Rozmowy rządu z nauczycielami zakończone. Broniarz: 8 kwietnia zaczynamy strajk

Aktualizacja:
[object Object]
Broniarz: propozycje rządowe są nie do przyjęcia, zaczynamy strajktvn24
wideo 2/35

Niemal trzy godziny trwały rozmowy ostatniej szansy przedstawicieli strony rządowej z centralami związkowymi poświęcone sytuacji w oświacie. Wicepremier Beata Szydło poinformowała po ich zakończeniu, że dwie centrale związkowe nie przyjęły rządowych propozycji. Zaakceptowała je jedynie oświatowa Solidarność. "8 kwietnia zaczynamy strajk" - poinformował prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.

O godzinie 19 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie rozpoczęły się rozmowy ostatniej szansy poświęcone sytuacji w oświacie. Do stołu zasiedli przedstawiciele strony rządowej i związkowcy oświatowi.

KALENDARIUM NEGOCJACJI OŚWIATOWYCH ZWIĄZKÓW Z RZĄDEM. KONKRET24 >

NAUCZYCIELE STRAJKUJĄ, SZKOŁA ZAMKNIĘTA? POINFORMUJ NAS O TYM

Broniarz: od 8 kwietnia zaczynamy strajk

Spotkanie zakończyło się około godziny 21.40. 
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zaraz po zakończeniu spotkania napisał na Twitterze, że "rząd nie zgodził się na propozycje ZNP i Forum ZZ" . "Zgodnie z uchwalą ZG ZNP od 8.04 zaczynamy strajk!" - poinformował.

Broniarz: propozycje rządowe są nie do przyjęcia

- Związek Nauczycielstwa Polskiego wnosił o rozpoczęcie rozmów z rządem, ponieważ uznaliśmy, że sytuacja, która dotyczy w całości polityki edukacyjnej, ale w szczególności finansowania oświaty, w tym płac nauczycieli, doszła do momentu, który wymaga radykalnych działań. Oczekiwaliśmy od strony rządowej zupełnie innych propozycji płacowych biorąc pod uwagę fakt, że to, co strona rządowa prezentuje od roku 2018 nikogo nie zadowala - powiedział Broniarz na konferencji po zakończeniu spotkania z przedstawicielami rządu.

Podkreślił, że "nie jest - tak jak próbuje strona rządowa przedstawić - protest tylko Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych". - Do tego protestu dołączyła wielosettysięczna rzesza osób, które nie należą do żadnego związku zawodowego - wskazywał.

- Uznajemy, że propozycje rządowe są nie do przyjęcia. Są one nieadekwatne do oczekiwań (...) środowiska nauczycielskiego. Oczekiwań, które wykraczają poza propozycje wzrostu wynagrodzenia zasadniczego od 360 do 480 złotych - podkreślił Broniarz.

- Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że między krokiem pierwszym, czyli tym postulatem (podwyżki o) 1000 złotych a tym, który pozostał na stole jako propozycja związków zawodowych była ogromna przepaść finansowa. To było ustępstwo ze strony związków zawodowych, które nie spotkało się z adekwatną reakcją strony rządowej - ocenił szef ZNP.

Poinformował, że "nie ma żadnych powodów", aby strajk nauczycieli się nie odbył. - Apeluję do moich koleżanek i kolegów o poparcie stanowiska obydwu central związkowych i wspólną walkę o poprawę sytuacji materialnej nauczycieli - podkreślił.

Wittkowicz: pozorowane rozmowy

Szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz ocenił, że w czasie niedzielnego spotkania rząd "pozorował rozmowy".

- To skandaliczna, nieodpowiedzialna postawa - stwierdził Wittkowicz, przypominając, że od połowy 2018 roku "domagaliśmy się rozmów ze stroną rządową". Jak dodał, o przygotowaniach do sporu zbiorowego i w efekcie do strajku, strona rządowa wie co najmniej od 10 stycznia, a spotkała się ze związkami dopiero 25 marca.

- Tak naprawdę to porozumienie, która strona rządowa poza Forum Dialogu Społecznego uroczyście podpisała, miała gotowe 25 marca - stwierdził Wittkowicz. Jak dodał, "nie będziemy brać udziału w ustawce rządu z niesolidarną Solidarnością". Według Wittkowicza, propozycja rządu sprowadza się do dwóch rzeczy: "jak będziecie więcej pracować, to jest szansa, że za cztery lata będziecie więcej zarabiać" oraz "jak będzie was mniej i nie zmniejszymy nakładów na oświatę, to być może nawet zrealizujemy dla niektórych jakieś podwyżki". - Przez ostatnie dwa tygodnie pieniądze znalazły się dla wszystkich, nie tylko dla ludzi. Nie ma ich tylko dla nauczycieli - dodał

Wittkowicz: pozorowanie ze strony rządu
Wittkowicz: pozorowanie ze strony rządu tvn24

Szydło: oświatowa Solidarność przyjęła porozumienie

- Zakończyliśmy dzisiejsze rozmowy na temat sytuacji w oświacie, propozycji, które zostały przygotowane przez rząd dla central związkowych nauczycielskich. To nie były ani łatwe, ani krótkie rozmowy - powiedziała na konferencji po spotkaniu wicepremier Beata Szydło.

