Uprzejmie informuję, że dziś złożyłem rezygnację z funkcji prezesa 36. Oddziału Stowarzyszenia Kukiz'15 oraz z członkostwa w tym Stowarzyszeniu. Dziękuję wszystkim za współpracę - napisał w środę na Facebooku wiceszef klubu Kukiz'15 Jerzy Kozłowski.
Jerzy Kozłowski kilkukrotnie zapowiadał, że zrezygnuje z udziału w ruchu stworzonym przez Pawła Kukiza, gdy ten porozumie się w sprawie startu w wyborach z Polskim Stronnictwem Ludowym.
"Nie dopuszczam, żebym znalazł się na listach PSL"
- Pierwszy dzień, kiedy Paweł Kukiz ogłosi oficjalnie w komunikacie dla mediów, że Kukiz'15 startuje z list PSL, to będzie mój ostatni dzień w tym ugrupowaniu - powiedział Kozłowski w poniedziałek.
"Moja decyzja startu z list PSL jest od początku na nie i jej nie zmienię. Absolutnie nie dopuszczam, żeby moja osoba znalazła się na listach PSL. To są dla mnie pryncypia i nie zamierzam tego zmieniać" - podkreślił.
Zapytany, jakie ma zarzuty wobec PSL, odpowiedział, że chodzi o afery, w których brali udział ludowcy. W tym kontekście wymienił między innymi umowę z Gazpromem na dostawę gazu na niekorzystnych - jego zdaniem - dla Polski warunkach, co jako minister gospodarki podpisywał ówczesny lider PSL i wicepremier Waldemar Pawlak.
Kozłowski w latach 80. należał do "Solidarności Walczącej". Działał też w Ruchu Obywatelskim na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Jest przedsiębiorcą.
Dostał się do Sejmu z list Kukiz'15 w okręgu kaliskim zdobywając 10,5 tysiąca głosów. Zasiada między innymi w komisji zdrowia, komisji ustawodawczej, a także w komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki.
Autor: asty//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24