Prezydent Andrzej Duda w niedzielny wieczór przybył do stolicy Kenii - Nairobi. To pierwszy etap jego podróży do Afryki, na którą złożą się również wizyty w Rwandzie i Tanzanii. Przed wylotem przekazał, że będzie prowadził rozmowy o sytuacji w naszej części Europy, w tym o wojnie w Ukrainie, a także o polskich interesach gospodarczych. Poinformował też, że ma zostać tam podpisanych dziewięć umów dwustronnych.
W niedzielę prezydent Andrzej Duda z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą rozpoczynają wizytę w Afryce Wschodniej. Podczas niedzielnego briefingu przed wylotem Duda podkreślił, że to kontynuacja "naszej misji międzynarodowej, jeśli chodzi o budowanie relacji z krajami afrykańskimi". Stwierdził, że proces ten został rozpoczęty przez niego w 2017 roku w ramach oficjalnej wizyty w Etiopii.
Wskazywał, że głównym celem tych działań była promocja polskich interesów gospodarczych, a teraz doszły do tego także rozmowy o sytuacji w naszej części Europy, w tym o wojnie w Ukrainie.
Jak mówił, podczas wizyty zostanie podpisanych dziewięć umów bilateralnych. - Jedzie z nami przedstawiciel ministerstwa spraw zagranicznych pan minister Andrzej Szejna, który będzie to realizował - powiedział.
Prezydent zaznaczył, że rozmowy dotyczyć będą także polskiej pomocy rozwojowej dla krajów Afryki, współpracy w sektorach: rolniczym, IT, ekologicznym, ochrony środowiska, fintechu, podatkowym, policji i wojskowym. Dodał, że ten ostatni dotyczy również potencjalnego eksportu polskiego uzbrojenia.
Cel polityczny to - mówił Duda - głównie "niesienie świadectwa o sytuacji w naszej części Europy, o rosyjskiej agresji na Ukrainę, wyjaśniania, skąd bierze się kryzys żywnościowy w Afryce". Podkreślił, że rozmowy będą dotyczyć też rosyjskiej propagandy, dezinformacji oraz mówienia o tym, że to właśnie ten kraj "gwałci porządek ustalony po II wojnie światowej".
Plan wizyty: Kenia, Rwanda i Tanzania
Kancelaria Prezydenta RP podała wcześniej plan wizyty Andrzeja Dudy we wschodniej Afryce. Prezydent odwiedzi trzy państwa: Republikę Kenii, Republikę Rwandy i Zjednoczoną Republikę Tanzanii. Oficjalne punkty programu rozpoczynają się w poniedziałek.
Prezydentowi towarzyszy pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda. 5 i 6 lutego (poniedziałek i wtorek) będą przebywać w Kenii, od 6 do 8 lutego (od wtorku do czwartku) w Rwandzie, a 8 i 9 lutego (czwartek i piątek) w Tanzanii.
Prezydent Andrzej Duda w Kenii. Plan wizyty
W poniedziałek o godzinie 9 polskiego czasu (11 czasu lokalnego) odbędzie się ceremonia oficjalnego powitania przez prezydenta Kenii Williama Samoei Ruto oraz jego małżonkę. W spotkaniu w pałacu prezydenckim w Nairobi wezmą udział dziennikarze, którzy nie będą jednak obecni podczas późniejszych rozmów obu przywódców oraz polskiej delegacji.
Na godzinę 10.25 polskiego czasu zaplanowano ceremonię podpisania "dokumentów dwustronnych w obecności prezydentów", po którym nastąpi spotkanie prezydentów z dziennikarzami.
Czytaj też: ISW: Moskwa ma nowy plan na działanie w Afryce
O godzinie 12.30 Andrzej Duda i William Ruto wezmą udział w "polsko-kenijskim dialogu gospodarczym wysokiego szczebla", a następnie złożą wieniec pod narodowym monumentem w parku Uhuru Gardens. Pomnik upamiętnia uzyskanie przez to państwo niepodległości od Wielkiej Brytanii.
Tego samego dnia, o godzinie 16.45, prezydent RP i jego małżonka spotkają się z przedstawicielami Polonii i wręczą odznaczenia państwowe w rezydencji ambasadora.
We wtorek 6 lutego Andrzej Duda około godziny 9.45 polskiego czasu złoży wizytę w Centrum Szkoleń Strażackich i Ratunkowych w Kiambu nieopdal Nairobi.
Prezydent Andrzej Duda w Rwandzie. Plan wizyty
Andrzej Duda rozpocznie swoją wizytę w Kigali, stolicy Rwandy, o godzinie 10 czasu polskiego (11 czasu lokalnego) - zostanie powitany przez prezydenta Paula Kagamę i jego małżonkę na dziedzińcu prezydenckiej kancelarii. Przywódcy będą później rozmawiać w "cztery oczy". Dziennikarze nie zostaną wpuszczeni także na spotkanie plenarne delegacji pod przewodnictwem obu prezydentów.
O godzinie 11.15 polskiego czasu na tarasie w ogrodach kancelarii prezydenta odbędzie się ceremonia "podpisania dokumentów dwustronnych w obecności prezydentów", po którym zaplanowano spotkanie z dziennikarzami. O 12.15 Andrzej Duda złoży wieniec w miejscu pamięci poświęconemu ludobójstwu w Rwandzie.
O 14.30 prezydent RP weźmie udział w polsko-rwandyjskim "okrągłym stole gospodarczym", po którym odwiedzi hutę cyny Luna Smelter w Kigali.
W czwartek 8 lutego o godzinie 12.30 polskiego czasu prezydent RP odwiedzi Sanktuarium Matki Bożej Słowa w Kibeho, niecałe 100 kilometrów na południe od Kigali (prowadząca tam droga ma ponad 150 kilometrów długości). W tej samej miejscowości o godzinie 13 odwiedzi ośrodek dla niewidomych dzieci.
Prezydent Andrzej Duda w Tanzanii. Plan wizyty
Ostatnim afrykańskim krajem, który odwiedzi w najbliższym tygodniu prezydent Duda, będzie Tanzania. Zostanie oficjalnie powitany przez prezydent Samię Suluhu Hassan w piątek 9 lutego o godzinie 8 polskiego czasu na placu Barack Obama Drive przed pałacem prezydenckim w stolicy kraju Dar es Salaam. Następnie przywódcy odbędą rozmowę "w cztery oczy", po której zaplanowano spotkanie plenarne delegacji pod przewodnictwem obojga polityków.
O 10.15 polskiego czasu prezydenci spotkają się z dziennikarzami, a o 12.30 prezydent Andrzej Duda weźmie udział w prezentacji projektu rozwojowego dotyczącego szkoleń z ratownictwa medycznego w Dar es Salaam.
Ostatnim punktem programu jest udział prezydenta i jego małżonki w spotkaniu z przedstawicielami środowisk związanych z Polską w Tanzanii.
Wizyta Dudy w Afryce "nastawiona na zawieranie umów i promocję naszej gospodarki"
- Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Afryce zawiera komponent czysto polityczny, ale również nastawienie na zawieranie umów gospodarczych, promowanie polskiej gospodarki i polskiego kapitału, umożliwienia inwestycji i prowadzenia wymiany handlowej - powiedziała w Studiu PAP minister w KPRP Małgorzata Paprocka.
W niedzielę prezydent Andrzej Duda z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą rozpoczynają wizytę w Afryce Wschodniej. Odwiedzą trzy państwa: Kenię, Rwandę i Tanzanię. Celami wizyty - jak przekazał minister Mieszko Pawlak - są promocja polskiego biznesu i współpraca w zakresie bezpieczeństwa.
- Kontynent Afrykański to dzisiaj miejsce bardzo poważnej polityki międzynarodowej, umacniania się wpływów rosyjskich. To jest również związane z sytuacją humanitarną, żywnościową. Więc z jednej strony jest to oczywiście komponent czysto polityczny, ale z drugiej również nastawienie na zawieranie umów gospodarczych, promowanie polskiej gospodarki i polskiego kapitału, umożliwienia inwestycji i prowadzenia wymiany handlowej - podkreśliła minister.
Jak dodała, kraje Afryki stanowią "ogromne rynki zbytu", stąd kolejna już wizyta prezydenta na tym kontynencie.
Na uwagę, że Afryka to miejsce umacniania się nie tylko rosyjskich, ale także chińskich wpływów odpowiedziała, że na kontynencie ścierają się różne wpływy, również przy "wykorzystywaniu trudnej sytuacji humanitarnych w wielu miejscach".
- Więc kwestia sprzedaży produktów, ułatwienia działalności gospodarczej to jest również poniekąd pomoc tym krajom, ich obywatelom tam, na miejscu. O tym również pan prezydent chce rozmawiać z przywódcami tych państw - zaznaczyła Paprocka.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Jacek Dominski/Reporter/East News