Bohaterka reportażu, zanim wstąpiła do policji, pracowała w zakładzie pogrzebowym
tvn24
Fascynująca opowieść o realizacji własnych marzeń i przenikaniu się życia ze śmiercią. Nasz reporter Artur Zakrzewski po raz pierwszy spotkał się z Agnieszką Kucharek, gdy miała 21 lat i marzyła o pracy w policji. Zanim jednak wstąpiła w szeregi tej służby, postanowiła nabrać dystansu do życia i zatrudniła w zakładzie pogrzebowym. Jej opowieść o życiu i pracy sprzed trzech lat jest naprawdę wyjątkowa - pełna pogody, mądrości i refleksji nad ulotnością i nietrwałością życia. Dziś pani Agnieszka założyła rodzinę, pracuje już w policji, ale jedno się nie zmieniło: w dalszym ciągu naprawdę warto jej posłuchać.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24