- Strona rządowa przedstawiła kilka propozycji. Te propozycje przez dwie centrale zostały niestety odrzucone - poinformowała.

Jak przekazała Szydło, rządową ofertę przyjęła oświatowa Solidarność.

Zaznaczyła, że rząd zaproponował zwiększenie wynagrodzeń dla nauczycieli. Przypomniała, że pensje nauczycieli zostały odmrożone w 2017 roku, a od 2018 roku rząd realizuje program podwyżek dla nauczycieli.

- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom strony oświatowej zaproponowaliśmy przyspieszenie i zwiększenie podwyżek. We wrześniu zaproponowaliśmy przeprowadzenie podwyżki na poziomie ponad 9 procent, co w sumie da w tym okresie, kiedy ten program jest realizowany, w tym roku 15 procent, a licząc od 2017 roku do września, średnio pensja nauczycielska wzrasta o ponad 700 złotych – mówiła Szydło. Dodała, że w ofercie znalazło się także skrócenie stażu, zmiana oceny nauczycieli, określenie minimalnej kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł i przyspieszenie awansu zawodowego.

Szydło przekonywała, że "to jest dobre porozumienie, bo to jest dobra propozycja dla nauczycieli".

- Rząd zdaje sobie sprawę z tego, że zaniedbania wieloletnie w oświacie trzeba redukować i trzeba szukać rozwiązań, które będą pozwalały na wzrost wynagrodzeń nauczycieli - powiedziała. - Chodzi nam o to, by system kształcenia w Polsce był jak najlepszy, żeby uczniowie mieli rzeczywiście jak najlepsze przygotowanie, by polska szkoła się rozwijała, była nowoczesna, by nauczyciele byli godnie i bardzo dobrze byli wynagradzani, świetnie przygotowani - podkreśliła wicepremier.

Szydło: dwie centrale związkowe odrzuciły propozycje rządowe, przyjęła je Solidarność
Szydło: dwie centrale związkowe odrzuciły propozycje rządowe, przyjęła je Solidarność tvn24

Spotkanie w "Dialogu"

W spotkaniu uczestniczyli między innymi wicepremier Beata Szydło, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, wiceminister edukacji Maciej Kopeć, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Stronę związkową reprezentowali m.in.: prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias, szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz i przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa.

Termin zapowiedzianego protestu nauczycieli zbiega się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty, a 6 maja powinny rozpocząć się matury.

Wittkowicz: piątkowe propozycje odniosły odwrotny skutek

Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych jeszcze przed rozpoczęciem rozmów, około godziny 18, powiedział, że związkowcy "nie wiedzą, z czym rząd przyjdzie o godzinie 19". - To, co zaprezentowano w piątek (w czasie poprzedniej rundy rozmów - red.) wywołało falę wzajemnego usztywniania się stron. Według mnie to dosyć nieprzemyślana koncepcja ze strony rządu. Jeżeli ta strategia negocjacyjna miała nas skłonić do ustępstw, to przyniosła odwrotny skutek - wskazywał.

Broniarz: nie znamy żadnej propozycji, idziemy na surowo na to spotkanie

Również Sławomir Broniarz, szef ZNP, który przyjechał do centrum "Dialog" około godziny 18 podkreślał, że związkowcy "do tego momentu nie znają żadnej propozycji rządowej". - Z zainteresowaniem ich wysłuchamy. Idziemy na surowo na to spotkanie - powiedział. - Jeżeli to będzie powtórzenie tego pakietu dla edukacji to niestety mam nadzieję, że wszystkie związki zawodowe go odrzucą - mówił Jak dodał, związki zawodowe nauczycieli "cofnęły się co najmniej dwukrotnie". - A jaki był ruch strony rządowej w tym zakresie? Żaden poza eskalacją wynikającą z piątkowej prezentacji - powiedział szef ZNP.

Wcześniej, w niedzielę rano, Broniarz był gościem TVN24. Został zapytany, czy widzi szanse, aby rozmowy ze stroną rządową zakończyły się porozumieniem.

- Formalnie strajk został ogłoszony przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i tylko związek jest władny to powstrzymać. Ale w momencie, w którym rozmawiamy (w niedzielę około 10 rano - red.), nie ma żadnych przesłanek, żadnych okoliczności, żadnych informacji, które dawałyby nam powód w ogóle do rozpatrywania tego elementu - przyznał.

