Pomnik marynarza jest symbolicznym gospodarzem imprezy "Powrót Wielkich Żaglowców", czyli finału Baltic Tall Ships Regatta. Pomnik ma 4 metry wysokości, teraz ubrany jest jak prawdziwy marynarz, a jego zadaniem będzie witanie wszystkich gości.
Marynarz ubrany jest w granatowe spodnie, pasiastą bluzę i czapkę, stoi przy Alei Fontann. Pomnik został przyozdobiony w stosowny strój, ze względu na zbliżającą się imprezę żeglarską Baltic Tall Ships Regatta, która rozpocznie się w Szczecinie 12 czerwca.
Zadanie nie należało do łatwych
- Nie da się przygotować tego wszystkiego na maszynie, więc pozostaje praca i szycie na miejscu - mówi Agnieszka Kujda-Jakacka, która przygotowała strój marynarza.
I dodaje: - Trudności jest sporo, bo nie dość, że mamy tu do czynienia z bardzo nieregularną bryłą, to jeszcze praca odbywa się na wysokości, więc niezbędna jest odpowiednio duża drabina.
Sam marynarz z pomnika również nie ułatwia pracy. - Najwięcej problemów jest z koszulką. Wiadomo, marynarz nie podniesie nagle ręki i nie pomoże - tłumaczy Kujda-Jakacka.
To nie pierwszy raz, kiedy marynarz został ubrany w taki strój. Poprzednim razem ubrano go w 2013 roku na finał The Tall Ships Races.
Autor: as / Źródło: TVN 24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: The Baltic Tall Ships Regatta Szczecin 2015