Specjalista od owadów będzie zajmował się wojskiem, optyk - edukacją naszych dzieci. Historyk - i tu zgrzytów najmniej - polityką zagraniczną. W "Polsce i Świecie" pytamy o kompetencje, tyle że szefów komisji parlamentarnych. Trwa ich wybór, a raczej polityczny targ, bo im więcej komisji się ma, tym lepiej. Oby kompetencje nie były ostatnim kryterium doboru, bo w komisjach właśnie powstają projekty ustaw, czyli pomysły na nowe przepisy dla nas wszystkich.
Plan pracy sejmowych komisji na razie bogato nie wygląda. W zeszłym tygodniu posłowie dopiero je ukonstytuowali. Wybrali też przewodniczących. Kilku swoje stanowiska zdobyło nawet przy dużych wątpliwościach rządzącej koalicji. I przy zdecydowanym sprzeciwie klubów opozycyjnych.
Optyk od edukacji
(...) nie będę odpowiadał dziś na pytania merytoryczne w większości zadawane przez państwa z powodu naszych różnic programowych. (...) Światopogląd nie ma tutaj znaczenia. Mają dla mnie znaczenie rozsądne rozwiązania, które będziemy wspólnie wypracowywać. Tyle mam do powiedzenia w tej kwestii. Artur Barmora
- Byłam zniesmaczona - tak o wyborze Artura Bramory na szefa Edukacji, Nauki i Młodzieży mówi posłanka Marzena Wróbel z Solidarnej Polski.
Według sejmowych parytetów szefowanie jej przypadło klubowi Ruchu Palikota. Ruch wystawił Bramorę - zawodowego optyka, nauczyciela w szkole zawodowej. Sam - ukończył dwie zawodówki.
"Nie będę odpowiadał dziś na pytania merytoryczne"
Ze stenogramu pierwszego posiedzenia komisji jasno wynika, że posłowie opozycji zadali kandydatowi na przewodniczącego kilkanaście pytań. O kuratoria, o 6-latki w szkołach czy narkotyki.
Poseł odpowiedział jedynie tak: "(...) nie będę odpowiadał dziś na pytania merytoryczne w większości zadawane przez państwa z powodu naszych różnic programowych. (...) Światopogląd nie ma tutaj znaczenia. Mają dla mnie znaczenie rozsądne rozwiązania, które będziemy wspólnie wypracowywać. Tyle mam do powiedzenia w tej kwestii."
- Nie wiem, jak człowiek, którego poglądów na podstawowe kwestie nie mogliśmy poznać został przewodniczącym komisji - dziwi się Marzena Wróbel.
Bramorę wybrano dopiero za drugim podejściem. Przy pierwszym - część posłów PO zagłosowała przeciw. W końcu - Platforma Bramorę poparła.
Znaczenie komisji
Najcięższa praca parlamentarzystów odbywa się właśnie w komisjach. To tu głównie ustawy nabierają ostatecznego kształtu. A ich przewodniczący kierują całością ich prac.
Z ramienia Platformy szefem komisji spraw zagranicznych został były marszałek, Grzegorz Schetyna, historyk. Szefem komisji obrony narodowej - entomolog, ale równie doświadczony polityk Stefan Niesiołowski. Jedną z najbardziej obłożonych pracą komisji, regulaminową - pokieruje nowicjusz z Ruchu Palikota, Maciej Mroczek.
Grzegorz Schetyna w nowej roli już zadebiutował. Oświadczeniem na temat wyroku na Alesia Bialackiego. Partyjni koledzy twierdzą, że na tym stanowisku sprawdzi się i wykorzysta bogatą wiedzę. Ciekawe, jak inni...
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: (TVN24, fot. arturbarmora.pl)