Powódź w Polsce. Jeden punkt na Odrze "najbardziej krytyczny", sytuacja zbiorników i poranne raporty IMGW
Środa to kolejny dzień zmagań służb i mieszkańców ze skutkami powodzi. Od rana obraduje rządowy sztab kryzysowy. Stany alarmowe przekroczone są na ponad 60 stacjach pomiarowych, a stany ostrzegawcze na 35. Większość z nich dotyczy dorzecza Odry - informuje IMGW. Nadal podnoszą się też stany wody pod Wrocławiem - w punktach pomiarowych Brzeg, Oława i Trestno. W ostatnich godzinach wzrosły o kilka-kilkanaście centymetrów. O podnoszącym się stanie wody w Żaganiu i nocnej ewakuacji mieszkańców mówił rano na antenie TVN24 burmistrz Stanisław Jan Kowal.
W tvn24.pl przekazujemy najnowsze informacje na temat sytuacji pogodowej w kraju i za granicą:
Relacja odświeża się automatycznie
- 7:46
Premier Donald Tusk: nie będziemy epatować tutaj wielkimi liczbami, bo będziemy starali się bardzo precyzyjnie szacować wszystkie szkody. Za istotną część tych szkód, tak czy inaczej państwo weźmie odpowiedzialność. Za naprawę, za odbudowę.
- 7:43
Minister finansów Andrzej Domański: na realizację zadań związanych z przeciwdziałaniem i zwalczaniem skutków powodzi, zabezpieczyliśmy na ten moment w budżecie środki w wysokości 2 miliardów złotych. To są środki przeznaczone na te pierwsze działania, w szczególności na wypłaty zasiłków celowych dla rodzin lub szerzej osób poszkodowanych w wyniku powodzi.
- 7:40
Przedstawiciel policji: chciałbym się też odnieść do opublikowanego wczoraj materiału jeżeli chodzi o grabież sklepów w Lądku-Zdroju. Tych sklepów jest dwa. Są sprawdzone, nie noszą żadnych śladów włamania. W tej chwili kontakt z właścicielami jest dość utrudniony.
- 7:38
Premier zapytał o doniesienia o zaginięciu nawet 100 osób w Stroniu Śląskim. Przedstawiciel policji: śledząc komunikatory widzimy, że tego typu informacje się pojawiają. Natomiast my w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie tego potwierdzić. Z komendy głównej została skierowana specjalna sekcja poszukiwawcza i może wejść od razu do działań. Na chwilę obecną na terenie województwa dolnośląskiego nie mamy żadnych informacji o zaginięciu osoby, a co dopiero takiej liczby.
- 7:32
Zastępca komendanta głównego policji: nie mamy żadnych zgłoszonych zaginięć na obecną chwilę.
- 7:28
Kuster mówił o ofiarach śmiertelnych związanych z powodzią: informacja z ubiegłej doby to siedem osób
Nadinsp. Roman Kuster o ofiarach śmiertelnych związanych z powodzią: informacja z ubiegłej doby to siedem osób
- 7:26
Zastępca komendanta głównego policji nadinsp. Roman Kuster: w poprzedniej dobie mieliśmy zaangażowanych 3 tysiące policjantów, na obecną dobę to jest podobna liczba. Wczoraj skierowaliśmy dodatkowe siły - 100 policjantów - do KWP Opole.
- 7:21
Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Mariusz Feltynowski: wczoraj było prawie 1,5 tysiąca interwencji. Teraz mamy główne siły skoncentrowane na województwach dolnośląskim, śląskim i opolskim.
- 7:19
Szef IMGW: jeśli chodzi o Bystrzycę, kulminacji spodziewamy się o godzinie 12.
- 7:17
Prezes Wód Polskich: Oława jest punktem najbardziej krytycznym. Jeśli chodzi o prognozy, którymi dysponujemy, pokazują, że wysokość wody we Wrocławiu to jest wysokości maksymalnie z roku 2010.
Prezes Wód Polskich: Oława jest punktem najbardziej krytycznym
- 7:14
Prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska: Jeśli chodzi o zbiornik Nysa mogliśmy zmniejszyć znowu odpływ ze zbiornika, tak aby Nysa była już po bezpiecznej stronie. Jeśli chodzi o zbiornik Mietków mamy cały czas duży dopływ wody, w związku z tym odpływ z samego Mietkowa, żeby zbiornik nie stracił swojej pojemności retencyjnej, wynosi obecnie 100 metrów sześciennych na sekundę. Zrównaliśmy w tej chwili dopływ z odpływem. Monitorujemy, czy zapora czołowa oraz teren wokół zbiornika nie przecieka.
