Pierwszy Marsz Równości w Lublinie. "Były agresywne próby zablokowania"

[object Object]
Rezcznik KGP o przebiegu marszutvn24
wideo 2/14

W sobotę ulicami Lublina przeszedł pierwszy Marsz Równości. Kontrmanifestanci próbowali go blokować. Na placu Zamkowym słychać było wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantów.

15:10

Nadkom. Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie: przez całe zgromadzenie dbaliśmy o bezpieczeństwo uczestników pomimo wielokrotnych prób łamania prawa i naruszenia ładu i porządku.

Rzeczniczka przekazała, że kontrmanifestacja, która odbywała się na placu Zamkowym, krótko po rozpoczęciu została zakończona. Dodała, że później mieliśmy do czynienia z nielegalnym zbiegowiskiem. Jak poinformowała nadkom. Laszczka-Rusek całość zgromadzonego materiału będzie analizowana pod kątem zidentyfikowania osób, które naruszyły porządek.

15:06

Reporter TVN24 Przemysła Kaleta relacjonuje, że uczestnicy Marszu Równości powoli się rozchodzą.

14:51

Organizator pierwszego w Lublinie Marszu Równości Bartosz Staszewski podziękował zgromadzonym na placu Teatralnym za udział w zgromadzeniu.

14:48

W ocenie rzecznika KGP policjanci reagowali adekwatnie do zaistniałej sytuacji. Przekazał, że w kierunku idących w Marszu Równości były "rzucane różnego rodzaju przedmioty, odpalane race". - Były dosyć agresywne próby zablokowania legalnego marszu, dlatego z naszej strony były zdecydowane działania mające głównie charakter prewencyjny tak, aby nie doszło do przemocy i zbiorowego zakłócenia porządku - dodał. Rzecznik przekazał, że co najmniej kilka osób policja będzie rozliczała z naruszenia prawa.

14:46

Rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka zaznaczył na antenie TVN24, że tak jak zawsze dopiero po zakończeniu zgromadzeń policja będzie mogła dokonać podsumowania. Przekazał, że policja zapewniała wcześniej, że będzie robić wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo. Rzecznik powiedział, że nie ma informacji, aby ktokolwiek został ranny.

14:40

Uczestnicy marszu zbierają się powoli na placu Teatralnym.

14:37

Czoło marszu weszło już na plac Teatralny - relacjonuje reporter Radomir Wit.

14:24

Policja zatrzymała agresywnego mężczyznę, który zerwał flagę i przebijał różowe balony.

Agresywny mężczyzna zerwał flagę i przebijał różowe balony. Został zatrzymany przez policję
Agresywny mężczyzna zerwał flagę i przebijał różowe balony. Został zatrzymany przez policjętvn24
14:22

Marsz Równości zbliża się do placu Teatralnego, gdzie ma się zakończyć zgromadzenie - relacjonuje reporter TVN24 Przemysław Kaleta.

14:19

Marsz Równości i jego przeciwnicy są na placu Litewskim

14:11

Policja użyła granatów hukowych i gazu łzawiącego, aby przerwać blokadę. W stronę policjantów lecą kamienie.

14:10

Przeciwnicy Marszu Równości zgromadzili się na trasie marszu, przy skrzyżowaniu ulic Lubartowskiej i Świętoduskiej. Policja wzywa ich do rozejścia się, ponieważ zgromadzenie w tym miejscu jest nielegalne.

14:07

Na początku marszu pojawili się znowu narodowcy, którzy cały czas próbują blokować manifestację. Na razie Marsz Równości stoi - relacjonuje z Lublina Radomir Wit.

14:06

Rozbite butelki, kamienie, uszkodzone samochody, race - to krajobraz w Lublinie, który relacjonuje reporter TVN24 Radomir Wit.

13:55

Zandberg powiedział dziennikarzom, że zmienił swoje plany, odwołał spotkania, aby być na tej demonstracji. - My z partii Razem jesteśmy zdecydowanie za równością wszystkich obywateli i dlatego było dla mnie oczywiste że w sytuacji, gdy lokalny lider PO chce odbierać prawo do demonstrowania tej grupie ludzi, która zebrała się, aby przejść w pierwszym Marszu Równości przez Lublin, to moim obowiązkiem jest tutaj być - powiedział.

13:55

W marszu bierze udział m.in. posłanka PO Joanna Mucha i jeden z liderów partii Razem Adrian Zandberg.

