Orzeczenie Trybunału zostało opublikowane w czwartek. Chodzi o sprawę A.R. przeciwko Polsce. Skargę do ETPCz złożyła mieszkanka Krakowa, która skorzystała ze wzoru udostępnionego przez Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r.
W skardze do Trybunału kobieta wyjaśniła, że w momencie wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego była w 15.tygodniu ciąży, a wyniki badań lekarskich potwierdziły chorobę genetyczną płodu. Kobieta zdecydowała się na aborcję w prywatnej klinice w Holandii.
Skarga, którą złożyła, dotyczyła domniemanego naruszenia dwóch artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka: art. 3 (zakaz tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania) i art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego). Trybunał uznał, że naruszony został art. 8.
TK o aborcji i protesty
Trybunał Konstytucyjny orzekł w październiku 2020 r., że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niekonstytucyjny.
Orzeczenie zapadło po rozpatrzeniu przez TK wniosku grupy 119 posłów PiS, PSL-Kukiz'15 oraz Konfederacji.
Zaostrzenie przepisów aborcyjnych doprowadziło do masowych demonstracji i Strajku Kobiet w wielu miastach w całej Polsce. Koalicja 15 października w kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku obiecywała liberalizację przepisów dotyczących aborcji. Jednak do tej pory w tej sprawie nic się nie zmieniło.
Autorka/Autor: os/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: RONALD WITTEK/PAP/EPA