Liga Polskich Rodzin chce najpierw powołania komisji śledczych, a dopiero na wiosnę wyborów. - Społeczeństwo chce poznać prawdę, która może wyjść na światło dzienne dzięki komisji - powiedział w TVN24 Radosław Parda z LPR.
Poseł Ligi Polskich Rodzin jest przekonany, że do samorozwiązania Sejmu w najbliższym czasie nie dojdzie. - Będziemy mieć falę odwołań poszczególnych ministrów - uważa Parda. - W naszym przekonaniu należy rozwiązać Sejm, ale wybory powinny odbyć się na wiosnę. Najpierw trzeba powołać komisje śledcze i wyjaśnić te wszystkie sprawy - powiedział poseł LPR. Zdaniem Pardy, były premier Kazimierz Marcinkiewicz powinien stanąć przed speckomisją.
Liga Polskich Rodzin nadal obstaje przy odwołaniu premiera Jarosława Kaczyńskiego i powołaniu na to stanowisko Janusza Kaczmarka. - Szukamy poparcia dla Kaczmarka w różnych klubach. Nawet posłowie w PiS mają wątpliwości. PO jest największym klubem, ale chyba nie ma żadnego Kandydata. Na razie jedyną alternatywą dla Kaczyńskiego jest Kaczmarek - uważa poseł.
Parda nie ma też wątpliwości, że odwołany powinien zostać także marszałek Sejmu Ludwik Dorn. - Dziś marszałek jest fikcyjny. Nie ma żadnej większości w Sejmie. Powinien wprowadzić punkt o własnym odwołaniu. Na razie wprowadza tylko chaos w obrady izby - twierdzi Radosław Parda.
- Do dymisji powinien podać się także Zbigniew Ziobro - uważa Parda. - Zostanie odwołany i to niebawem. Zostało mu siedem dni bytności w ministerstwie - mówi poseł LPR.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24