- Przypuszczam, że prezydent podkreśli to, jak ważne są nasze relacje, relacje między Stanami Zjednoczonymi a Polską i jak ważnym partnerem jest Polska zarówno w kontekście europejskim, jak i w ramach NATO - skomentował rozpoczynającą się w środę wizytę Donalda Trumpa w Polsce Bob Corker. Z republikańskim senatorem rozmawiał w Waszyngtonie korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.
Senator Bob Corker dzielił się swoimi oczekiwaniami wobec wizyty Donalda Trumpa w Polsce w dniach 5-6 lipca. - Przypuszczam, że prezydent podkreśli to, jak ważne są nasze relacje, relacje między Stanami Zjednoczonymi a Polską i jak ważnym partnerem jest Polska zarówno w kontekście europejskim, jak i w ramach NATO - powiedział.
"Czyny ważniejsze niż słowa"
Senator nie przeceniał faktu, że podczas poprzedniej wizyty prezydenta USA w Europie nie została wprost potwierdzona przez niego aktualność artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego o solidarnej obronie członków NATO. Trump zrobił to później w Waszyngtonie podczas spotkania z prezydentem Rumunii.
- Jestem przekonany, że Polacy rozumieją, że mimo iż być może pewnych rzeczy nie powiedziano wyraźnie w czasie ostatniej wizyty w Europie, to chyba wszyscy rozumiemy, że czyny są ważniejsze niż słowa - zaznaczył. - Przypuszczam, że prezydent ponownie podkreśli wagę naszego partnerstwa i zaangażowania. To będzie bardzo dobra wizyta - dodał Corker.
Wizyta Trumpa w Polsce
Prezydent USA odwiedzi Polskę na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy. W Warszawie będzie przebywał od 5 lipca wieczorem do 6 lipca. Tego dnia odbędzie rozmowę w cztery oczy z polskim prezydentem, a także weźmie udział między innymi w szczycie państw Trójmorza. Wczesnym popołudniem wygłosi także otwarte przemówienie na warszawskim placu Krasińskich.
Autor: mm\mtom / Źródło: TVN24, PAP