Andrzej Duda postanowił powierzyć misję sformowania rządu Mateuszowi Morawieckiemu, a na funkcję marszałka seniora, który poprowadzi pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji, wskaże Marka Sawickiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Prezydent w orędziu zapewnił, że zależy mu na dobrej współpracy, "niezależnie od tego, jaka ostatecznie zostanie wyłoniona większość parlamentarna i kto utworzy rząd".
Po wyborach parlamentarnych prezydent Andrzej Duda przeprowadził konsultacje z reprezentantami komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w przyszłym Sejmie. 26 października poinformował, że jest dwóch poważnych kandydatów na stanowisko premiera: kandydatem PiS jest Mateusz Morawiecki, a KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - Donald Tusk.
Dotychczasowa opozycja demokratyczna może liczyć w nowym Sejmie na 248 spośród 460 mandatów, a PiS - na 194.
Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy. Słowa o wyborach
W poniedziałkowym orędziu Andrzej Duda stwierdził, że wybory parlamentarne "przebiegały w tym roku pod znakiem rekordowej frekwencji".
- Ponad 74 procent uprawnionych wzięło udział w głosowaniu, to znakomity wynik. Rekordowa frekwencja wyborcza potwierdziła, że demokracja w Polsce jest dzisiaj silniejsza niż kiedykolwiek. To wielkie zobowiązanie dla wszystkich parlamentarzystów, niezależnie od opcji politycznej, którą reprezentują - powiedział.
Marek Sawicki wyznaczony na marszałka seniora
Prezydent przypomniał, że 13 listopada zbierze się nowy parlament. - Zaprzysiężeni zostaną wówczas posłowie i senatorowie. Wybrane zostaną także nowe władze Sejmu i Senatu. To niezwykle ważny i uroczysty dzień dla naszej demokracji. Jako prezydent Rzeczypospolitej mam zaszczyt wyznaczyć marszałka seniora, który poprowadzi pierwsze obrady Sejmu. Zdecydowałem o powierzeniu tej ważnej i prestiżowej funkcji panu posłowi Markowi Sawickiemu z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który został wybrany z listy Komitetu Wyborczego Trzecia Droga - ogłosił Duda.
- Marek Sawicki ma najdłuższy staż poselski, reprezentuje swoich wyborców w Sejmie nieprzerwanie od 30 lat. Jako poseł, ale także minister rolnictwa dał się poznać jako człowiek dialogu i współpracy. Dlatego jestem przekonany, że godnie będzie reprezentował w tym szczególnym dniu posłów ze wszystkich ugrupowań, a pierwsze obrady nowego Sejmu będą przebiegać sprawnie i w uroczystej atmosferze - opisał.
Mateusz Morawiecki dostanie misję tworzenia rządu
Duda przypomniał, że w wyniku wyborów żaden z komitetów nie zdobył samodzielnej większości, stąd zdecydował się na konsultacje ze wszystkimi ugrupowaniami, które będą miały swoich przedstawicieli w parlamencie. - To były dobre, merytoryczne rozmowy. Zarówno reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości, które uzyskało najlepszy w wyborach wynik, jak i Koalicji Obywatelskiej, która zajęła drugie miejsce, przedstawili swoich kandydatów na premiera i wyrazili wolę utworzenia rządu - wspomniał.
Dodał, że w trakcie konsultacji "każde ze stronnictw wyraziło przekonanie, że w nowym Sejmie zgromadzi większość konieczną do poparcia swojego kandydata, jak i przyszłego rządu w całości".
- Także w kolejnych dniach pojawiły się nowe deklaracje i różne pomysły odnośnie obsady najważniejszych funkcji w państwie. Te kwestie pozostają zatem wciąż otwarte. Dlatego po spokojnej analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowiłem powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu - potwierdził prezydent.
Duda argumentował, że "zdecydował o kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szansę utworzenia rządu".
- Jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a ja niezwłocznie powołam go na to stanowisko. Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane - mówił.
Duda: drzwi Pałacu Prezydenckiego były i będą zawsze otwarte dla wszystkich
Prezydent w orędziu twierdził, że "zależy mu na dobrej współpracy z nowym parlamentem i Radą Ministrów". - Niezależnie od tego, jaka ostatecznie zostanie wyłoniona większość parlamentarna i kto utworzy rząd - uprzedzał.
- Dobra współpraca jest szczególnie potrzebna w obszarach szeroko pojętego bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych. Drzwi Pałacu Prezydenckiego były i będą zawsze otwarte dla wszystkich, którzy chcą współpracy w najważniejszych dla Polski sprawach - przekonywał.
Na koniec Duda przypomniał, że 11 listopada czeka nas Święto Niepodległości. - Mam nadzieję, że będziemy je obchodzić właśnie w duchu współpracy. Pamiętajmy, że kiedy Polska po 123 latach zaborów odzyskiwała niepodległość, także nie brakowało różnic i gorących politycznych sporów. Jednak w najważniejszych sprawach ojcowie naszej niepodległości potrafili ze sobą współpracować, jednoczyła ich Polska - zakończył.
CAŁOŚĆ ORĘDZIA ANDRZEJA DUDY:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Kancelaria Prezydenta