13:55

Przeciwnicy marszu trzymają transparenty z napisami: "Chłopak dziewczyna normalna rodzina. Młodzież Wszechpolska", czy "Rodzina fundamentem cywilizacji. Kozi gród na zawsze wolny od dewiacji. ONR".

13:54

Kontrmanifestanci krzyczą "Lublin miastem bez dewiacji!", "Zboczeńcy!".

13:54

Pochód Marszu Równości został skierowany inną drogą - przez Aleję Solidarności.

13:53
Marsz Równości w Lublinie
Marsz Równości w Lublinietvn24
13:53

Przeciwnicy marszu zablokowali wejście z placu Zamkowego w ulicę Kowalską, którędy miał iść Marsz Równości.

13:51

Policja użyła armatki wodnej.

13:49

Na placu Zamkowym wciąż słychać petardy.

13:48

Policja wzywa do rozejścia. - Użyjemy środków przymusu bezpośredniego - mówił funkcjonariusz przez głośnik.

13:46

Tłum przeciwników przed godziną 14 zablokował marsz.

13:46

Na placu Zamkowym słychać było wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantów.

Na placu Zamkowym słychać wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantów
Na placu Zamkowym słychać wybuchy petard i okrzyki kontrmanifestantówtvn24
13:46

Na miejscu zebrali się też kontrmanifestanci związani ze środowiskiem ONR. Krzyczeli "zakaz pedałowania".

13:45

Marsz Równości rozpoczął się przemówieniami organizatorów na placu Zamkowym w Lublinie.

13:45

O godzinie 13:00 rozpoczął się Marsz Równości w Lublinie i kontrmanifestacja

Sąd Apelacyjny w Lublinie w piątek uchylił wydany przez prezydenta Krzysztofa Żuka zakaz organizacji zapowiedzianych na sobotę Marszu Równości, a także planowanej tego dnia kontrmanifestacji środowisk narodowych. Sąd uznał m.in., że wolność zgromadzeń pełni doniosłą rolę w demokratycznym państwie i jej ograniczanie powinno być traktowane jako wyjątek. Podkreślił też, że to "na władzach państwowych ciąży obowiązek zapewnienia pokojowego charakteru zgromadzenia i zagwarantowania ochrony jego uczestnikom".

"Żyjemy w wolnym kraju i powinno się umożliwiać manifestacje"

Przed rozpoczęciem manifestacji mieszkańcy Lublina, z którymi rozmawiała reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska, zgodnie twierdzili, że nie mają nic przeciwko niej.

- Zawsze jest ryzyko, że do czegoś dojdzie, jeżeli jest jakiś punkt zapalny, natomiast żyjemy w wolnym kraju i powinno się umożliwiać manifestacje - powiedziała jedna z mieszkanek. Jak dodała, "nie ma większych obaw" co do planowanego marszu.

Inny mieszkaniec stwierdził, że skoro uczestnicy "mają zezwolenie, to niech idą". - Aby spokój był - podkreślił.

Zdaniem innej mieszkanki uczestnicy Marszu Równości "powinni w jakiś inny sposób manifestować swoją inność seksualną". - Marsze chyba to aż za dużo - oceniła. Jednak, jak dodała, nie przeszkadza jej to.

Ulicami Lublina przejdzie pierwszy Marsz Równości
Ulicami Lublina przejdzie pierwszy Marsz Równościtvn24

Wojewoda o "zboczeniach, dewiacjach, wynaturzeniach"

Planowany Marsz Równości w Lublinie wzbudził protesty m.in. działaczy PiS, środowisk narodowych i katolickich. Radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości, którzy domagali się zakazu, zwołali w tej sprawie nadzwyczajną sesję rady miasta. Obrady nie doszły do skutku, gdyż sesję zbojkotowali radni PO i Wspólnego Lublina. W efekcie nie było kworum.

Wojewoda Przemysław Czarnek już wcześniej wypowiadał się krytycznie o marszu. Na swoim wideoblogu zamieścił komentarz, w którym powiedział, że sprzeciwia się promowaniu "zboczeń, dewiacji, wynaturzeń", postaw "antyrodzinnych, antychrześcijańskich", "sprzecznych z katechizmem, sprzecznych z Konstytucją RP", która – jak przypominał – chroni "tylko małżeństwo heteroseksualne, związek kobiety i mężczyzny".

Także przewodniczący klubu radnych PiS w radzie miasta Tomasz Pitucha umieścił na portalu społecznościowym wpis, w którym Marsz Równości określił jako "promujący homoseksualizm, pedofilię".

Autor: kb//plw/kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium