"Wozy nie wjeżdżały w tłum, bo to niebezpieczne". Owsiak: zabrakło dobrej woli

[object Object]
Teren zabawy chłodziła polska i niemiecka straż pożarnaTVN 24
wideo 2/14

Pol'and'Rock oficjalnie się zakończył, tak jak problem z polewaniem zgrzanych festiwalowiczów przed sceną. Zastępca komendanta lubuskiej straży pożarnej wciąż pozostaje przy zdaniu, że wjazd wozami w tłum był niebezpieczny. - Wozy z Niemiec przejechały po jednym razie i polały garstkę przy samochodzie, pozostała część ludzi nie została schłodzona - mówił na końcowej konferencji prasowej, komentując przyjazd straży z Berlina.

Na wtorkowej konferencji spotkali się przedstawiciele lubuskich służb, podsumowywali działania w Kostrzynie i tłumaczyli w jaki sposób zabezpieczali teren.

Przemysław Gliński, zastępca komendanta lubuskiej PSP odniósł się do kwestii schładzania tłumów, o której od początku sierpnia było w sieci bardzo głośno.

"Organizator nie chciał korzystać"

Podkreślił, że przygotowania strażaków na Pol'and'Rock Festival trwały dobre kilka miesięcy. Jeszcze przed rozpoczęciem imprezy spotkali się z Jurkiem Owsiakiem, żeby ustalić szczegóły wyposażenia. Było wiadomo, że nadciągają silne upały.

- Padło pytanie w kierunku organizatora, w jaki sposób jest przygotowany na zabezpieczenie przed wysokimi temperaturami. Odpowiedź była taka, że jest tak zwany grzybek, z którego uczestnicy mogą korzystać. Na tym spotkaniu padło też pytanie, czy straż będzie polewała uczestników wodą. Powiedziałem, że tak jak w latach poprzednich nie będzie taka praktyka stosowana - przytacza Gliński.

Podkreślił jednak, że jako straż byli otwarci na inne rozwiązania. - Zaproponowałem to, że możemy zlać teren przed sceną wodą, żeby nie było kurzu. Organizator powiedział, że nie chce. Zaproponowałem, że możemy porozstawiać kurtyny wodne, organizator nie chciał z nich korzystać. Powiedziałem, że możemy podawać wodę z prądownic z ziemi, nie z samochodów, z tego również nie chciał skorzystać - wylicza.

Od piątku chłodzili polscy strażacy

Pogoda zrobiła swoje, temperatury podczas tegorocznego festiwalu przekraczały trzydzieści stopni. Trzeba było reagować na bieżąco. Organizatorzy zamówili wóz z Berlina, który pojawił się wieczorem w czwartek i polewał tłumy na koncercie zespołu Tabu.

- Dwa wozy z Niemiec przejechały po jednym razie i polały garstkę osób przy samochodzie, pozostała część ludzi nie została schłodzona - komentuje Gliński.

Poza tym, zauważa, że podczas kolejnych koncertów wody dostarczał już polski sprzęt. - Na nagraniach z [kolejnych - red.] koncertów organizator polewał przed sceną ludzi z prądownic z ziemi, samochody nie wjeżdżały już w tłumy. Prawdopodobnie - domyślam się - organizator doszedł do wniosku, że jest to niebezpieczne - podsumowuje zastępca komendanta.

Dodał, że od piątku strażacy polewali już teren przed Dużą Sceną i rozstawili kurtyny wśród ludzi, za co i Jerzy Owsiak, i uczestnicy im dziękowali.

Powtórzył ponownie, że w jego ocenie, wjazd wozem w kilkudziesięciotysięczny tłum rodzi zagrożenia.

Owsiak odpowiada

Organizator Pol'and'Rock również swojego zdania nie zmienia. Mówi, że polewanie wodą z wozów to już tradycja, że przez długie lata nie było z tym problemu.

- To nie fanaberia, żeby wjeżdżały w tłum. Kiedy mogą to zrobić bezpiecznie, robią to. Nikomu to żadnej krzywdy nigdy nie czyniło. Mi tu zabrakło dobrej woli - podkreślił we wtorek Jerzy Owsiak.

- Ktoś mówił, że trzeba było się przygotować, ściągnąć zraszacze. Po co? To jest kompletnie niepotrzebne, skoro wóz straży jest dostosowany, żeby z dużym ciśnieniem polać grupę osób. To nigdy wcześniej nie było umawiane, my zawsze dogadywaliśmy się ze strażakami na miejscu - przypomina.

Zapowiada, że jeśli na 25. festiwalu w Kostrzynie również nie będzie zgody na tego typu schładzanie ludzi podczas koncertów, Fundacja WOŚP znów zamówi wozy od zachodnich sąsiadów.

Owsiak o konflikcie ze strażą pożarną
Owsiak o konflikcie ze strażą pożarnątvn24

Kilkaset tysięcy fanów

Dane dotyczące ilości ludzi na 24. Pol'and'Rock w Kostrzynie mocno się różnią. Policja mówi o około dwustu tysiącach uczestników, z kolei Fundacja WOŚP twierdzi, że w kulminacyjnym momencie, na piątkowym koncercie Nocnego Kochanka, mogło być ponad pięćset, a nawet blisko siedemset tysięcy osób.

Krzysztof Sidorowicz z lubuskiej policji i Przemysław Gliński przedstawili na konferencji dane z akcji zabezpieczania festiwalu.

Terenu pilnowało 1541 policjantów różnych formacji i w różnych patrolach (wodne, konne, powietrzne). Funkcjonariusze odnotowali 213 przestępstw, w tym 41 dotyczących posiadania i udzielania narkotyków. 50 dotyczyło kradzieży mienia.

Policjanci zidentyfikowali 159 sprawców różnych przestępstw i wylegitymowali na tę okazję ponad 2100 osób.

Według policyjnych statystyk, 344 pociągów przywiozło do Kostrzyna 68 tysięcy osób. To o tysiąc więcej niż w zeszłym roku.

Zabawy pilnowało też 154 strażaków z różnych województw, w tym ochotnicy z powiatu gorzowskiego. Strażacy interweniowali około 200 razy, zgłoszenia dotyczyły między innymi ognisk i świeczek w namiotach.

Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24/twitter/PolandRock Festival

Pozostałe wiadomości

Dopiero co w Filipiny uderzył tajfun, a już zbliża się kolejny. Silny żywioł ma dotrzeć do centralnej części kraju, w tym do stolicy, w sobotę. Meteorolodzy ostrzegają przed ulewami i nagłymi powodziami. Władze ewakuują mieszkańców.

Szósty tajfun w miesiąc. Ma uderzyć w stolicę

Szósty tajfun w miesiąc. Ma uderzyć w stolicę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

- W przyszłym tygodniu będę gospodarzem Trójkąta Weimarskiego Plus - zapowiedział w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Oprócz szefów MSZ Francji i Niemiec zaproszeni są przedstawiciele innych europejskich krajów, szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha i nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas. - W Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o kryzysie w Ukrainie - zaznaczył Sikorski.

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Źródło:
PAP

- Mam pełne przekonanie, że posłowie PiS-u mają ciarki na plecach. Po tym, co zobaczyli, jeżeli chodzi o Jacka Sutryka, wiedzą, że sprawiedliwość ich nie minie - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do zarzutów wobec prezydenta Wrocławia w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. - Oni już wiedzą, że nie będzie żadnej bezkarności - dodał. 

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

Źródło:
TVN24

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wcześniej o rozmowie niemiecki przywódca miał poinformować prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który twierdzi, że "otworzyła ona puszkę Pandory". O przebiegu rozmowy Scholz informował sojuszników, w tym szefa polskiego rządu. "Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy" - napisał premier Donald Tusk.

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Od soboty wszystkie stacje paliw zobowiązane będą do sprzedaży zimowego oleju napędowego. To coroczna procedura regulowana rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska. Polskie przepisy określają także parametry, jakie muszą spełniać paliwa zimowe, przejściowe, a także letnie.

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Lotos

Chorwacka policja zatrzymała ministra zdrowia Viliego Berosza - poinformowało chorwackie Biuro do spraw Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej. Wraz z szefem resortu w piątek nad ranem zatrzymano także dwóch dyrektorów szpitali, którym postawiono zarzuty korupcyjne. Premier Andrej Plenković usunął Berosza z urzędu.

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Źródło:
PAP

- Chcemy utrzymać obecne ceny maksymalne energii na tym samym poziomie, który mamy w tym roku. Tym kupujemy czas do wdrożenia i przyspieszenia systemowych rozwiązań, w tym przyspieszenia energii odnawialnej - zapowiedziała w "#BezKitu" na antenie TVN24 wiceministra klimatu i środowiska Urszula Zielińska.

"Chcemy utrzymać ceny maksymalne". Wiceministra o cenach prądu w 2025 roku

"Chcemy utrzymać ceny maksymalne". Wiceministra o cenach prądu w 2025 roku

Źródło:
TVN24

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

100 tysięcy złotych poręczenia majątkowego wpłynęło w czwartek na konto depozytowe gdańskiej prokuratury. Wpłacił je podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej na S7 w Borkowie koło Gdańska, w której zginęło czworo dzieci. Oznacza to, że mężczyzna pozostanie na wolności.

