Kierowca, który nie odśnieży odpowiednio swojego samochodu, może stworzyć zagrożenie dla innych. Przewidziana jest za to wysoka kara - mandat o wysokości 3000 złotych. Policja ostrzega i apeluje, by nie jeździć "na czołgistę".
Komenda Powiatowa Policji w Złotoryi opublikowała komunikat, w którym apeluje o odpowiednie przygotowanie samochodu do jazdy po opadach śniegu.
"Są tacy kierowcy, którzy odśnieżają zaledwie mały fragment szyby, przez co stwarzają niebezpieczeństwo na drodze - zarówno dla siebie, jak i dla innych i jednocześnie narażają się na konsekwencje w postaci mandatu" - czytamy. A mandat ten wynosi trzy tysiące złotych.
"Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu złotoryjskiego, który został zatrzymany w nocy do kontroli drogowej. Mężczyzna prowadził auto, na którym znajdowała się warstwa śniegu. Zaśnieżona była niemal cała przednia szyba, część maski i tablica rejestracyjna. Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie pośpiechem, a dodatkowo w rozmowie z policjantami wykazywał lekceważący stosunek do obowiązku właściwego przygotowania pojazdu do jazdy zimą. Za popełnione wykroczenie otrzymał mandat w wysokości 3 tysięcy złotych. Poza karą finansową musiał także oczyścić pojazd, aby ruszyć w dalszą drogę" - podała policja ze Złotoryi.
Jak przygotować auto
Aby odpowiednio przygotować samochód do jazdy należy odśnieżyć wszystkie szyby, światła, tablice rejestracyjne, lusterka, ale również dach, z którego śnieg może zsunąć się na przednią szybę lub pojazdy jadące za nami - przypomina policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja