Słowa Adama Bielana o ewentualnym wycofaniu się Polski z Funduszu Odbudowy komentowali we wtorek politycy. Wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek powiedział, że to są słowa "szokujące i niezrozumiałe". Europoseł Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski ocenił, że reformy ministra Zbigniewa Ziobry "mogą Polskę i Polaków kosztować 700 miliardów złotych". - Polska z niczego się nie chce wycofywać, Polsce się te pieniądze należą - przekonywał wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
Prezes Partii Republikańskiej, europoseł Adam Bielan odniósł się w poniedziałek do sprawy wstrzymanych dla Polski środków europejskich z Funduszu Odbudowy. - Zbliżamy się do momentu, w którym trzeba będzie tę sprawę przesądzić, mówię o ewentualnych krokach prawnych. Koniec pierwszego kwartału 2022 r. to jest taki ostateczny moment, kiedy ta decyzja musi zapaść - powiedział Bielan. Pytany, czy jeżeli do końca marca nie będzie zatwierdzenia polskiego KPO, to będzie skarga do TSUE, odpowiedział, że "będziemy musieli podjąć jakąś decyzję, ewentualnie nawet o wycofaniu się z europejskiego planu odbudowy, bo sytuacja, w której nie będziemy mogli korzystać z tych środków, a jednocześnie je żyrujemy, żyrujemy kredyt, z którego one są wypłacane innym państwom, jest oczywiście nie do zaakceptowania".
Nowacka: to część strategii odsuwania nas od Unii Europejskiej
Słowa Bielana komentowali we wtorek politycy. Wiceszefowa klubu KO Barbara Nowacka pytana, czy możemy sobie pozwolić, żeby z KPO się wycofać, odparła, że "widać rządzący uważają, że oni mogą".
- Widać jest to kawałek drogi do polexitu, które środowiska w okolicach pana Bielana, ale również pana (Zbigniewa - red.) Ziobry dosyć często podnoszą. To jest kawałek strategii odsuwania nas od Unii Europejskiej, przy czym koszty tego nie poniesie ten, czy inny minister, czy ten czy inny europoseł, tylko każdy obywatel i każda obywatelka - oceniła.
Sikorski: na koniec reformy Ziobry mogą nas kosztować 700 miliardów złotych
Do słów Bielana odniósł się także na konferencji prasowej europoseł KO Radosław Sikorski. - Przed chwilą miała miejsce komisja do spraw Unii Europejskiej, na której pan wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta potwierdził słowa posła Adama Bielana o tym, że rząd rozważa wycofanie Polski z Europejskiego Planu Odbudowy. To jest naprawdę ważna wiadomość. Józef Stalin pozbawił Polskę uczestnictwa w planie Marshalla, w planie odbudowy Europy po II wojnie światowej. A rząd PiS rozważa pozbawienie Polski uczestnictwa w Europejskim Planie Odbudowy, odbudowy po pandemii - powiedział.
- Przy czym powinniśmy pamietać, że praworządność jest powiązana tak z planem odbudowy, jak i z regularnym europejskim budżetem, co oznacza, że na koniec reformy pana ministra Ziobry, w rezultacie których czas oczekiwania na wyrok i tak się wydłużył, mogą Polskę i Polaków kosztować 700 miliardów złotych - ocenił. - Moim zdaniem one nie są tego warte - dodał.
Śmiszek: słowa Bielana są szokujące
- To są jakieś szokujące słowa i zupełnie niezrozumiałe. Chciałbym się dowiedzieć od Prawa i Sprawiedliwości, nie od pana Bielana, czy pani Zalewskiej, ale od pana Morawieckiego i Kaczyńskiego, czy to jest oficjalne stanowisko rządu - powiedział wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek.
- Jeśli ważni politycy prawicy mówią o możliwości wycofania się z Funduszu Odbudowy i nie pobierania pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy, to ja pytam, czy to jest już oficjalne stanowisko polskiego rządu - dodał.
Jak mówił, "za czasów PiS głównie rozmawiamy o tym, że albo będziemy płacić jakieś kary, albo będziemy oddawać jakieś pieniądze, albo nie będziemy podejmować wysiłków do tego, aby pobierać miliardy złotych z Funduszu Odbudowy".
Wiceszef MSZ o Funduszu Odbudowy: Polska z niczego się nie chce wycofywać
- Polska z niczego się nie chce wycofywać, Polsce się te pieniądze należą. One są bezprawnie w tej chwili zablokowane. Mamy nadzieję, że będą jak najszybciej odblokowane, ponieważ nie ma żadnego powodu, ani prawnego, ani faktycznego, żeby one Polsce nie zostały wypłacone - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Szydło: czy PO uważa, że Polacy mają spłacać długi innych?
Była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło napisała natomiast na Twitterze, że "politycy PO oburzyli się na sugestię Adama Bielana, że Polska nie powinna spłacać kredytów w ramach Europejskiego Programu Odbudowy w sytuacji, gdy nasze środki są blokowane przez KE". "Czy w takim razie PO uważa, że Polacy mają spłacać długi innych krajów?" - dodała.
Komisja Europejska nie zatwierdziła dotąd polskiego KPO
Fundusz Odbudowy (Next Generation EU) jest odpowiedzią Unii Europejskiej na nową sytuację gospodarczo-społeczną, jaką spowodowała pandemia COVID-19. Największą częścią Funduszu Odbudowy jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF - Recovery and Resilience Facility). Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować swoje Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać środki. Zdecydowana większość została już zaakceptowana, co umożliwiło wypłatę zaliczek. Polska przedstawiła swój plan KE w maju 2021 roku; jak dotąd nie został on zaakceptowany.
Z Funduszu Odbudowy, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej. W sumie dostępne dla naszego kraju są: 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach.
Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ubiegłego roku warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej SN. - Chcemy umieścić w tym planie wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów - mówiła szefowa KE.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24