczas organizowanej przez byłego wiceministra konferencji, prokuratura krajowa zainteresowała się sprawą odebrania zezwolenia na posiadanie broni Zbigniewowi R. Reportaż Bertolda Kittela i Jarosława Jabrzyka w "Superwizjerze" TVN.

100 beczek z nieznaną substancją pod Żaganiem

100 beczek wypełnionych najprawdopodobniej niebezpiecznymi substancjami znaleziono na terenie prywatnej posesji w Dzietrzychowicach (woj. lubuskie). Na "znalezisko" natrafili policjanci z wydziału przestępczości gospodarczej, po tym jak z jednej z beczek zaczęła wyciekać nieznana substancja i konieczna była interwencja straży pożarnej.

W Licheniu spłonęło siedem samochodów. Należały do księży

W nocy z poniedziałku na wtorek konińscy strażacy gasili pożar siedmiu aut na parkingu przy Domu Pielgrzyma Arka w Licheniu Starym. Wszystkie należały do duchownych. Według wstępnych ustaleń, zawiniło zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z samochodów. Ogień przeniósł się na kolejne.

Otwarte rogatki, pociąg jedzie. Przejechał, szlabany się zamknęły

Przejazd kolejowy, miga czerwone światło, ale rogatki są otwarte. Kierowcy jadą, nie patrząc na tory. A powinni, bo właśnie nadjeżdża pociąg. - Żona trąbiła na tych ludzi, pokazywała, że pociąg jedzie, a oni nic - nie może się nadziwić Błażej Zamiara. Mężczyzna nagrał niebezpieczną sytuację na przejeździe kolejowym w Otocznej pod Wrześnią.

Naklejki i wieszaki na drzwiach biura posła PiS-u. Policja bada sprawę

Oklejone czarnymi naklejkami drzwi, na klamce wieszaki - taką "pamiątkę" pozostawiły po sobie w biurze lokalnego PiS-u uczestniczki Czarnego Protestu w Koninie. Bałagan nie spodobał się prowadzącej biuro, więc zgłosiła sprawę na policję. - Ja się nie boję procesu. Mogę nawet pójść do więzienia - mówi organizatorka protestu.

Potężna lokomotywa dojechała pod stadion Lecha. Witały ją setki kibiców

Fani "Kolejorza" nareszcie się doczekali. W niedzielę nad ranem pod stadionem Lecha w Poznaniu stanęła ogromna lokomotywa, która symbolizować będzie prawie 100-letnią spuściznę klubu z kolejarskimi korzeniami. Aby parowóz w ogóle mógł dotrzeć na Bułgarską, wcześniej trzeba było zdemontować nisko zawieszoną trakcję i sygnalizatory świetlne. Na trasie przejazdu nie mogło zabraknąć wiernych kibiców.

"Spływaj śmieciu, tej!". Prezydent Poznania sprzątał nad Wartą

Kilkadziesiąt osób, na czele z prezydentem i wiceprezydentem Poznania, w ramach akcji "Spływaj śmieciu, tej!" posprzątało brzegi Warty. Niski stan wody stworzył dobre warunki do zbierania. A było co: butelki, kapsle, pety, czy rozbite szkło - razem kilkanaście worków. Jak zaznaczył Jacek Jaśkowiak, w porównaniu do zeszłorocznego sprzątania widać znaczną poprawę, co znaczy, że takie akcje mają sens.

130 ton i 23 metry długości. "Kolejorz" będzie miał lokomotywę

Już w niedzielę przed stadionem Lecha Poznań stanie ogromna lokomotywa, wyprodukowana 60 lat temu w zakładach Cegielskiego. Zanim moloch na stałe zagości przy ul. Bułgarskiej, wcześniej trafi na lawety i poczeka do północy. Wtedy, po wcześniejszym zdemontowaniu trakcji i sygnalizatorów, wyruszy w ostatnią podróż.

Mógł skrzywdzić 445 studentek. Fałszywy profesor zostaje w areszcie

Schludnie ubrany, z aktówką, podawał się za profesora. Przez blisko 40 lat miał zaczepić na korytarzach uniwersyteckich nawet 445 kobiet. Policjanci ustalili, że 69-latek namawiał je do rozbierania się na potrzeby "badań ciepłoty ciała". Jest podejrzany o molestowanie studentek na kilku poznańskich uczelniach. Decyzją sądu pozostanie w areszcie do stycznia. Fałszywy profesor nie przyznaje się do winy.

Wypadek autokaru z dziećmi. 10 rannych

10 osób zostało rannych po zderzeniu autokaru z samochodem osobowym w Miąskowie koło Środy Wielkopolskiej. Autokarem podróżowały dzieci, które jechały na wycieczkę do Teatru Muzycznego w Poznaniu. Sześcioro trafiło do szpitala.