Broniarz przed spotkaniem: nie znamy żadnej propozycji, idziemy na surowo
Broniarz przed spotkaniem: nie znamy żadnej propozycji, idziemy na surowotvn24

Szydło: mamy dobrą ofertę

Na konferencji prasowej przed rozpoczęciem spotkania wicepremier Beata Szydło podkreśliła, że "rząd jest gotów do podpisania porozumienia". - Mamy dobrą ofertę, która została przedstawiona związkom zawodowym. Czekamy na stanowisko związków i na decyzję. Dla nas ważne jest to żebyśmy się porozumieli, podpisali porozumienie, żeby egzaminy odbyły się normalnie - zaznaczyła. Zapowiedziała, że "będzie zachęcać i namawiać do tego, żeby podpisać porozumienie". - Na stole jest między innymi oferta, która zakłada, że w tym roku pensje nauczycieli wzrosną o 15 procent. Myślę, że to dobra propozycja. Do tego skrócenie stażu, przyspieszenie awansu zawodowego, czyli te oczekiwania, które związki zgłaszały. Druga część tego porozumienia, czyli nowy kontrakt społeczny, który przewiduje zmianę systemu wynagradzania i również wzrost wynagrodzenia - powiedziała Szydło.

Najważniejsze etapy negocjacji między nauczycielami a rządem. Żółtym kolorem oznaczono okres poniżej 60 dni do pierwszych egzaminów, czerwonym - poniżej 10 dni.opracowanie własne | Konkret 24

Autor: ads//kg / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło, by źli ludzi, którzy atakują nasze wartości, nie zwyciężyli - mówił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w 20. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jak podkreślił, nadzieje związane z 1 maja 2004 roku "spełniły się z nawiązką".

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Źródło:
PAP, TVN24

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Zaprosiłem pana premiera, niestety szef rządu nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w Unii Europejskiej będziemy z powodzeniem rozwijali razem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uczestnicy Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego wyrazili we wtorek przekonanie, że pokój w Unii Europejskiej zależy od zabezpieczenia wschodniej granicy. Fińscy deputowani zwracają przy tym uwagę, że Rosja prowadzi wojnę hybrydową na granicy ich kraju.

Deputowani państw Morza Bałtyckiego wzywają do wspólnej obrony wschodniej granicy

Deputowani państw Morza Bałtyckiego wzywają do wspólnej obrony wschodniej granicy

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca. Ale już dziś wiadomo, że w kolejnej kadencji europarlamentu zabraknie kilkunastu znanych polityków. Niektórzy z nich zasiadali w tej unijnej instytucji od dwudziestu lat. Część sama zapowiedziała przejście na emeryturę, dla innych zabrakło miejsca na listach.

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, "Gazeta Wyborcza"

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Meizhou w chińskiej prowincji Guangdong zawaliła się część autostrady. Samochody spadały ze zbocza z wysokości kilkunastu metrów do głębokiego zapadliska. Nie żyją 24 osoby, kilkadziesiąt jest rannych. W ostatnim czasie region ten nawiedziły ulewne opady deszczu.

Zawaliła się część autostrady, auta wpadały do głębokiego zapadliska. 24 osoby nie żyją

Zawaliła się część autostrady, auta wpadały do głębokiego zapadliska. 24 osoby nie żyją

Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP

Z magazynów w dwóch głównych bazach kolumbijskiej armii zniknęło ponad milion sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, w tym tysiące pocisków przeciwczołgowych i RPG - przekazał prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Źródło:
PAP

Amerykański myśliwiec F-16 rozbił się we wtorek w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk. Pilot katapultował się ze spadającej maszyny. Władze zaapelowały do osób, które nie należą do personelu ratowniczego, aby unikały obszaru katastrofy, gdyż na pokładzie samolotu znajdowały się niebezpieczne chemikalia.

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Źródło:
PAP

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Wypadek z udziałem dwóch samochodów na autostradzie A4 pod Wrocławiem. Ranne zostały trzy osoby. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Droga w kierunku Zgorzeleca jest zablokowana.

Wypadek na autostradzie pod Wrocławiem. Trzy osoby ranne

Wypadek na autostradzie pod Wrocławiem. Trzy osoby ranne

Źródło:
tvn24.pl

W Kraszewicach (woj wielkopolskie) o tym, kto został wójtem zdecydowała przewaga zaledwie czterech głosów. Pytanie: czy walka była uczciwa? Prokuratura sprawdza, czy członkowie jednego z komitetów oferowali wyborcom po 100 złotych za głos na wskazaną osobę.

Wygrała o włos. Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do kupowania głosów

Wygrała o włos. Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do kupowania głosów

Źródło:
PAP, tvn24pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy weszli do banku z pistoletem na wodę i żartowali, że dokonują napadu. Pracownikom nie było do śmiechu, uruchomili procedurę napadową. Na miejsce przyjechała policja.

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, PAP

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W części kraju porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Obowiązują też ostrzeżenia przed roztopami. Synoptycy wydali również prognozę zagrożeń, z której wynika, że w niektórych regionach w kolejnych dniach może zagrzmieć.

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dokładnie 20 lat temu Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, stała się członkiem Unii Europejskiej. Dziś politycy komentują rocznicę tego wydarzenia w mediach społecznościowych.

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

Źródło:
tvn24.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl
Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24