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Źródło:
PAP

Magdalena Biejat z klubu Lewicy przyznała w programie "#BezKitu", że jej nazwisko jest "w puli" kandydatów Lewicy na prezydenta. Krzysztof Brejza z KO mówił z kolei, że nie zdradzi, na kogo zagłosuje w prawyborach swojego ugrupowania, bo nie chce "zakłócać procesów, które zachodzą teraz w sercach, umysłach działaczy Platformy Obywatelskiej".

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Źródło:
TVN24

Pijany 24-latek uderzył w twarz ratownika medycznego z załogi karetki, która przywiozła go do szpitala w Wadowicach (woj. małopolskie). Na miejsce wezwano policję. Mężczyźnie grozi więzienie.

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Źródło:
małopolska policja

Podczas protestu w Suchumi ciężarówka staranowała ogrodzenie parlamentu Abchazji, separatystycznego regionu Gruzji, który kontrolowany jest przez Rosję. Między uczestnikami akcji i strukturami siłowymi doszło do starć, a protestujący wdarli się do siedziby izby. Władze już zapowiedziały wycofanie projektu inwestycyjnego z Moskwą, który stał się przyczyną zajść. MSZ Rosji poleciło swoim obywatelom opuszczenie Abchazji.

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Polityka ekipy nowego prezydenta USA Donalda Trumpa sprawi, że wojna zakończy się szybciej - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W wywiadzie dla ukraińskiego radia publicznego przywódca odrzucił możliwość ustępstw na rzecz Rosji.

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Źródło:
PAP

Kupione przed laty za 5 funtów przez radę miejską szkockiego Invergordon popiersie lokalnego właściciela ziemskiego może zostać sprzedane na aukcji za nawet 2,5 miliona funtów.

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Źródło:
CNN, The Scotsman

Zaproszenia do nowego rządu na razie nie dostał oddany współpracownik prezydenta Donalda Trumpa z czasów jego pierwszej kadencji - były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani. Został ukarany za pomówienia o fałszerstwa wyborcze i jest na skraju bankructwa. 

Rudy Giuliani jest na skraju bankructwa. Czy oddany sojusznik Trumpa znajdzie pracę w jego administracji?

Rudy Giuliani jest na skraju bankructwa. Czy oddany sojusznik Trumpa znajdzie pracę w jego administracji?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jedna osoba zginęła w zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w miejscowości Strzeszów na Dolnym Śląsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ambulans jechał na sygnale do pacjenta, gdy pojazd z naprzeciwka zjechał na drugi pas i zderzył się czołowo z ratownikami.

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Czekają nas duże zmiany w pogodzie. Od niedzieli będzie coraz więcej opadów, a następny tydzień w wielu miejscach Polski przyniesie śnieg. Mieszanka opadów spowoduje bardzo trudne warunki na drogach, a przy porywistym wietrze spodziewamy się nawet krótkich śnieżyc.

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba poinformował w piątek, że podejrzany Łukasz Ż. usłyszał zarzut i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd rejonowy podtrzymał wniosek o 3-miesięcznym areszcie dla podejrzanego.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biskup elbląski Jacek Jezierski złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Jak wyjaśnia kuria, powodem rezygnacji biskupa jest jego wiek.

Biskup zrezygnował z urzędu

Biskup zrezygnował z urzędu

Źródło:
PAP

Z Gdyni do Pragi dostaniemy się w niespełna 9 godzin. Wszystko dzięki nowym pociągom Baltic Express, które zaczną kursować 15 grudnia. Po drodze będą zatrzymywać się również między innymi w Bydgoszczy, Poznaniu i Wrocławiu. Sprzedaż biletów już trwa.

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Źródło:
PKP Intercity/TVN24

Moment tragicznego wypadku ambulansu w Jedlińsku pod Radomiem, w którym zginął ratownik medyczny, uchwyciła kamera monitoringu. Na nagraniu widać karetkę poruszającą się ze znaczną prędkością. Jak wynika z zapisu, sygnał świetlny w pojeździe został włączony krótko przed wjazdem na skrzyżowanie.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Szkolenie zaczyna przyspieszać, będzie go coraz więcej, coraz bardziej szczegółowe, aż do samej misji. Przez ostatnie trzy miesiące trenowaliśmy różne scenariusze awaryjne - mówił w rozmowie z TVN24 BiS Sławosz Uznański. Polak w przyszłym roku poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Źródło:
TVN24 BiS, tvnmeteo.pl

Google testuje "wpływ" usuwania artykułów informacyjnych w krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce, z wyników wyszukiwania. Test ma pokazać wydawcom, ile ruchu straciliby bez Google'a - podał portal theverge.com.

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Źródło:
theverge.com, "Press"

Finałowy odcinek ostatniego sezonu "Szadzi" jest już dostępny na platformie Max. Czy Wolnickiemu uda się wyjść zwycięsko z ostatniej konfrontacji? Czego można spodziewać się po najnowszym epizodzie serialu?  

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

Źródło:
tvn24.pl