- 7:09
Szef IMGW: Wrocław na ten moment jest bezpieczny.
- 7:08
Szef IMGW: Od Raciborza obserwujemy już spadek. Odcinek od Raciborza do Opola wydaje się być bezpiecznym. W Opolu i Oławie w tej chwili następuje apogeum. Chodzi o to, żeby wytrzymać ten okres.
Szef IMGW: W Opolu i Oławie w tej chwili następuje apogeum. Chodzi o to, żeby wytrzymać ten okres
- 7:06
We Wrocławiu rozpoczęło się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska.
- 7:02
Widzieliśmy, jak mieszkańcy walczą o swoje miasto - relacjonował w środę nad ranem z Oławy reporter TVN24 Piotr Borowski. - Do pierwszej, prawie drugiej godziny w nocy, mieszkańcy usypywali worki z piaskiem i układali je w miejscach wzdłuż rzeki - opowiadał.
Mobilizacja mieszkańców Oławy. Relacja Piotra Borowskiego
- 6:41
Kulminacja fali powodziowej na Odrze ma dotrzeć pod koniec tygodnia.
Oława, Odra (zdjęcie z 17.09.2024)
- 6:41
Stany alarmowe przekroczone są na 62 stacjach, a stany ostrzegawcze na 36. Większość z nich dotyczy dorzecza Odry - poinformował w nocy z wtorku na środę IMGW. Nadal podnoszą się też stany wody, które wzrosły o kilka centymetrów.
Jak przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy na platformie X rano w środę w dorzeczu Odry stany alarmowe odnotowano na 61 stacjach, w dorzeczu Wisły - na jednej stacji. Stan ostrzegawczy występuje obecnie na 29 stacjach w dorzeczu Odry i 7 stacjach na Wiśle - podano.
- 6:26
Mogą dziwić zachowania tych, którzy nie chcą opuścić swojego mieszkania w trakcie powodzi, ale ich często paraliżuje strach - podkreśliła w rozmowie z PAP psycholog dr n. med. Sylwia Barsow z Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku.
- U ludzi, którzy mierzą się z kataklizmem, jakim jest powódź, uruchamiają się silne reakcje lękowe. Obawiają się oni opuścić miejsce, które jest im dobrze znane i do którego się przywiązali - nawet jeśli warunki, w których przebywają nie są dobre. Ponadto nowa sytuacja powoduje niepewność, poczucie zagrożenia. Tracą oni kontrolę nad tym, co się zadzieje i muszą się skonfrontować z nieznanym, dodatkowo presja czasu, kiedy muszą zdecydować, "co zabrać ze sobą", jest niezwykle obciążająca - wyjaśniała.
- 6:21
Powódź w Polsce trwa. Wrocław, Opole, Nysa, Kłodzko, Szprotawa, Oława - jesteśmy w tych miastach, by jak najlepiej relacjonować wydarzenia na południu kraju. Jeszcze więcej możemy pokazać dzięki naszym widzom.
Powódź oczami reporterów Kontakt24
- 6:14
Mieszkańcy, którzy wyrazili zgodę na ewakuację, zostali przewiezieni do hali sportowej i do hostelu, otrzymali ciepłe posiłki, herbatę i koce - dodał Kowal.
W Żaganiu przez całą noc trwała walka z żywiołem. - Zakończyliśmy układanie worków z piaskiem przy elektrowni wodnej, zakończyliśmy także prace zabezpieczające przy ulicy Dworcowej. Cały czas napełniamy worki z piaskiem, bo nie wiemy, jaka będę sytuacja za godzinę, dwie, trzy - przyznał burmistrz Żagania.
- 6:01
- Woda (w Bobrze - red.) cały czas nieznacznie podnosi swój stan. W tej chwili jest to około siedmiu metrów i 40 centymetrów - mówił na antenie TVN24 burmistrz Żagania (województwo lubuskie) Stanisław Jan Kowal, dodając, że jest to niepokojące. Mówił również, że została zarządzona ewakuacja mieszkańców pięciu ulic. Zarządzono ją o godzinie 3 w nocy, z udziałem policji, straży pożarnej i służb wydziału bezpieczeństwa kryzysowego.
- 6:00
- Stan Odry w Brzegu wynosi 714 centymetrów. To są dane z tej nocy. Stan alarmowy, dla porównania, wynosi 530 centymetrów - relacjonował na antenie TVN24 reporter Piotr Borowski.
Piotr Borowski. Relacja z Brzegu
- 5:40
Skorzystanie ze świadczeń powodziowych nie wpływa na dostęp do innych świadczeń pomocy społecznej, ani możliwość utrzymania statusu bezrobotnego - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ta pomoc nie wlicza się także do dochodu.
