Już tydzień na przejściu granicznym z obwodem Kaliningradzkim w Gronowie koczują Rosjanie, którzy chcą zdążyć przed zmianą przepisów przewozowych. - Na przejazd czeka 130 samochodów, a dziś Rosjanie przepuścili zaledwie 37. Ta sytuacja nie wynika z naszej winy - tłumaczył w TVN24 polski pogranicznik.
7 dni w mrozie, bez wody, toalet i ciepłych posiłków spędzili Rosjanie na przejściu granicznym z obwodem Kaliningradzkim w Gronowie. Wszystko dlatego, że chcieli sprowadzić samochody z terenu Unii Europejskiej przed wprowadzeniem nowych przepisów celnych - donosi portal elblag24.pl. Nie mogą przekroczyć granicy, bo celnicy po stronie rosyjskiej dużo dłużej niż zazwyczaj wykonują odprawę celną.
- Przed przejściem granicznym czeka 130 samochodów tranzytowych, w dniu dzisiejszym Rosjanie przepuścili zaledwie 37 pojazdów. Ta sytuacja spowodowana jest planowanym wejściem w życie zmian w przepisach celnych po stronie rosyjskiej – tłumaczył w TVN24 mjr Tomasz Chwietkiewicz z Służby Granicznej.
Bardzo długa odprawa
Czekający na oprawę mają już dość. - To, co się tutaj dzieje jest perfidnym, celowym działaniem rosyjskich celników oraz władzy przeciw nam, obywatelom tego samego kraju - Rosji - mówił Rosjanin oczekujący w kolejce na odprawę celną. - Żona czeka, córka przyjechała z wnuczkiem na tydzień z Leningradu, z Sankt Petersburga w gościnę. I ja czekam tu, a oni tam. Może ich nie zobaczę - wtóruje inny oczekujący na swoją kolej.
"Nie dyktaturze Putina"
Takie napis pojawił się w wigilijny wieczór przed przejściem granicznym. Nowe przepisy celne wprowadził premier Rosji Władimir Putin. Wchodzą one w życie 11 stycznia i dotyczą sprowadzana aut do Rosji z krajów Unii Europejskiej. Cła na samochody importowane do Rosji zostaną podniesione od 50 do 70 proc. i - zdaniem oczekujących na wjazd do Obwodu Kaliningradzkiego - celnicy próbują ich do tego czasu przetrzymać na granicy.
Ciepła zupa i ognisko
Sytuacja jest podwójnie trudna, ponieważ panuje tam przenikliwy mróz. Dzięki pomocy mieszkańców okolicznych miejscowości, została zorganizowana akcja pomocy Rosjanom. Zorganizowane zostały ciepłe napoje, kanapki, zupa oraz inne przekąski, rozpalono ognisko. Ksiądz pobliskiej parafii zaprosił wszystkich w noc wigilijną na pasterkę.
Źródło: elblag24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24