"Afgańscy przyjaciele" wyjeżdżają z Polski

Źródło:
tvn24.pl
Relacja dyplomatów z ewakuacji z Kabulu. "Dosłownie wyciągaliśmy ludzi ze ścieku"
Relacja dyplomatów z ewakuacji z Kabulu. "Dosłownie wyciągaliśmy ludzi ze ścieku"TVN24
wideo 2/5
Relacja dyplomatów z ewakuacji z Kabulu. "Dosłownie wyciągaliśmy ludzi ze ścieku"TVN24

W kraju została jedynie co trzecia osoba z ponad 900 ewakuowanych powietrznym mostem z Kabulu "przyjaciół Polski", czyli Afgańczyków pracujących dla armii czy dyplomacji - szacują organizacje pozarządowe. - Przyczyna to brak perspektyw. Rząd nie stworzył dla nich żadnego konkretnego programu adaptacji - mówi Magdalena Chrapek z zarządu fundacji ICAD.

Ostatni samolot, spośród 44, z ewakuowanymi Afgańczykami wylądował na warszawskim Okęciu 26 sierpnia.

W sumie - jak oficjalnie przekazał Urząd do Spraw Cudzoziemców - do Polski trafiło 937 Afgańczyków, którzy współpracowali z polskimi żołnierzami, dyplomatami w trakcie dwudziestoletniej misji w tym kraju. Co się z nimi stało po lądowaniu w stolicy?

Generał wyjechał

Dziennikarzowi tvn24.pl odpowiada dobrze wykształcony Afgańczyk, który pracował dla wywiadu wojskowego.

- Trafiłem do niewielkiego ośrodka dla cudzoziemców, między osiadłych tu już dawno uchodźców z Osetii. Mam tu zapewnione dwie godziny w tygodniu nauki języka polskiego, który i tak już trochę znam, kieszonkowe w wysokości 17 złotych, podstawowe jedzenie. Nikt się mną, moją przyszłością nie interesuje - relacjonuje.

W ubiegłym tygodniu na łamach tvn24.pl poinformowaliśmy, że z takiego ośrodka pod Radzyniem wyjechał generał Muhammad Haidar Nikpai, najwyższy rangą żołnierz ewakuowany z Afganistanu, dowodził tam wojskami specjalnymi.

Dziękuję wspaniałym Polakom, których dane mi było poznać. Nie rozumiem jednak Waszego rządu

Podobna historia dotyczy afgańskiej rodziny, która trafiła do jednego z ośrodków na północy kraju.

- To świetnie wykształceni ludzie, mówią kilkoma językami. Ich dzieci, które również trafiły do Polski, były doskonałymi studentami w Kabulu. Najpierw zorganizowaliśmy zbiórkę na jesienne i zimowe buty dla nich, później zaczęliśmy ich dokarmiać, bo mogą jeść tylko nieliczne potrawy z kuchni ośrodka. Chudli w oczach, ciągle chorowali, robili się coraz słabsi. Teraz dużo robimy, by im pomóc stanąć na własne nogi. Chyba jednak uczciwiej będzie im powiedzieć, żeby swoją przyszłość budowali za naszą zachodnią granicą - mówi nam mieszkanka Trójmiasta działająca w jednej z organizacji pozarządowych. Prosi o zachowanie anonimowości.

17 zł na tydzień

Gdy zapytaliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej o programy adaptacyjne dla sprowadzonych do Polski Afgańczyków, odesłano nas do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. To ten resort koordynował prace specjalnie powołanego "międzyresortowego zespołu".

"Zespół przygotował ramowy plan działań dotyczący integracji ewakuowanych obywateli Afganistanu. W jego ramach stale utrzymywana jest wymiana informacji między naszym ministerstwem, Urzędem do Spraw Cudzoziemców, Ministerstwem Edukacji i Nauki, a także instytucji samorządowych. Wykorzystywane są narzędzia, które już obecnie istnieją m.in. indywidualne Programy Integracji. Resort wspiera samorządy w procesie integracji, m.in. poprzez przygotowanie ankiety profilującej obywateli Afganistanu, przygotowanie, przetłumaczenie materiałów dla nich, tłumaczenie wniosków urzędowych" - czytamy w odpowiedzi, którą przesłał nam wydział komunikacji i promocji MRiPS.

Z odpowiedzi Urzędu do Spraw Cudzoziemców wynika, że Afgańczycy mogą liczyć na pobyt w ośrodku, do którego nie mogą wchodzić osoby z zewnątrz, ale oni sami mogą wychodzić. Dostają kieszonkowe (17 zł na tydzień na osobę), są objęci opieką medyczną.

- Cudzoziemcy otrzymują bezterminowe prawo pobytu i pracy w Polsce. Wydawane są im karty pobytu oraz tak zwany genewski dokument podróży, na podstawie którego mogą swobodnie podróżować po krajach Unii - przekazał nam rzecznik prasowy urzędu Jakub Dudziak.

Niemal wszyscy wykształceni

Ocena działań rządu największej organizacji pozarządowej, która brała udział w przygotowaniach do ewakuacji, a teraz pomaga "przyjaciołom Polski", jest krytyczna.

- Nie ma żadnego programu adaptacji. Nasi przyjaciele, widząc brak perspektyw, wyjeżdżają. Oceniamy, że dziś została w kraju co trzecia osoba, a gdy reszta otrzyma Genewski Dokument Podróży zostanie może sto osób - mówi w rozmowie z tvn24.pl Magdalena Chrapek z zarządu fundacji ICAD. Spędziła w Afganistanie rok, w zarządzie pracuje z ludźmi, którzy byli tam nawet pięć lat.

- Niemal wszyscy są świetnie wykształceni, z niezwykłymi doświadczeniami w takich zawodach, jak lekarz, architekt. Do tego mają też unikalną i niebezpieczną wiedzę o funkcjonowaniu tajnych struktur naszego państwa. Wszyscy, z którymi rozmawiałam, mówili, że jedyne, czego chcą, to pomocy na starcie i jakiejś sensownej perspektywy - opisuje osoby sprowadzone do Polski w sierpniu.

Również jej organizacja proponowała, by talenty Afgańczyków, z których część mówi wieloma językami, wykorzystać w trakcie kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy. Pomysł polegał na tym, żeby dosłownie "zalali" media społecznościowe i komunikatory informacjami o zagrożeniu czekającym uchodźców na granicy: że nie czeka ich bezpieczna, wygodna wycieczka przez Mińsk do Unii, ale las, chłód, często śmierć.

- Nasze postulaty trafiają w pustkę, nie ma żadnych odpowiedzi z Ministerstwa Spraw Zagranicznych lub innych instytucji - wylicza Magdalena Chrapek.

Udana adaptacja na uczelniach

To, że adaptacja ma sens i może się powieść, dowodzi przykład uniwersytetów w Opolu i Warszawie.

Na ten pierwszy trafiła grupa szesnastu Afgańczyków. Pięcioro z nich studiuje, dzieci także się uczą, a uczelnia zapewniła im kwaterunek w akademikach i jedzenie.

- Jedyne, czego chcieli od nas, to żebyśmy pomogli im stanąć na własnych nogach. Teraz są coraz bardziej samodzielni, myślę, że zadowoleni tym, jak przyjęła ich uczelnia i mieszkańcy Opola - mówi Maciej Kochański, rzecznik uczelni.

Podobny projekt działa na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie studiuje lub uczy się języka polskiego kilkudziesięcioosobowa grupa Afgańczyków.

