Planował zamach na Sejm, szykował 4 tony materiałów wybuchowych

Śledczy: podejrzany wchodził w porozumienie z innymi osobami
Śledczy: podejrzany wchodził w porozumienie z innymi osobami
tvn24
Konferencja ABW i krakowskiej prokuratury ws. planowanego zamachu tvn24

45-latek z Krakowa, pracownik tamtejszego Uniwersytetu Rolniczego planował zamach na Sejm, gdy będą w nim prezydent, premier i ministrowie - poinformowała prokuratura. Zamierzał do tego użyć 4 ton materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie. 9 listopada został zatrzymany i aresztowany. Podejrzewany nie działał sam. Śledztwo trwa nadal i nie są wykluczone dalsze zatrzymania.

Śledztwo ws. planowanego zamachu - jak poinformowała ABW i krakowska prokuratura na wspólnej konferencji prasowej - wszczęto 5 listopada i powierzono krakowskiej ABW. W całej Polsce przeszukano kilkadziesiąt miejsc.

- W wyniku przeszukań odnaleziono materiały wybuchowe takie jak: heksogen, pentryt, trotyl, proch - powiedział Mariusz Krasoń z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Oprócz materiałów wybuchowych i zapalników, mężczyna zgromadził także kilkanaście sztuk nielegalnej broni palnej i ponad 1100 sztuk amunicji różnego kalibru, a także elementy specjalistycznego ubioru - kamizelki kuloodporne z wkładami ceramicznymi, hełmy kewlarowe i snajperskie stroje maskujące.

ABW zabezpieczyła też spreparowane polskie i zagraniczne tablice rejestracyjne, instrukcje saperskie i minerskie oraz publikacje na temat pirotechniki.

Celem ataku był Sejm, gdy będą w nim prezydent, premier i ministrowie. Zamachowiec uważał, że najlepszym momentem będzie rozpatrywanie projektu budżetu.

Znaleziono liczne materiały wybuchowe
Znaleziono liczne materiały wybuchowetvn24

45-latek (według nieoficjalnych informacji jest to Brunon K.), jak poinformował szef krakowej prokuratury apelacyjnej Artur Wrona, zamierzał użyć 4 tony ładunków wybuchowych, umieszczonych w samochodzie.

Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl zamachowiec planował staranować bramki wjazdowe na teren Sejmu by jak najbliżej znaleźć się sali plenarnej. - To jedna z wersji zamachu, którą brał pod uwagę. Był tak zdeterminowany, że nie wykluczał samobójczej misji - mówi nam nieoficjalnie jeden ze śledczych.

Próbne detonacje

Celem ataku był budynek Sejmu
Celem ataku był budynek Sejmutvn24

Od września przeprowadzał próbne detonacje materiałów wybuchowych w różnych miejscach kraju m.in. w Przeginii (woj. małopolskie), głównie na otwartej przestrzeni i na akwenach wodnych. W sumie zużył 250 kg materiałów wybuchowych. ABW pokazała filmy z prób wybuchów. Niektóre pochodzą sprzed 10 lat.

- Mężczyzna w ramach pracy naukowej prowadził badania z zakresu materiałów wybuchowych i miał bezpośredni dostęp do laboratorium - powiedział płk Jan Bilkiewicz z departamentu postępowań karnych ABW. Mężczyzna nie miał pozwolenia na broń.

Podejrzany próbował też - jak poinformowali śledczy - zorganizować grupę zbrojną.

Podejrzany przeprowadzał próbne eksplozje
Podejrzany przeprowadzał próbne eksplozjetvn24

- Podejrzany wchodził w porozumienie z innymi osobami, próbował zorganizować grupę zbrojną, werbował osoby, które miały mu pomóc w zrealizowaniu zakładanego planu działań, wyznaczał tym osobom poszczególne zadania, rozpracował okolice budynku Sejmu, ten budynek był celem ataku - powiedział Krasoń.

Podejrzany, jak poinformowali śledczy, przyznał się do prowadzenia szkoleń dla osób, które zwerbował, oraz przeprowadzenia próbnych detonacji.

- Natomiast stwierdził, że jego motywacja i jakby przystąpienie do tych działań nie wynikało bezpośrednio z jego woli, tylko działał niejako siłą sugestii innych osób - powiedział prokurator Krasoń.

- Mamy wskazanie na tę jedną osobę, którą on wymienia jako tę, która go miała inspirować - dodał. Jak poinformował Krasoń, w szkoleniach, w których brał udział podejrzany, uczestniczyły jeszcze cztery inne osoby.

Bilkiewicz dodał, że informację o sprawie i osobie, która organizuje "szkolenie z zakresu konstrukcji materiałów wybuchowych i działań dywersyjnych" ABW uzyskała pod koniec 2011 r. Bilkiewicz zaznaczył, że ABW ustaliła, iż podejrzany naukowiec "wykonuje bomby i potrafi je odpalać zdalnie oraz dokonuje rozpoznania Sejmu".

Dodał, że zatrzymany był obserwowany od końca ubiegłego roku.

"Realne zagrożenie"

Rozpracowywany od 2011 roku
Rozpracowywany od 2011 rokutvn24

Z kolei Artur Wrona, szef Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie przyznał, że kiedy pierwszy raz zapoznał się z materiałami ABW, miał wątpliwości co do realności zagrożenia.

- Musiałem odpowiedzieć sobie na pytanie, czy rzeczywiście w Polsce jest możliwe zagrożenie zamachem terrorystycznym. Czy osoba, którą podejrzewamy jest do tego stopnia zdeterminowana, by taki atak wykonać. A w szczególności odpowiedzieć sobie na jedno pytanie: czy miała możliwości przeprowadzenie tego rodzaju działania. I na wszystkie te pytanie muszę odpowiedzieć: tak - powiedział szef krakowskiej prokuratury apelacyjnej.

I dodał, że zagrożenie było realne, o czym świadczą, jak wskazał, filmy z próbnych detonacji materiałów wybuchowych wykonanych przez podejrzanego.

Zarzuty i areszt

Są zarzuty dla zatrzymanego mężczyzny
Są zarzuty dla zatrzymanego mężczyznytvn24

Mężczyzna został zatrzymany 9 listopada, według TVN24 na terenie Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Dwa dni później sąd - pod od zarzutem przygotowań do zamachu terrorystycznego z użyciem materiałów wybuchowych na konstytucyjne organy Rzeczypospolitej Polskiej - aresztował go na trzy miesiące.

Sąd - jak poinformowała prokuratura - wskazał na obawę matactwa oraz groźbę popełnienia przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu wielkich rozmiarów.

Jak powiedział Krasoń, mężczyzna nie przyznawał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Dopiero w trakcie posiedzenia przed sądem, zmienił swoje stanowisko i częściowo przyznał się do zarzucanych czynów (do przeprowadzania szkoleń oraz przeprowadzania próbnych detonacji).

Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl niedoszły zamachowiec w swoich wyjaśnieniach opowiedział jaki skutek zamierzał osiągnąć atakiem terrostycznym. - Pragnął, by po zamachu doszło do masowych wystąpień, do rewolty, która miała doprowadzić do zmiany obecnego systemu politycznego - twierdzi jedna z osób znająca ustalenia śledztwa.

Mężczyzna nie należał do żadniej partii, ani organizacji. Powiedział, że kierował się względami narodowościowymi, ksenofobicznymi, antypaństwowymi i antysemickim.

Poza głównym podejrzanym zatrzymano jeszcze dwie inne osoby - jedna z nich przebywa na wolności, a druga pozostaje w areszcie.

Szef Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie poinformował, że śledztwo toczy się w dalszym ciągu, i jest bardzo dynamiczne. Na bieżąco są podejmowane działania procesowe.

KOMUNIKAT ABW W SPRAWIE ZAMACHOWCA

Czym kierował się zatrzymany?
Czym kierował się zatrzymany?tvn24
Konferencja ABW i krakowskiej prokuratury ws. planowanego zamachu
Konferencja ABW i krakowskiej prokuratury ws. planowanego zamachutvn24

Autor: Maciej Duda, MAC//mat/k / Źródło: tvn24.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl