Edward G., który - według historyków IPN - miał zwerbować Lecha Wałęsę do współpracy z SB, żyje - wbrew temu, co napisano w książce "SB a Lech Wałęsa". Autorzy publikacji uznali tego głównego świadka za zmarłego. Znalazł go IPN. W toczącym się śledztwie ws. fałszowania akt SB, funkcjonariusz miał powiedzieć, że zapłacił Wałęsie, ale nic nie wie, by były prezydent został zarejestrowany jako TW.