Osoby samotne lub rodziny poszkodowane w wyniku powodzi będą mogły otrzymać do 10 tys. natychmiastowej pomocy doraźnej, 100 tys. zł na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych i 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych.
- 4:55
Dziś wchodzi w życie rozporządzenie wprowadzające 0-proc. stawkę VAT na darowizny dla ofiar powodzi. Zerowy VAT będzie stosowany do darowizn wszelkiego rodzaju towarów, np. żywności i ubrań, ale też nieodpłatnych usług, takich jak zakwaterowanie czy wynajem agregatów prądotwórczych.
- 4:32
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy przekazał aktualną informację o sytuacji hydrologicznej przed godz. 3 na platformie X. Wynika z niej, że o jeden wzrosła liczba stanów alarmowych, a o trzy zmalała liczba stanów ostrzegawczych.
Według danych na godz. 18 we wtorek przekazanych przez IMGW, stan alarmowy został przekroczony na 61 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry oraz na jednej stacji hydrologicznej w dorzeczu Wisły. Stan ostrzegawczy został przekroczony na 29 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry i dziewięciu stacjach hydrologicznych w dorzeczu Wisły.
Jak poinformował IMGW, nadal podnoszą się też stany wody i według najnowszych opublikowanych danych wynoszą: 710 cm (Brzeg), 733 cm (Oława), 446 cm (Trestno). Poprzednie pomiary, o których Instytut informował krótko po godz. 23, mówiły o wzroście do: 704 cm (Brzeg), 732 cm (Oława), 440 cm (Trestno).
- 4:05
Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował w nocy z wtorku na środę o intensywnych działaniach patroli wyposażonych w noktowizję i termowizję na terenach dotkniętych powodzią. W związku z doniesieniami o grupach szabrowników specjalne działania zapowiedział szef MON.
- 3:56
Według pomiarów opublikowanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej stan wody w Oławie powoli podnosi się i wynosi 732 cm.
- 3:46
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował we wtorek późnym wieczorem, że nad zbiornik w Mietkowie wysłano śmigłowiec rozpoznania. – Ponad wszelką wątpliwość stwierdzamy, że ten zbiornik jest nieuszkodzony. Nie ma żadnego przelewu. W związku z tym nie będzie żadnych decyzji ewakuacyjnych – poinformował.
- 3:28
- 2:58
Na 62 stacjach hydrologicznych, głównie w dorzeczu Odry, przekroczone były we wtorek stany alarmowe. Stany ostrzegawcze zostały przekroczone w sumie na 38 stacjach - 29 stacjach w dorzeczu Odry i dziewięciu w dorzeczu Wisły - poinformował IMGW.
- 2:09
- 1:39
Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik: około godziny 19 sytuacja się ustabilizowała
- 1:23
- Wielka woda przyszła do Szprotawy o godzinie 6 rano i systematycznie rosła. Około godziny 19 sytuacja się ustabilizowała i woda już nie rośnie - powiedział burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik. Wyjaśnił, że fala kulminacyjna osiągnęła taką samą wysokość, jak w 1997 roku.
- Sytuacja jest pod kontrolą. Prowadzimy intensywną obronę strategicznych miejsc z punktu widzenia życia naszej gminy, czyli stacji uzdatniania wody. Godzinę temu było dość duże zagrożenie odcięcia energii elektrycznej. Na szczęście udało się dostarczyć specjalistyczne pompy – wskazał.
Burmistrz poinformował, że trwa również walka o oczyszczalnię ścieków w pobliskiej miejscowości. – Tam puściły wały, mimo intensywnej obrony – dodał.
- 0:47
Burmistrz Oławy: spodziewamy się jej w godzinach rannych-południowych
- 0:31
Burmistrz Oławy Tomasz Frischmann powiedział we wtorek wieczorem w programie "Dzień po dniu" w TVN24, że zgodnie z modelami matematycznymi IMGW w środę spodziewana jest fala sięgająca 700-760 centymetrów. – Spodziewamy się jej w godzinach rannych-południowych – przekazał.
- Boimy się, że fala może długo u nas trwać. To może spowodować rozmiękczanie wałów i lokalne podsiąki. Akcja związana z napełnianiem worków z piaskiem, które później są transportowane w różne miejsca naszego miasta. Pod nadzorem Państwowej Straży Pożarnej, OSP oraz wojska są rozkładane w miejscach, gdzie jest potrzebna taka interwencja – dodał.
Autorka/Autor:asty/adso
Źródło: tvn24.pl, TVN24., PAP
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Kulczyński/PAP
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu