Jakie będą pierwsze i najważniejsze decyzje rządu, jeśli na jego czele znów stanie Jarosław Kaczyński? Lider PiS zapowiada, że w przypadku przejęcia władzy przez jego partię, najważniejsze stanie się wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej. Regulowałaby je specustawa, a prezes PiS zapowiada też pozew przeciwko Rosji do Trybunału Haskiego ws. przetrzymywania wraku tupolewa.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości w poniedziałek udzielił wywiadu "Gazecie Polskiej Codziennie".
W przypadku wygranej jego partii w wyborach parlamentarnych w 2015 roku, Kaczyński zapowiada szereg symbolicznych i prawnych kroków związanych z katastrofą smoleńską.
Wśród nich ma być powrót harcerskiego krzyża na Krakowskie Przedmieście. Kaczyński chce też budowy pomnika przed Pałacem Prezydenckim.
"Śledztwo nieskrępowane strachem politycznym"
W wywiadzie dla "GPC" lider opozycji mówi, że źródło zamachu smoleńskiego może być w Polsce, a sama katastrofa to "być może akt terroru porównywalny z 11 września".
Kaczyński chce też wielkiej specustawy, dzięki której można by wyjaśnić przyczynę katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. - Incydentalne prawo, na podstawie którego będzie przeprowadzone śledztwo w sprawie 10 kwietnia jest wręcz konieczne - mówi Kaczyński i dodaje: "Chcemy ustawy, by dać odważnym prokuratorom szansę na śledztwo nieskrępowane strachem politycznym ich przełożonych".
- To wyraźnie pokazuje, że jeśli Jarosław Kaczyński wróci do władzy, to będzie chciał znów sterować prokuraturą, która powinna być od polityki niezależna - komentuje poseł PO, Andrzej Halicki.
Kaczyński ma też pomysł, jak odzyskać wrak tupolewa: wystąpić przeciwko Rosji do Trybunału Haskiego. - Aby Rosjanie zwrócili nam wrak, potrzebne są naciski międzynarodowe. Rząd powinien zabiegać o wsparcie USA, państw UE, ale powinniśmy też zwracać się do różnych instytucji międzynarodowych - mówi Mariusz Antoni Kamiński (PiS).
kcz//gak/k
Źródło: tvn24