Minister Zdrowia powołał Andrzeja Kochańskiego na nowego krajowego konsultanta do spraw genetyki. Profesor dał się poznać jako przeciwnik in vitro, które nazywa "szkodliwą metodą". - Jego publiczne wystąpienia świadczą o bardzo ultrakatolickich poglądach, tak dalece okopanych, że mijają się z wiedzą merytoryczną - oceniła poprzednia krajowa konsultant profesor Maria Sąsiadek. Materiał magazynu "Polska i Świat" w TVN24.
Profesor Andrzej Kochański jest genetykiem - działającym przy episkopacie ekspertem do spraw bioetyki i członkiem Rady Naukowej Instytutu Ordo Iuris. Od poniedziałku jest też konsultantem krajowym w dziedzinie genetyki klinicznej.
"Jestem przeciwny metodzie in vitro jako takiej"
O zapłodnieniu metodą in vitro mówił, że może być zagrożeniem dla człowieka. Dziś w swoich poglądach jest jeszcze bardziej stanowczy i nie czuje, że ma za co przepraszać. - Nie mogę pozwolić na to jako lekarz, żeby stosowano szkodliwą metodę dla pacjentów - mówił.
- Jestem przeciwny metodzie in vitro jako takiej. W procesie zapłodnienia pozaustrojowego, kontroli tych procedur, mamy do czynienia z przejściem z prokreacji do produkcji - przekonywał profesor Kochański.
Zdaniem Marty Górnej, przewodniczącej zarządu stowarzyszenia na rzecz leczenia niepłodności i wspierania adopcji "Nasz Bocian", słowa Andrzeja Kochańskiego to wypowiedź stygmatyzująca. - Ale przede wszystkim wypowiedź, która ma podłoże światopoglądowe, a nie naukowe. A chyba nie takie mamy oczekiwania, kiedy słuchamy wypowiedzi krajowego konsultanta - dodała.
Profesor o "ultrakatolickich poglądach"
Andrzej Kochański na stanowisku zastąpi Marię Sąsiadek. Szefowa Zakładu Genetyki Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, która sprawowała funkcję krajowego konsultanta w dziedzinie genetyki przez pięć lat, obawia się o to, jak profesor Kochański będzie kontynuował jej wieloletnie projekty: przede wszystkim gotowy już plan zwiększenia dostępności do genetyki klinicznej. Boi się o pacjentki korzystające z metody in vitro, przeciwko której wielokrotnie wypowiadał się jej następca.
- Jego życiorysy nie świadczyły o takim jego zaangażowaniu, a jego publiczne wystąpienia świadczą o bardzo ultrakatolickich poglądach, tak dalece okopanych, że mijają się z wiedzą merytoryczną - oceniła Sąsiadek.
Kochański, jako działający przy episkopacie ekspert do spraw bioetyki, na konferencjach prasowych wypowiadał się przeciwko jednej z przesłanek do legalnej aborcji: tej, która zachodzi w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu.
Jest też przeciwny badaniom prenatalnym dla tych, którzy na ich podstawie mogą zdecydować się na przerwanie ciąży - a dogłębne badania genetyczne nazwał "oszalałą eugeniką". - Próbuje się wprowadzać różne modyfikacje jakby neoeugeniczne, czyli kwestia dzieci na zamówienie czy kwestia baby design - przekonywał.
"Jego kontakty ze środowiskiem są raczej słabe"
Profesor Sąsiadek zwróciła uwagę na to, że nowy krajowy konsultant "nie jest kolegą ze środowiska". Jego wyboru na stanowisko konsultanta Ministerstwo Zdrowia nie konsultowało z Polskim Towarzystwem Genetyki Człowieka, które zazwyczaj opiniowało takie nominacje.
Profesor Olga Haus, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Genetyki Człowieka, fakt, że profesor Andrzej Kochański nie jest członkiem organizacji skupiającej genetyków z całej Polski, oceniła jako niepokojący. – Jego kontakty ze środowiskiem są raczej słabe - powiedziała.
Profesor Andrzej Kochański jeszcze nie zdecydował, czy jako krajowy konsultant pozostanie ekspertem episkopatu i stowarzyszenia pro-life.
Autor: asty / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24