Sekretarz stanu USA John Kerry zakończył we wtorek po popołudniu wizytę w Polsce. Kerry odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku, gdzie wręczył medal polskiemu żołnierzowi, spotkał się z twórcami marsjańskiego łazika Hyperion i odbył rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem oraz ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Nie zabrakło czasu na wizytę w warszawskiej kawiarni i rozmowę z grupą uczniów podstawówki.
Kilka chwil przed odlotem Johna Kerry'ego
Samolot #SecKerryPL zaraz przed odlotem z Polski. pic.twitter.com/Kh1v7fWzAS
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) November 5, 2013
- W tej chwili John Kerry powoli opuszcza bazę w Łasku - relacjonuje reporter TVN24
Nastąpiło odznaczenie ppłk. Wojciecha Bagana.
- Wypełniając historyczne zobowiązania, nadal patrzymy ufnie w nasze partnerstwo. Dziękuje wam, naszym polskim przyjaciołom - zakończył.
- USA są gotowe pomóc Polsce wywiązać się ze zobowiązania na rzecz pokoju i bezpieczeństwa - zapewnił.
- W tej bazie widzimy, że nasz sojusz działa i jest mocny, będziemy w niego inwestować - dodał.
Odniósł się do uhonorowania ppłk. Wojciecha Bagana. - Jako dowódca zespołu zadaniowego GROM znacząco przyczynił się do sukcesu operacji ISAF w Afganistanie - zaznaczył. - Jego dzielność jest świadectwem odwagi polskiego narodu - powiedział.
Głos zabrał John Kerry. - Cieszę się widząc tu samoloty F-16, sam byłem pilotem - mówił.
- Polska i Europa potrzebują silnych Stanów Zjednoczonych - zaznaczył Siemoniak.
Podziękował za przyznanie polskiemu żołnierzowi Medalowi za Chwalebną Służbę ppłk. Wojciechowi Baganowi z jednostki wojskowej GROM. - To zaszczyt dla całego Wojska Polskiego - mówił polski minister obrony.
- Cieszę się, że sekretarz stanu jest w Łasku, miejscu symbolicznym dla sojuszu Polski i USA - powiedział Tomasz Siemoniak. - Rok temu przybyli tutaj amerykańscy żołnierze - przypomniał.
Podczas pobytu Kerry spotka się z polskimi i amerykańskimi lotnikami. Polskiego żołnierza, uczestnika misji w Afganistanie, John Kerry uhonoruje amerykańskim odznaczeniem Meritorius Service Medal.
John Kerry jest już w bazie w Łasku. Wraz z Tomaszem Siemoniakiem będzie rozmawiać m.in. o działalności stacjonującego tam amerykańskiego pododdziału. Podczas pobytu w Łasku Kerry spotka się z polskimi i amerykańskimi lotnikami, uhonoruje również amerykańskim odznaczeniem Meritorious Service Medal (Medal za Chwalebną Służbę) uczestnika misji w Afganistanie ppłk. Wojciecha Bagana z jednostki wojskowej GROM. Amerykanie uznali, że dowodzony przez niego zespół zadaniowy GROM znacząco przyczynił się do sukcesu operacji ISAF w Afganistanie.
Minister obrony już czeka na amerykańskiego szefa dyplomacji. - Liczę na dobre rozmowy - oświadczył Tomasz Siemoniak. Spotkanie odbędzie się w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku.
@SteveMullUSA Wraz z polskimi i amerykańskimi żołnierzami będziemy oczekiwać sekretarza stanu i ambasadora w Łasku. Liczę na dobre rozmowy.
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) November 5, 2013
Baza wojskowa w Łasku w gotowości.
John Kerry udaje się na spotkanie z ministrem obrony Tomaszem Siemoniakiem - informuje ambasador USA w Polsce Stephen D. Mull.
Teraz jesteśmy w kolumnie na lotnisko - latamy do Łaska na spotkania #SecKerryPL z @TomaszSiemoniak. pic.twitter.com/Dvblay6WCV
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) November 5, 2013
Po krótkim pokazie, nadszedł czas na przemówienie do Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce. - Chcemy tworzyć lepsze warunki do powstawania nowych miejsc pracy - powiedział. amerykański polityk - Dlatego tak ważne jest podpisanie umowy o utworzeniu strefy wolnego handlu między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską - dodał. Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne (TTIP) będzie najszerszą umową o wolnym handlu w historii stosunków dwustronnych, regionalnych i wielostronnych.
- Konkurencja, postęp, otwarty rynek, - te słowa nie łączyły się z polską gospodarką 25 lat temu, ale dziś ją definiują. To miara transformacji (...) i cudu ekonomicznego, który miał miejsce tutaj - stwierdził.
Nadszedł czas na zabawę marsjańskim łazikiem Hyperion. Łazik zbudowali studenci Politechniki Białostockiej. Hyperion w tym roku zwyciężył w prestiżowych, międzynarodowych zawodach takich łazików University Rover Challenge w USA - osiągnął najlepszy wynik w historii zawodów, zdobywając 493 na 500 możliwych punktów.
Pojazd powstał dzięki środkom z resortu nauki. Uczelnia wzięła udział w konkursie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego "Generacja przyszłości" i otrzymała 366 tys. zł. Łazik ma sześć niezależnie napędzanych i sterowanych kół, manipulator przegubowy, system GPS oraz system wizji. Jest przystosowany do poruszania się w terenie pustynnym, piaszczystym i kamienistym; może pokonywać 50-stopniowe pochylenia.
Polscy młodzi naukowcy i biznesmeni powitali szefa amerykańskiej dyplomacji. Kerry żartował, że polscy naukowcy wyglądają na wyjątkowo zorganizowanych, bo oczekiwali na niego w równych rzędach.
Czas na kolejny punkt w programie wizyty sekretarza stanu USA w Polsce: spotkanie z polskimi i amerykańskimi biznesmenami oraz stażystami programu "Top 500 Innovators" - pracownikami naukowymi polskich jednostek naukowych, prowadzącymi badania m.in. w obszarze nauk: ścisłych, przyrodniczych, technicznych i medycznych.
Zakończyło się spotkanie Donalda Tuska z Johnem Kerrym. Politycy nie wyszli do dziennikarzy.
Tymczasem "New York Times" krytykuje sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego za jego inną wizytę - w Egipcie. Podczas niej spotkał się m.in. z dowódcą armii gen. Sisim, co według gazety uwiarygodniło obalenie demokratycznie wybranych władz tego kraju.
Fotoreporterzy zostali wyproszeni. Kerry i Tusk rozpoczęli rozmowy. Mają one dotyczyć m.in. wspólnych projektów w sferze bezpieczeństwa, budowy tarczy antyrakietowej, a także współpracy gospodarczej.
Sekretarz stanu USA i polski premier gotowi do rozmów. Ostatnie chwile dla fotoreporterów.
Spacer Krakowskim Przedmieściem dobiegł końca. John Kerry dotarł do Kancelarii Premiera.
Właśnie skończyliśmy spacer po Krakowskim Przedmieściu z #SecKerryPL. Ładne! :)
— Stephen D. Mull (@SteveMullUSA) November 5, 2013
Gdy sekretarz stanu USA zbliżał się do placu Zamkowego, z okna jednej z okolicznych kamienic wychyliła się starsza kobieta. "Hello, Mr Kerry" - zwołała i zaczęła mu machać. Sekretarz stanu pomachał jej i uśmiechnął się. Kerry podszedł też do grupy dzieci czekających na wejście do Zamku Królewskiego. Dopytywał opiekunkę grupy, która mówiła po angielsku m.in. ile lat mają jej podopieczni. Okazało się, że ma do czynienia z dziećmi z pierwszych klas szkoły podstawowej. - Hello! - pozdrowiły chórem dzieci amerykańskiego polityka. Kerry odpowiedział tym samym i życzył im miłego zwiedzania Zamku Królewskiego.
Polityk nie krył swojego zachwytu stolicą Polski.
SecKerry was impressed with Warsaw’s Old Town and Castle Square #SecKerryPL
— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) November 5, 2013
Spacerowi z wielką uwagą przyglądają się warszawiacy. - Popatrz, Kerry!!! - nie kryła zdziwienia studentka. - Rzeczywiście, co on tu robi? - dopytywała jej koleżanka.
Nie wszyscy jednak kojarzyli amerykańskiego polityka. "Kto to jest z taką obstawą?" - pytał mężczyzna w średnim wieku. - John Kerry, wiceprezydent USA - odpowiedział mu z pewnością w głosie inny mężczyzna czekający na autobus.
W trakcie spaceru Krakowskim Przedmieściem Kerry wstąpił po drodze do cukierni. Kupił bagietkę, bezę, brownie i dwa ciastka z wiśnią. - Powiedział, że wszystko jest piękne, podał rękę i poszedł. Byliśmy bardzo zdziwieni tym, że wszedł do środka. Koleżance, która go obsługiwała trzęsły się ręce - relacjonowała jedna z pracownic.
@SteveMullUSA i #SecKerryPL podczas małej przerwy między oficjalnymi spotkaniami pic.twitter.com/urNpzP38PY
— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) November 5, 2013
Oprowadzany przez ambasadora USA sekretarz stanu na chwilę zatrzymał się przy bramie Uniwersytetu Warszawskiego oraz przed Pałacem Prezydenckim.
Po spotkaniu Kerry wyszedł na spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Towarzyszy mu ambasador USA W Polsce Stephen D. Mull.
Politycy nie uniknęli pytania, czy amerykański wywiad podsłuchiwał Polaków. - Rozmawialiśmy o inwigilacji i ustaliliśmy, że przeprowadzimy bliższe konsultacje naszych służb jak zwalczać wspólne zagrożenia - odpowiedział krótko polski szef dyplomacji. - Sprawy współpracy wywiadowczej są bardzo ważne - dodał.
Kerry udzielił wymijającej odpowiedzi. - Musimy zrozumieć, że chcemy chronić naszych obywateli przy zachowaniu ich prywatności - mówił. Przypomniał, że Barack Obama nakazał przegląd działania służb wywiadowczych.
- Polska jest bardzo ważną częścią systemu obrony przeciwrakietowej - powiedział sekretarz stanu John Kerry. Szef amerykańskiej dyplomacji zapewnił, że Stany Zjednoczone nie wycofają się z planów rozmieszczenia w Polsce jej elementów. - Nasze plany są nadal aktualne, zmiany nie nastąpią - dodał.
Sikorski przypomniał, że w przyszłym roku odbędzie się szczyt NATO w Londynie, na którym zostanie podsumowana wspólna operacja w Afganistanie oraz zostaną nakreślone "wspólne działania Sojuszu na rzecz bezpieczeństwa".
Zakończyło się spotkanie Radosława Sikorskiego z sekretarzem stanu Johnem Kerrym. "Nasze spotkanie potwierdza dobre, strategiczne stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Polską, przykładami tych więzi jest współpraca polityczna i wojskowa. Mamy także ważne interesy gospodarcze i prowadzimy dialog demokratyzacyjny" - powiedział Sikorski na wspólnej z Kerrym konferencji prasowej.
Polski minister wyraził też zadowolenie, że są w stałym kontakcie z Kerrym w sprawach nie tylko związanych z Syrią, ale także z naszymi stosunkami dwustronnymi.
Podczas pobytu w Łasku mówione będą zagadnienia związane z przyszłością Sojuszu, zwłaszcza w kontekście przyszłorocznego szczytu NATO oraz dalszym zaangażowaniem Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo europejskie. Tematem dyskusji będzie również aktualna sytuacja w Afganistanie oraz plany zaangażowania NATO w tym kraju po roku 2014. W spotkaniu z amerykańską delegacją uczestniczyć będzie także m.in. szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Mieczysław Gocuł i podsekretarz stanu ds. polityki obronnej Robert Kupiecki.sekretarz stanu J. Kerry spotka się z polskimi i amerykańskimi lotnikami. Polskiego żołnierza, uczestnika misji w Afganistanie, John Kerry uhonoruje amerykańskim odznaczeniem Meritorius Service Medal.
Jedyny kraj w Europie
Kerry przyleciał do Polski w poniedziałek późnym wieczorem. Z lotniska udał się na cmentarz do podwarszawskich Lasek, gdzie złożył wieniec na grobie byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Sekretarz stanu USA złożył kondolencje obecnemu na cmentarzu w Laskach synowi Tadeusza Mazowieckiego Michałowi Mazowieckiemu.
Polska jest jedynym krajem europejskim na trasie podróży sekretarza stanu USA. Odwiedził on już stolice Egiptu i Arabii Saudyjskiej; po pobycie w Warszawie znowu poleci na Bliski Wschód i do Afryki Północnej, by odwiedzić: Izrael, Palestynę, Jordanię, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Algierię i Maroko.
Autor: rf, adsz//bgr / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/TVN24