Sejmowa komisja finansów w nocy zaproponowała poprawki do rządowego projektu tak zwanej tarczy antykryzysowej 4.0. Posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek przekazała, że jedna ze zmian przewiduje dopłaty między innymi dla jednostek organizacyjnych Kościoła i związków wyznaniowych.
W nocy z środy na czwartek na wznowionym posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych, posłowie zaproponowali szereg poprawek do rządowego projektu tak zwanej tarczy antykryzysowej 4.0.
Co przewidują poprawki?
Wśród nich znalazły się poprawki zgłoszone przez posła PiS Wiesława Janczyka, które dotyczą zagadnień ochrony konkurencji i konsumentów polegające na umożliwieniu prezesowi UOKiK pozyskanie danych z Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), które pozwolą identyfikować podmioty generujące zatory płatnicze. Chodzi o przeciwdziałanie tworzeniu się takich zaległości.
Inna poprawka posła PiS dotyczyła między innymi umożliwienia outsourcingu w zakresie przenoszenia gwarancji kredytowych BGK na inne podmioty. Jak wskazał Janczyk, uzasadniając przyjęcie poprawki, chodzi o uproszczenie instrumentów faktoringowych, co ma odpowiadać na potrzeby rynku.
Raport tvn24: Koronawirus - najważniejsze informacje
Podczas nocnego posiedzenia m.in. posłowie Lewicy zapowiedzieli zgłoszenie dalszych poprawek do projektu w czasie drugiego czytania. W środę, podczas pierwszej części prac komisji poprzedzającej przerwę, posłowie rozpatrzyli część rozwiązań zawartych w projekcie - dopłaty do odsetek kredytów dla firm oraz kwestie dotyczące uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego.
Posłowie zaproponowali też poprawki legislacyjne. Zmienili także tytuł projektu na ustawę o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19.
Do rządowego projektu do rozpatrywanej w Sejmie tarczy 4.0 resort rozwoju wprowadził autopoprawkę, przewidującą, że jednostki samorządu terytorialnego, samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej i uczelnie publiczne będą wyłączone z przepisów, które umożliwiają czasowe ograniczanie pensji w budżetówce.
Poprawka przewiduje dopłaty dla związków wyznaniowych
Projekt tarczy 4.0 przewiduje wprowadzenie dopłat do oprocentowania kredytów dla firm, które znalazły się w trudnej sytuacji przez koronawirusa. Chodzi o pożyczki udzielane przez banki na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom (kredyty obrotowe odnawialne i nieodnawialne).
W projekcie czytamy, że ma być to blisko 570 milionów złotych (295 milionów złotych w 2020 roku i 270 milionów złotych w 2021 roku). Według rządu powinno to wygenerować kredyty o wartości około 32 miliardów złotych. Projekt stanowi, że takie kredyty będą mogły być zawierane z bankami do końca 2020 roku.
W nocy posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek, a zarazem członek komisji finansów, zwróciła uwagę, że do punktu o dopłatach do oprocentowania kredytów, udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom, dołączono zapis, że "jednostki organizacyjne kościoła, związki wyznaniowe oraz kościelna osoba prawna" mogą "zwrócić się z wnioskiem o przyznanie świadczeń na rzecz ochrony pracy" ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na "dofinansowanie wynagrodzenia pracowników objętych przestojem ekonomicznym".
"Zabierać pracownikom, dawać biznesom kościelnym" - skomentowała Gill-Piątek na Twitterze.
- Wydaje ni się, że Kościół nie jest organizacją, która powinna otrzymywać taka pomoc i nie powinna być tak klasyfikowana jak ludzie, którzy prowadzą własne firmy i głód zagląda im w oczy - argumentowała podczas obrad komisji.
Przewodniczący komisji Henryk Kowalczyk z Prawa i Sprawiedliwości w odpowiedzi tłumaczył, że "Kościół jest wyjątkowo pozbawiony przychodów" w okresie epidemii. Przypomniał też, że Kościół "ma osoby zatrudnione".
Zgodnie z nowym prawem, dopłaty będą wypłacane przez Bank Gospodarstwa Krajowego ze środków - nowo utworzonego - Funduszu Dopłat do Oprocentowania. Pieniądze będą pochodzić między innymi z: wpłat z budżetu państwa, odsetek od lokat okresowo wolnych środków Funduszu w bankach, wpływów z inwestycji środków Funduszu w papiery wartościowe emitowane przez Skarb Państwa oraz wpłat z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Dopłaty do odsetek stanowić będą pomoc publiczną zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Będą one mogły być stosowane, pod warunkiem że ich wartość nominalna nie będzie przekraczać na jednego przedsiębiorcę pewnych limitów. Pomoc w formie dopłat do odsetek kredytów będzie można łączyć np. z pomocą de minimis czy gwarancjami.
W tarczy 4.0 znajdują się ponadto przepisy dotyczące uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego. Rozwiązania te zostały przygotowane przez resort sprawiedliwości.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock