Lekarz z Poznania Krzysztof Pawlak przedstawił w mediach społecznościowych wynik testu na obecność przeciwciał na wirusa SARS-CoV-2. Badanie zostało przeprowadzone trzy tygodnie po przyjęciu pierwszej dawki szczepienia. Wykazało ilość przeciwciał kilkadziesiąt razy wyższą od tego, co uważane jest za wysoki poziom.
W Polsce wykonano już blisko 1,2 miliona szczepień przeciwko COVID-19. Pełnomocnik rządu do spraw szczepień, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował w poniedziałek, że "przed 10 lutego" rząd spodziewa się dostawy szczepionki wyprodukowanej przez firmę AstraZeneca.
Wynik kilkudziesięciokrotnie wyższy
Lekarz rezydent z Poznania Krzysztof Pawlak przedstawił w mediach społecznościowych wynik testu na obecność w organizmie przeciwciał na wirusa SARS-CoV-2. Jak wyjaśniał, badanie zostało przeprowadzone trzy tygodnie po przyjęciu pierwszej dawki szczepienia.
"Postanowiłem zbadać poziom przeciwciał IgG antySARS-CoV2 trzy tygodnie po 1 dawce szczepienia. No i zbadałem. Zaznaczę tylko, że wynik dodatni to miano powyżej 50, a i tak wielu ozdrowieńców nie osiąga tego poziomu. Przy poziomach 200-300 mówiliśmy, że to dużo" – napisał na Twitterze lekarz.
Załączył zdjęcie z wynikiem, na którym widnieje wartość 4692,4 AU/ml. Oznacza to więc, że osiągnięta wartość jest kilkadziesiąt razy wyższa od normy, o której wspominał.
Wynik badania sprzed przyjęcia szczepionki
Lekarz zamieścił również wynik tego samego badania, ale przeprowadzonego w październiku. Wówczas, czyli przed przyjęciem szczepionki, stężenie przeciwciał wynosiło poniżej 3,8 AU/ml.
Obydwie dostępne dotychczas w Polsce szczepionki - zarówno firmy Moderna, jak i firm Pfizer oraz BioNTech - działają w taki sam sposób. Zawierają tak zwany matrycowy kwas rybonukleinowy (mRNA) kodujący białko z otoczki osłonowej koronawirusa SARS-CoV-2. Sam mRNA znajduje się w osłonie lipidowej, wnika do komórki i uruchamia w rybosomach produkcję białka, które z kolei wywołuje reakcję odpornościową układu immunologicznego zaszczepionej osoby.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jak działa mRNA użyte w szczepionce >>>
Jak zwracają uwagę wirusolodzy, mRNA ze szczepionki nie pozostaje w organizmie. Ulega rozpadowi wkrótce po zaszczepieniu.
Źródło: tvn24.pl