- Jako państwo straciliśmy szansę, jaką była ta ponad 900-osobowa afgańska społeczność. Ich relacje, wiedza, doświadczenie są bezcenne, a sytuacja w Afganistanie przecież może się za jakiś czas odwrócić - mówi poseł Marek Biernacki (PSL). Zapowiada, że wraz z pozostałymi opozycyjnymi członkami komisji do spraw służb specjalnych wkrótce doprowadzą do posiedzenia komisji poświęconego "afgańskim przyjaciołom".

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Rosyjskie siły okupacyjne wykorzystują teren Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej do wystrzeliwania dronów kamikadze nad reaktorami - poinformował ukraiński wywiad wojskowy. Opublikował nagranie, które ma pochodzić z bezzałogowca krążącego nad obiektem.

Wrogi dron nad reaktorami jądrowymi. Ukraiński wywiad pokazał nagranie

Wrogi dron nad reaktorami jądrowymi. Ukraiński wywiad pokazał nagranie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Straż pożarna: wszyscy zostali ewakuowani

Pożar w centrum handlowym. Straż pożarna: wszyscy zostali ewakuowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek Onet poinformował, powołując się na swoje źródła, że trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekują za granicą. Według doniesień portalu chwilę przed swoją dymisją domu w Turcji poszukiwał jeden z najbliższych współpracowników Daniela Obajtka Adam Burak. Miało być to przedmiotem dochodzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Dom w Turcji i starania o obywatelstwo. Byli członkowie zarządu Orlenu opuszczają Polskę

Dom w Turcji i starania o obywatelstwo. Byli członkowie zarządu Orlenu opuszczają Polskę

Źródło:
TVN24

Prezydent skierował do premiera oficjalną informację, że dla podkreślenia znaczenia politycznego naszej prezydencji w Unii Europejskiej należy zorganizować dwa szczyty europejskie - oświadczył w czwartek minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski. Jak zaznaczył, "polityczna decyzja została wczoraj zakomunikowana".

Pismo prezydenta do premiera. "Decyzja została wczoraj zakomunikowana"

Pismo prezydenta do premiera. "Decyzja została wczoraj zakomunikowana"

Źródło:
TVN24

Ma na imię Wiktoria, została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i będzie składać oficjalne oświadczenia w imieniu ukraińskiego resortu dyplomacji. Według ministra spraw zagranicznych Dmytra Kułeby pojawienie się Wiktorii jest "skokiem technologicznym, jakiego nie dokonała jeszcze żadna służba dyplomatyczna na świecie".

Ukraińskie MSZ ma nową rzeczniczkę. Została stworzona przez sztuczną inteligencję

Ukraińskie MSZ ma nową rzeczniczkę. Została stworzona przez sztuczną inteligencję

Źródło:
BBC, Comments, tvn24.pl

Kto ma biało-czerwone serce, ten białej flagi nigdy nie wywiesi - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: kto ma biało-czerwone serce, ten białej flagi nigdy nie wywiesi

Premier: kto ma biało-czerwone serce, ten białej flagi nigdy nie wywiesi

Źródło:
tvn24.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Sprawcy może grozić nawet 10 lat więzienia.

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę wieczorem w centrum Świdnicy został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja ustala okoliczności zdarzenia.

Najpierw odgłosy bijatyki, potem strzał. "Doszło do postrzelenia mężczyzny"

Najpierw odgłosy bijatyki, potem strzał. "Doszło do postrzelenia mężczyzny"

Źródło:
tvn24.pl

- Napis "Akceptujemy zwierzęta" może być mylący. Niektóre hotele informują, że można do nich przyjechać z psami, ale na miejscu okazuje się, że na przykład zwierzę musi mieć do 6 kg. Zmienia się sposób podróżowania właścicieli czworonogów na wakacje. Ponad jedna trzecia opiekunów zwierzaków zabiera ze sobą na urlop psa czy kota - wynika z badań przeprowadzonych w 2022 r. przez firmę Mars.

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Sezon pożarowy w Grecji rozpoczął się najwcześniej w historii. Jest to spowodowane wysoką temperaturą powietrza i skąpymi opadami. W tym roku władze planują podwoić do około 1300 liczbę strażaków w wyspecjalizowanych jednostkach gaszących pożary.

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Źródło:
Reuters, PAP

Trzy lata więzienia grożą osobie, która zastrzeliła ciężarną łanię jelenia. Martwe zwierzę znaleziono na łowisku w Kowalewie koło Pleszewa (woj. wielkopolskie).

Ktoś zastrzelił ciężarną łanię. Policja szuka sprawcy

Ktoś zastrzelił ciężarną łanię. Policja szuka sprawcy

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły w wypadku w Sławoborzu (woj. zachodniopomorskie). Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych i busa.

Zderzenie dwóch aut osobowych i busa. Nie żyją dwie osoby

Zderzenie dwóch aut osobowych i busa. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych na kolejne dni. Wynika z niej, że w części kraju pojawią się burze. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Na horyzoncie powrót burz. IMGW wydał prognozę zagrożeń

Na horyzoncie powrót burz. IMGW wydał prognozę zagrożeń

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Rządy Putina nazwał reżimem morderców. Władimir Kara-Murza to jeden z najzagorzalszych krytyków Kremla. Rosyjski opozycjonista odsiaduje karę 25 lat pozbawiania wolności, a niedawno został przeniesiony do syberyjskiej kolonii karnej. Z jego żoną Jewgieniją rozmawiał korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.

Jewgienija Kara-Murza: mąż ma w celi jeden mebel

Jewgienija Kara-Murza: mąż ma w celi jeden mebel

Źródło:
TVN24

Co najmniej 14 osób zostało rannych w wyniku kolejnego ataku rakietowego Rosji na Odessę. Władze informują o pożarze w magazynach pocztowych. Miasto nad Morzem Czarnym w ostatnich dniach jest systematycznie ostrzeliwane przez siły rosyjskie.

Pociski balistyczne spadły na Odessę, wielu rannych

Pociski balistyczne spadły na Odessę, wielu rannych

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

W porannym zderzeniu busa z ciężarówką na autostradzie A2 pod Zgierzem poszkodowanych zostało osiem osób. Wśród nich jest 15-letnie dziecko. Droga była zablokowana.

Bus wjechał w ciężarówkę. Rannych osiem osób

Bus wjechał w ciężarówkę. Rannych osiem osób

Źródło:
tvn24.pl

Portugalska policja kryminalna zatrzymała cztery osoby, które przez 17 lat przetrzymywały mężczyznę jak niewolnika. Udało mu się uciec. "Żył w poniżających warunkach, śpiąc w furgonetce, pozbawiony podstawowych warunków do życia, zdrowia, higieny i żywienia" - przekazała policja

Kilkanaście lat przetrzymywali go jak niewolnika. Policja zatrzymała cztery osoby

Kilkanaście lat przetrzymywali go jak niewolnika. Policja zatrzymała cztery osoby

Źródło:
Reuters

Gruziński parlament zatwierdził w środę projekt ustawy o "zagranicznych agentach", nazywanej "rosyjską". W związku z decyzją władz na ulice Tbilisi wyszły dziesiątki tysięcy osób. Doszło do starć z policją. Opozycyjna partia Zjednoczony Ruch Narodowy podała, że w czasie demonstracji policja dotkliwie pobiła jej lidera Lewana Chabeiszwilego, w wyniku czego doznał on wstrząśnienia mózgu, ma połamane kości twarzy i wybite zęby.

Protesty w Gruzji przeciwko ustawie o "zagranicznych agentach"

Protesty w Gruzji przeciwko ustawie o "zagranicznych agentach"

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone oskarżyły Rosję o naruszenie międzynarodowego zakazu stosowania broni chemicznej poprzez użycie środka duszącego chloropikryny przeciwko żołnierzom ukraińskim. Substancja znajduje się w spisie środków zakazanych przez Organizację do spraw Zakazu Broni Chemicznej.

Departament Stanu USA: Rosja znów użyła broni chemicznej w Ukrainie

Departament Stanu USA: Rosja znów użyła broni chemicznej w Ukrainie

Źródło:
PAP

Z jednego z jezior w Lipnicy (województwo pomorskie) wyłowiono ciała dwóch Kolumbijczyków - 19- i 29-latka, którzy po skokach do wody nie wypłynęli na powierzchnię. W akcji brało udział dziewięć zastępów straży pożarnej. Okoliczności tej tragedii bada policja.

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Bilans ofiar śmiertelnych zawalenia się odcinka autostrady w prowincji Guangdong, na południu Chin, wzrósł do 36 zabitych. 30 osób jest rannych - podały w czwartek rano czasu miejscowego chińskie media, powołując się na komunikat lokalnych władz. Samochody spadały ze zbocza z wysokości kilkunastu metrów do głębokiego zapadliska.

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady w Chinach

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady w Chinach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

36-letnia kobieta nie żyje, a 62-letnia kobieta i dwoje dzieci w wieku 9 i 10 lat trafili do szpitala po tym, jak zawaliła się ściana budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (woj. małopolskie).

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Źródło:
PAP, TVN24

W miejscowości Głuszyna w Wielkopolsce doszło do wypadku z udziałem quada. Maszyna zderzyła się z "pojazdem osobowym". Dwie jadące quadem 17-latki zostały przetransportowane Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Drugi kierowca uczestniczący w wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia.

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Źródło:
TVN24

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W środę po południu służby odebrały zgłoszenie o spalonym pojeździe w miejscowości Pakosław (Wielkopolska) na terenie powiatu nowotomyskiego. W pojeździe znaleziono zwęglone ciało. Sprawę wyjaśnia policja.

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Źródło:
PAP

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Nieco ponad dwa tygodnie po gwałtownej burzy, która nawiedziła Zjednoczone Emiraty Arabskie, w kraju znowu mocno pada deszcz. Na lotnisku w Dubaju występują utrudnienia.

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

Źródło:
Reuters

Korzyści z obecności w Unii Europejskiej widać w Polsce na każdym kroku. Zmiany nie sposób nie zauważyć w licznych zabytkach, które przy wsparciu unijnym są odbudowywane czy poddawane renowacji. Wypiękniał między innymi jeden z najbardziej tajemniczych obiektów w Polsce - Zamek Książ w Wałbrzychu. Materiał Artura Molędy z cyklu "Przystanek Europa".

Jeden z najbardziej tajemniczych obiektów w Polsce skorzystał z unijnego wsparcia

Jeden z najbardziej tajemniczych obiektów w Polsce skorzystał z unijnego wsparcia

Źródło:
TVN24

Zmarł Richard Tandy, klawiszowiec brytyjskiego zespołu Electric Light Orchestra. W dużej mierze odpowiadał za charakterystyczny styl popularnej w latach 70. i 80. grupy, która sprzedała ponad 50 milionów płyt na całym świecie. Tandy miał 76 lat.

Nie żyje Richard Tandy. Muzyk Electric Light Orchestra miał 76 lat

Nie żyje Richard Tandy. Muzyk Electric Light Orchestra miał 76 lat

Źródło:
NYT.com

Wysoka temperatura powietrza w połączeniu ze słoneczną aurą sprawiają, że zagrożenie pożarowe w polskich lasach jest na wysokim poziomie. Uważajmy, aby podczas spacerów nie zaprószyć przypadkowo ognia. Sprawdź, gdzie ryzyko pożaru jest największe.

Zagrożenie pożarowe w lasach. Większość Polski na czerwono

Zagrożenie pożarowe w lasach. Większość Polski na czerwono

Źródło:
IMGW, IBL

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24