Jeśli minister Sikorski postawił sprawę wraku na forum międzynarodowym, to trzeba stanąć za nim murem. Trzeba zacisnąć zęby, jeśli ktoś nie potrafi inaczej i występować razem - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef PJN Paweł Kowal. Jego zdaniem Putin dziś ma trudną sytuację międzynarodową i "jest pewna możliwość, żeby sprawę wraku załatwić".
Zdaniem byłego wiceministra spraw zagranicznych "sprawa wraku dziś w rosyjskiej polityce nie istnieje, o ile Polska lub UE jej nie wywołuje". - My faktycznie zyskujemy dziś pewne okno możliwości. Putin ma dziś najtrudniejszą sytuację polityczną jeśli chodzi o otoczenie międzynarodowe Rosji, moim zdaniem, od kilkunastu lat. I w tym kontekście, kiedy pojawia się kwestia wraku, to jest pewna możliwość, żeby choć tę sprawę załatwić. Putin wtedy zyskuje, że Polska nie będzie tej sprawy stawiała na arenie międzynarodowej - ocenił Kowal.
Charakter narodowy
Według szefa PJN "można się zastanawiać czy minister Sikorski we właściwym momencie tę sprawę postawił, można pytać czy wykonał wszystko co trzeba, ale jeśli już to postawił, to powinniśmy stanąć za nim murem, bo jest to sprawa, która ma charakter narodowy". - Jeśli jesteśmy podzieleni, to na wschód wysyłamy sygnał - proszę bardzo, możecie nas rozgrywać, nie wspieramy swojego ministra spraw zagranicnzych - zaznaczył Kowal.
I dodał: - Ja bym proponował, żeby jeszcze spróbować dwustronnych rozmów z Rosją, np. na zasadzie wysłania pewnej misji. Myślę o osobach, które nie pełną dziś żadnej funkcji, ale mają doświadczenie w relacjach z Rosją - stwierdził polityk.
Nie miesza się
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że "o przekazaniu Polsce wraku Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r., powinni zdecydować śledczy". - Jeśli chodzi o wrak samolotu, to decyzję powinni podjąć śledczy. Nie znam szczegółów, nie mieszamy się do śledztwa. Wydawało mi się, że między polskimi i rosyjskimi śledczymi ustanowiono bardzo konstruktywny i rzeczowy kontakt, pracowali oni i do tej pory pracują dość solidarnie i efektywnie. Nie sądzę, byśmy powinni trzymać się wiecznie tego wraku, chociaż stanowisko Komitetu Śledczego nie jest mi znane w szczegółach. Porozmawiam z władzami komitetu - powiedział Putin na konferencji prasowej. I dodał: - Wydaje mi się, że to, czego nie należy robić, to upolityczniać tego problemu. To tragedia; bolejemy razem z narodem polskim, wiecie, jak odnieśliśmy się do tego - przy czym, absolutnie szczerze. Jesteśmy zainteresowani tym, by śledztwo było obiektywne - zapewnił. Misja ministra 10 grudnia szef MSZ Radosław Sikorski poprosił podczas odbywającego się w Brukseli spotkania ministrów spraw zagranicznych "27" z szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, aby podczas szczytu UE-Rosja (21.12.) formalnie została podniesiona kwestia zwrotu wraku Tu-154M. W poniedziałek w Moskwie Sikorski rozmawiał z szefem MSZ Rosji Ławrowem, który zapewniał, że strona rosyjska chce jak najszybciej zakończyć śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej i oddać Polakom wrak. Zastrzegł jednak, że "śledztwo nie powinno być kończone w sposób sztuczny, ale wtedy, gdy wszystkie dowody zostaną przeprowadzone".
W środę ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow poinformował, że przygotowując piątkowy szczyt UE-Rosja, unijna dyplomacja nie zapowiada rozmów na temat zwrotu wraku Tu-154M do Polski. Z kolei Rzecznik MSZ Marcin Bosacki powiedział, że ministerstwo nie planuje podejmowania kolejnych działań, by włączyć sprawę wraku do agendy spotkania.
Autor: mn/tr / Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24