- Barbara Blida zastrzeliła się w swoim domu w Siemianowicach Śląskich, kiedy ABW przeprowadzała tam rewizję. Miały zostać jej przedstawione zarzuty w śledztwie dotyczącym tak zwanej afery węglowej.
- W środę minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował o opublikowaniu "Białej Księgi" dotyczącej jej śmierci.
- To obszerny raport z prac prokuratorów, którzy przeanalizowali działania podejmowane przez prokuraturę w związku ze śmiercią byłej posłanki SLD i byłej minister budownictwa.
- Prokuratura podaje, że z wniosków wynika, iż "sprawa Barbary Blidy była wykorzystywana do celów politycznych".
"Na stronie Prokuratury Krajowej został dziś opublikowany raport w formie 'Białej Księgi', dotyczący śmierci Barbary Blidy" - poinformował ustępujący minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.
Przekazał, że "w dokumencie w sposób usystematyzowany i przekrojowy przedstawione są informacje pochodzące z:
- siedmiu przeprowadzonych w jednostkach organizacyjnych prokuratury postępowań karnych wraz z oceną podejmowanych w ich toku decyzji merytorycznych,
- sprawozdania komisji śledczej przedstawionego na posiedzeniu Sejmu w dniu 30 sierpnia 2011 roku (druk nr 4553 Sejmu VI kadencji) wraz z zawartym w nim zdaniem odrębnym oraz materiałami pozyskanymi przez Komisję".
"Opublikowane zostały także, w formie załączników do raportu, wszystkie decyzje procesowe podejmowane w postępowaniach dotyczących Barbary Blidy" - napisał Bodnar. "Opracowanie tego raportu to było moje zobowiązanie wobec środowiska Lewicy oraz szczególnie (wicemarszałka Sejmu - red.) marszałka Włodzimierza Czarzastego, który z dużą determinacją dążył do wyjaśnienia możliwie wszystkich niejasności wokół tego tragicznego zdarzenia" - podkreślił szef resortu sprawiedliwości, który po środowej rekonstrukcji rządu żegna się z funkcją. Na stanowisku ministra zastąpi go sędzia Waldemar Żurek.
Ponad rok pracy prokuratorów. Efektem "Biała Księga"
W komunikacie na stronie PK przypomniano, że Bodnar w czerwcu ubiegłego roku powołał zespół doradców do zbadania działań podejmowanych przez prokuraturę w związku ze śmiercią Barbary Blidy. Znaleźli się tam prok. Iwona Palka, prok. Jarosław Onyszczuk, prok. Andrzej Janecki oraz doradca prokuratora generalnego Adam Rogala-Lewicki.
"Celem analizy przeprowadzonej przez członków zespołu było udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy w ramach prowadzonych spraw wykonano wszystkie czynności niezbędne do realizacji celów postępowania karnego, tj. ustalenia, czy doszło do popełnienia przestępstwa, wykrycia sprawcy oraz pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej. Ocena obejmowała również sprawę, w której sformułowano postanowienie o przedstawieniu Barbarze Blidzie zarzutu popełnienia przestępstwa" - czytamy.
Jak wskazano, "istotne było również wykazanie prawidłowości działań organów państwowych oraz ustalenie, czy w konsekwencji nie doszło do naruszenia praw i wolności obywatelskich osób pokrzywdzonych".
Efektem prac ekspertów jest raport w formie "Białej Księgi".
Wnioski zespołu
"W podsumowaniu i wnioskach zespół wskazuje, że sprawa Barbary Blidy była wykorzystywana do celów politycznych. Świadczy o tym zarówno sposób prowadzenia postępowania przeciwko Barbarze Blidzie, jak i okoliczności towarzyszące wydaniu postanowienia o przedstawieniu jej zarzutów w oparciu o bardzo wątpliwy materiał dowodowy. Na polityczny charakter sprawy wskazuje również szerokie zainteresowanie sprawą ze strony czynników politycznych" - napisano.
Prokuratura Krajowa udostępniła też pełny 143-stronnicowy raport z działań zespołu, nazwany "Białą Księgą", oraz materiały dodatkowe do raportu.
Sprawa Barbary Blidy
Barbara Blida zastrzeliła się 25 kwietnia 2007 roku, kiedy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom w Siemianowicach Śląskich i zatrzymać ją na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Byłej posłance SLD i byłej minister budownictwa miały zostać przedstawione zarzuty w śledztwie dotyczącym tak zwanej afery węglowej.
Okoliczności zatrzymania Blidy badała łódzka prokuratura. Oskarżyła byłego oficera ABW Grzegorza S., który kierował tak zwaną grupą realizacyjną, o niedopełnienie obowiązków służbowych, a przez to - o działanie na szkodę interesu publicznego i prywatnego "poprzez stworzenie niebezpieczeństwa dla prawidłowego przebiegu czynności procesowych oraz dla życia i zdrowia Barbary Blidy".
W pierwszym procesie, toczącym się niejawnie w latach 2009-2013, S. został uznany za winnego i skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu. Sąd podzielił wówczas argumentację prokuratury, że jako osoba odpowiedzialna za prawidłowy przebieg zatrzymania, nie wydał dwóm pozostałym funkcjonariuszom ABW polecenia przeszukania Blidy oraz łazienki w jej domu. Sam też nie podjął działań w tym kierunku.
Po apelacji obrony orzeczenie to w 2014 roku uchylono. Po ponownym procesie S. został uniewinniony. Prokuratura zaskarżyła ten wyrok, domagając się kolejnego procesu. Podczas rozprawy odwoławczej przed katowickim sądem okręgowym oskarżyciel zmienił jednak swoje stanowisko, apelację wycofano. Ponieważ wyroku nie zaskarżyła rodzina Blidy, uniewinnienie stało się prawomocne.
W sprawie śmierci posłanki wszczęto też inne postępowania, ale ostatecznie je umorzono.
Sprawę śmierci Blidy badała też sejmowa komisja śledcza (powołana w grudniu 2007 roku, która przyjęła raport końcowy w lipcu 2011 roku). Zgodnie z jej głównymi wnioskami i rekomendacjami były premier Jarosław Kaczyński i były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu, a byli szef oraz wiceszef ABW Bogdan Święczkowski i Grzegorz Ocieczek - usłyszeć zarzuty.
25 września 2015 r. Sejm nie uwzględnił wniosku o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu. Sejmowej większości zabrakło pięciu głosów - aby uruchomić procedurę potrzebna jest większość 3/5 ustawowej liczby posłów, czyli co najmniej 276 głosów. Za opowiedziało się 271 posłów, przeciwko zagłosowało 152, od głosu wstrzymało się dwóch.
W tej sytuacji ówczesna marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska ogłosiła umorzenie postępowania w sprawie.
W kwietniu 2016 r. katowicka prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, po zawiadomieniu złożonym przez posła PO Roberta Kropiwnickiego. Chodzi o czyny, które znalazły się w odrzuconym wniosku o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu w poprzedniej kadencji Sejmu. Zarówno Ziobro, jak i Kaczyński wielokrotnie mówili, że nie widzą żadnych podstaw do postawienia ich przed Trybunałem Stanu.
W sprawie śmierci Blidy w czerwcu 2013 r. ówczesna Prokuratura Generalna opublikowała już jedną "Białą Księgę". Był to liczący 715 stron zbiór dokumentów dotyczących zakończonych postępowań karnych, prowadzonych przez prokuratury: z Katowic, okręgową i apelacyjną w Łodzi, a także Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim , odnoszących się do różnych wątków związanych z tragiczną śmiercią byłej posłanki.
Autorka/Autor: akr/kab
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP