Gigantyczne pieniądze dla Polski i dwa "niespełnione" warunki

Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Rzecznik Komisji Europejskiej o środkach z Funduszu Spójności dla Polski
Rzecznik Komisji Europejskiej o środkach z Funduszu Spójności dla PolskiTVN24
wideo 2/5
Rzecznik Komisji Europejskiej o środkach z Funduszu Spójności dla PolskiTVN24

Środki w ramach polityki spójności, czyli 75 miliardów euro z nowego wieloletniego budżetu Unii Europejskiej dla Polski, mogą zostać wstrzymane. Z umowy partnerstwa z 30 czerwca, do której dotarła dziennikarka TVN24 Agata Adamek, wynika, że Polska nie wypełnia dwóch warunków potrzebnych do wypłaty środków z perspektywy finansowej na lata 2021-2027. - Rząd robi wszystko, żeby je zablokować albo ich nie móc rozliczać - komentuje europoseł PO Andrzej Halicki. Resort funduszy przekonuje, że w sprawie toczy się "dialog techniczny".

"Rzeczpospolita" na początku tygodnia napisała, że oprócz wstrzymania środków na Krajowy Plan Odbudowy (24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii) "teraz pod znakiem zapytania stoi też ponad 75 mld euro z tzw. normalnego budżetu w ramach polityki spójności". "Polska może zacząć realizować projekty, bo cztery programy operacyjne zostały już przez KE zaakceptowane, ale nie może liczyć na to, że Komisja opłaci przysłane do Brukseli rachunki" - informowała "Rz". Według dziennika chodzi o niespełnienie warunku dotyczącego Karty praw podstawowych.

Także "Financial Times" wcześniej informował, że instytucje Unii Europejskiej są gotowe, by zamrozić środki na pomoc regionalną dla Polski w związku z obawami o niezależność polskiego wymiaru sprawiedliwości.

>> Które unijne środki są zagrożone? Wyjaśniamy

30 czerwca premier Mateusz Morawiecki i minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda informowali o osiągniętym "kompromisie" z Komisją Europejską, który "przyniesie Polsce około 350 miliardów złotych z polityki spójności". To właśnie te fundusze są zagrożone.

Dokument z 30 czerwca. Dwa niespełnione warunki

W "Umowie partnerstwa dla realizacji polityki spójności 2021-2027 w Polsce" z 30 czerwca - do której dotarła reporterka TVN24 Agata Adamek - Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wskazało, że dwa warunki podstawowe do wypłaty środków z budżetu w ramach polityki spójności nie zostały spełnione.

W pierwszym przypadku chodzi o warunek "skutecznego stosowania i wdrażania Karty praw podstawowych", który ma być finansowany z pięciu funduszy europejskich (EFRR, FS, EFS+, EFMRA FST i FAM IZGW FBW). Nikt jednak konkretnie nie podaje, o które niespełnione zapisy Karty chodzi. Problemem może być zarówno dyskryminacja osób LGBT, czyli deklaracje samorządów wolnych od ideologii LGBT, jak i sprawy dotyczące niezależności sądownictwa i dostępu do sądu.

Według "Rzeczpospolitej" w przypadku Polski niewypełniony jest warunek numer trzy, artykuł 47. Karty, który przewiduje prawo do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu. Chodzi przede wszystkim - pisze "Rz" - "o wykonanie wyroku TSUE dotyczącego likwidacji nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej SN i związanej z tym konieczności przywrócenia do pracy sędziów odsuniętych przez ID oraz zagwarantowania sędziom prawa do zadawania pytań prejudycjalnych do TSUE, czyli w praktyce wniosków o interpretację prawa UE".

Fragment "Umowy partnerstwa dla realizacji polityki spójności 2021-2027 w Polsce" z 30 czerwca 2022 rokuMinisterstwo Funduszy i Polityki Regionalnej

Europoseł PO, wiceszef Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Andrzej Halicki w rozmowie z tvn24.pl zwrócił uwagę, że dokument ten był negocjowany miesiące temu. - W związku z tym rząd PiS-u mógł mieć różnego rodzaju uwagi do dokumentu - zauważył.

Według europosła w tym obszarze chodzi o "gwarancje prowadzenia bezstronnych postepowań sądowych, także gwarantujących możliwość obrony". Halicki przywołał tu artykuł 47 Karty praw podstawowych, który mówi o prawie do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu.

Każdy, kogo prawa i wolności zagwarantowane przez prawo Unii zostały naruszone, ma prawo do skutecznego środka prawnego przed sądem, zgodnie z warunkami przewidzianymi w niniejszym artykule. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony uprzednio na mocy ustawy. Każdy ma możliwość uzyskania porady prawnej, skorzystania z pomocy obrońcy i przedstawiciela. Pomoc prawna jest udzielana osobom, które nie posiadają wystarczających środków, w zakresie w jakim jest ona konieczna dla zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości.

Halicki zauważył, że jego zdaniem kluczem w tej sprawie jest słowo "niezawisłość sądów", które - jak mówił - jest przedmiotem sporu politycznego niektórych członków rządu ze Zbigniewem Ziobrą.

- Rząd zaakceptował stan rzeczy, uważając, że warunki, które określone są standardami i zasadami unijnymi, nie są w Polsce spełnione. Zgodził się na to, podpisał 30 czerwca dokument, który został przyjęty po wielomiesięcznych negocjacjach. A przypomnę, że dotyczy to perspektywy budżetowej 2021-2027, więc powinien być przyjęty w zeszłym roku. To i tak mamy zwłokę wielomiesięczną, bo dopiero po przyjęciu tego dokumentu można negocjować programy operacyjne - tłumaczył.

Europoseł zwrócił uwagę na ryzyko, że samorządy rozpoczną projekty w oparciu o fundusze w ramach polityki spójności, jednak pieniędzy z UE nie dostaną. - Będą to realizować w dobrej wierze, ale konflikt może spowodować w przyszłości, że Komisja stwierdzi, że te pieniądze trzeba zwrócić. Kto je zwróci? Samorządy? Czy rząd, który popełnia tego rodzaju absurdalną pomyłkę czy, z drugiej strony, celową, już mi się wydaje, konfrontację, strategię bycia ofiarą? - pytał.

- Mamy duży problem natury politycznej, ale i prawnej, który nas czeka. Jednocześnie mam pełną świadomość, że problem jest po stronie Polski. Tu nikt nikomu niczego nie zakazał, nie zablokował. Można powiedzieć, że środki, paradoksalnie, są nam wpychane, ale rząd robi wszystko, żeby je zablokować albo ich nie móc rozliczać - mówił.

"Każdy regres jest powodem do tego, żeby włączyła się czerwona lampka"

W drugim przypadku z "Umowy partnerstwa" niespełniony został warunek "wdrożenia i stosowania Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych" zgodnie z decyzją Rady Unii Europejskiej z dnia 26 listopada 2009 roku w sprawie zawarcia przez Wspólnotę Europejską Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawach osób niepełnosprawnych. Warunek ten także finansowany jest z pięciu funduszy europejskich (FRR, FS, EFS+, EFMRA FST i FAM IZGW FBW).

- Tutaj mamy regres, a nie progres - komentował Halicki. - Mowa tu w ogóle o prawach obywatelskich, które dotyczą wszystkich obywateli, tożsamości, wyznania, różnego rodzaju kwestii z obszaru polityki antydyskryminacyjnej. Niepełnosprawność jest bardzo ważnym społecznie obszarem. Jeżeli tu mamy regres, to stajemy się czerwoną latarnią w ramach krajów Unii Europejskiej, bo we wszystkich krajach możemy oczekiwać tylko progresu, poprawy warunków, większych gwarancji dla tych obywateli i pomocy ze strony państwa. Na tym polega państwo demokratyczne i państwo prawa, ale też zobowiązania państwa cywilizacyjnego - mówił.

Dodał do tego, że "każdy regres jest powodem do tego, żeby włączyła się czerwona lampka i pojawiło się pytanie, w jaki sposób tę kwestię poprawić".

Halicki uważa, że w obu kwestiach powinien być "szereg dokumentów", który pokazałby proponowane przez rząd projekty ustaw i zapewnienie, iż będą one "jak najszybciej" przyjmowane.

Fragment "Umowy partnerstwa dla realizacji polityki spójności 2021-2027 w Polsce" z 30 czerwca 2022 rokuMinisterstwo Funduszy i Polityki Regionalnej

Jego zdaniem środki w ramach polityki spójności mogą podzielić podobny los, co środki z Krajowego Planu Odbudowy, które rząd aktualnie dezawuuje, a które nie płyną na razie na konto Polski ze względu na niewypełnione tzw. kamienie milowe, na które polski rząd się zgodził. - Najwyższy czas, aby ten dokument stał się jawny, publiczny. Apeluję do rządu, żeby go upublicznił, dlaczego nie wykonuje umowy o partnerstwie, którą sam podpisał, bo to jest blokada środków, rzeczywisty problem - zaznaczył.

- Mocno podkreślam: piłka jest po stronie rządu - mówił, przypominając, że unijne środki są niezwykle ważne dla polskiej gospodarki.

"Pieniądze z KPO potrzebne jak powietrze". Samorządy o środkach, których Polska dotąd nie dostała

KE: Polska dała znać w swojej własnej samoocenie programów operacyjnych, że w tej chwili nie wykonuje warunków

Także Komisja Europejska przypomina, że to Polska sama poinformowała, że nie wypełnia jeszcze wszystkich warunków, jakie są wymagane dla otrzymania płatności w ramach Funduszy Spójności.

Rzecznik KE Stefan De Keersmaecker w tym tygodniu tłumaczył, że "Polska dała znać w swojej własnej samoocenie programów operacyjnych, że w tej chwili nie wykonuje warunków wynikających z Karty praw podstawowych, a więc Komisja Europejska nie może zwrócić płatności tak długo, jak warunki te nie będą spełnione".

Zwróciliśmy się do resortu funduszy i polityki regionalnej z pytaniami dotyczącymi dokumentu, czekamy na odpowiedź.

Minister: cały czas toczy się dialog techniczny

Wcześniej ministerstwo, w odpowiedzi na pytania TVN24, oświadczyło, że w zakresie warunku dotyczącego Karty praw podstawowych, przekazując programy do akceptacji KE, zaznaczono, że zdaniem strony polskiej warunek jest spełniony zgodnie ze stanowiskiem z 7 lipca 2022 roku.

"W załączniku do dokumentu wysłanym do KE strona polska wyjaśnia, że nie otrzymała akceptacji ze strony KE dot. spełnienia warunku w zakresie Karty praw podstawowych. W tej sprawie cały czas toczy się dialog techniczny" - poinformowano.

Autorka/Autor:akw/dap

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski przekaz propagandowy.

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

Źródło:
PAP, NBC News, The Hill

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Nowelizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, określana jako "lex Romanowski", została przyjęta z senackimi poprawkami w piątek przez Sejm. Poprawki doprecyzowują, że prawa do uposażenia pozbawieni zostaną też parlamentarzyści, których nie można tymczasowo aresztować, gdyż ukrywają się lub są poza krajem.

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Edward Siarka został ukarany maksymalną karą 20 tysięcy złotych - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że złożony został również wniosek do prokuratury. W czwartek podczas posiedzenia izby poseł PiS użył słów "kula w łeb" wobec premiera Donalda Tuska.

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Mam nadzieję, że poseł Edward Siarka odpowie za przestępstwo, którego dopuścił się w świetle kamer - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do słów posła PiS o "kuli w łeb". Europosłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus podkreśliła, że "nie ma tolerancji dla takich zachowań".

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

Źródło:
TVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa po podpaleniu domu policjantki w Starym Wiśniczu (Małopolskie). Kiedy pojawił się ogień, w środku była funkcjonariuszka z mężem i trójką dzieci. Jednym z motywów, jakie śledczy biorą pod uwagę, jest zemsta.

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Źródło:
PAP

- Za nami bardzo dobry, przepracowany rok. Postawiliśmy polską energetykę z kolan - mówiła w programie "#BezKitu" w TVN24 Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050-Trzeciej Drogi, ministra klimatu i środowiska. Pytana, czy możliwe jest przedłużenie zamrożenia cen energii, odparła, że jej resort nie wyklucza "dalszych interwencji". Gościem programu był także doktor inżynier Radosław Nielek, dyrektor NASK.

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Źródło:
TVN24

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Rosji na obchody Dnia Zwycięstwa 9 maja - przekazał francuski tygodnik "Le Point", powołując się na swoje źródła. Dodał, że "jeśli nowy amerykańsko-rosyjski deal dojdzie do skutku i nic nie udaremni zaproszenia Trumpa, 9 maja 2025 roku Europejczycy symbolicznie wypiją do dna kielich goryczy".

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

Źródło:
PAP

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Papież Franciszek nie jest w stanie zagrożenia życia, ale pozostanie w szpitalu co najmniej cały przyszły tydzień - poinformowali podczas konferencji prasowej w Poliklinice Gemelli w piątek jego lekarze, profesorowie Sergio Alfieri i Luigi Carbone. Zapewnili, że papież czuje się znacznie lepiej niż w chwili przyjazdu do szpitala.

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

W Maryland trwa Conservative Political Action Conference (CPAC), doroczna konferencja konserwatystów, przez media nazywane "Mekką ruchu MAGA". Wydarzenie, na którym występowali między innymi wiceprezydent USA J.D. Vance i Elon Musk, już pierwszego dnia wywołało kontrowersje, gdy były doradca Donalda Trumpa sugerował, że prezydent powinien móc zostać na trzecią kadencję, a przemówienie zakończył salutem rzymskim. Wśród mówców na konferencji był również Mateusz Morawiecki. Lider francuskiego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella odwołał wystąpienie. Jako powód podał fakt, że "jeden z mówców pozwolił sobie prowokacyjnie wykonać gest nawiązujący do ideologii nazistowskiej".

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Źródło:
USA Today, The New York Times, The Guardian, PAP, tvn24.pl

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

Syryjczyk, który pomógł zatrzymać nożownika z Villach, otrzymuje pogróżki, "najczęściej w języku arabskim". Policja zwiększyła liczbę patroli w pobliżu jego domu. 41-latek obawia się, że wraz z rodziną będzie musiał się wyprowadzić.

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Źródło:
PAP

Do wyborów parlamentarnych w Niemczech zostały dwa dni. W programach wyborczych nie brakuje wzmianek o Polsce. Chadecy (CDU/CSU) zapowiadają między innymi ożywienie współpracy z Polską i Francją, natomiast skrajnie prawicowa AfD odrzuca żądania reparacji. Co jeszcze obiecują główne siły polityczne nad Łabą?

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

Źródło:
PAP

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

Ostatnie wiece, ostatnie argumenty i próby przekonania nieprzekonanych. W niedzielę wybory. W Niemczech zbliża się czas decyzji, a zmiany w Berlinie odbiją się na całej Europie.

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Aż 250 milionów dolarów kaucji wyznaczył sąd dla kobiety z Michigan, której postawiono zarzuty znęcania się nad trójką swoich dzieci. Jak informuje miejscowa policja, dwie dziewczynki i chłopaka znaleziono pozostawionych przez matkę w mieszkaniu, gdzie żyli od lat sami, "wśród śmieci, odchodów i pleśni".

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Źródło:
tvn24.pl, "Detroit Free Press"

Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie europosła Krzysztofa Brejzy w sprawie słów posła PiS Edwarda Siarki o "kuli w łeb". Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał, że konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego skierowane były te słowa.

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła nieprawidłowości w zakładzie produkującym meble w wielkopolskich Jankowach. Rok temu maszyna ucięła nogi pracującemu tam 18-letniemu Ukraińcowi. Kontrolerzy ujawnili, że nie miał badań lekarskich. Nieprawidłowości było więcej.

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Źródło:
PAP

Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję - napisała amerykańska wokalistka Madonna, krytykując Donalda Trumpa. Na jej wpis wulgarnie odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. "Pi***ol się" - zwrócił się do Madonny. "Jeśli ci się nie podoba, przeprowadź się do Kanady lub Meksyku" - dodał.

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja regulaminowa rekomenduje Sejmowi odebranie immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Krzysztof Brejza (KO), którego w ubiegłym roku Kaczyński miał pomówić o dopuszczenie się "bardzo poważnych i wyjątkowo odrażających przestępstw". Prezesa PiS nie było na posiedzeniu.

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Źródło:
TVN24, PAP

W mroźny wieczór mieszkańcy zobaczyli na podwórzu małego chłopca, ubranego tylko w koszulkę z krótkim rękawem i getry. Wzięli go do siebie i wezwali policję. Okazało się, że matka dziecka miała ponad dwa promile alkoholu i zasnęła w towarzystwie jeszcze bardziej pijanego partnera. Pięciolatek powinien trafić do rodziny zastępczej, ale nie było dla niego miejsca.

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który widział wypadek na stoku w Szczyrku. Narciarz z Czech z dużą prędkością zderzył się ze zlodowaciałą pryzmą śniegu, która leżała przy trasie. Zmarł na miejscu. Był na nartach z 15-letnim synem, po którego przyjechały mama i ciocia.

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Źródło:
tvn24.pl

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24