Sylwestrowa biba za grosze

W tym roku last minute nie musi kojarzyć się jedynie z tanimi wycieczkami. Warszawiacy wypięli się na drogie sylwestrowe imprezy w klubach, przez co w stolicy jest mnóstwo wolnych miejsc - donosi "Życie Warszawy". Wielu właścicieli zdecydowało się w tej sytuacji w ostatniej chwili obniżyć ceny lub rozdać zaproszenia za darmo.

Chce odszkodowania za niemiecką krzywdę

Kiedy miał 5 lat, został trwale oszpecony podczas pacyfikacji jego rodzinnej wsi przez niemieckich żołnierzy. Teraz walczy o odszkodowanie za wyrządzoną krzywdę. Jeśli Winicjuszowi Natoniewskiemu się uda, to otworzy furtkę dla innych Polaków poszkodowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej - donosi "Polska".

Siedem godzin czekania i nic

Beata Kempa miała być śledczą w komisji ds. wyjaśnienia afery hazardowej, zamiast jednak brać udział w pracach, czeka pod drzwiami sejmowej sali. - Jestem oburzona tokiem, przygotowaniem i organizacją pracy komisji - skrytykowała szefa hazardowych śledczych Mirosława Sekułę z PO, kiedy dowiedziała się, że na przesłuchanie poczeka do 5 stycznia.

Spisek Schetyny czy Gosiewskiego?

Komisja śledcza ds. wyjaśnienia afery hazardowej do czerwoności rozpala wyobraźnię polityków. Zdaniem gości programu "24 godziny" jej prace sparaliżował spisek. - Schetyna wydał generalne polecenie Sekule, żeby prowadzić tak, aby nic nie dało się ustalić - uważa poseł PiS Zbigniew Girzyński. Sebastian Karpiniuk z PO jest natomiast zdania, że prace blokuje Przemysław Gosiewski.

Frasyniuk rzuca partię dla Olechowskiego

Władysław Frasyniuk zmienia polityczną rolę. Wystąpił z Partii Demokratycznej, by - jak deklaruje - w walce o fotel prezydenta wspierać Andrzeja Olechowskiego.

Kempa nie wierzy w powrót

- Platforma Obywatelska zasłania się opinią Biura Analiz Sejmowych. Jak jest dla nich korzystna, to będzie nią wymachiwać - oceniła w programie "Kropce nad i" Beata Kempa. Posłanka wykluczona z komisji śledczej ds. wyjaśnienia afery hazardowej nie wierzy, że wróci do jej składu. Mimo to gwarantuje gotowość do pracy. - Jestem orędowniczką prawdy i zrobię wszystko, żeby tę prawdę osiągnąć - oświadczyła.

"Komisja jak Titanic. PO gra znaczonymi kartami"

Nie wiem czy w postępowaniu PO jest więcej głupoty czy zdrady - mówił Tomasz Nałęcz, komentując poniedziałkowe kilkugodzinne przesłuchanie Zbigniewa Wassermanna przed komisją śledczą. Jak dodał, w tej sprawie jest zdecydowanie za PiS. - Ta komisja nie ma sensu - zgodził się z nim Roman Giertych w "Faktach po Faktach" w TVN24.

"Wielko klapa" zamiast wesołych świąt

Dla tych ludzi święta na pewno nie były ani spokojne, ani wesołe. Emeryci i renciści ze Śląska mieli spędzić Boże Narodzenie w hotelu Harnaś w Zakopanem. Okazało się jednak, że trwa tam remont. Turyści mówią, że zamiast wesołych świąt było "wielko klapa".

Zbigniew Wassermann doniesie na posła PO

Ponad siedem godzin trwało przesłuchanie Zbigniewa Wassermanna przed komisją śledczą. Poseł musiał m.in. odpowiadać na pytania o swojego b. współpracownika, działania CBA ws. ustaw hazardowych i bronić tego, że mówi prawdę. Wątpliwości co do tego miał poseł Jarosław Urbaniak z PO. W odpowiedzi Wassermann zapowiedział, że doniesie na niego do Komisji Etyki. W poniedziałek rola posła PiS jako świadka się nie zakończyła. Ciąg dalszy przesłuchania w styczniu.

Nowy trop po 18 latach od zabójstwa

Pojawił się nowy trop w sprawie zabójstwa sprzed 18 lat. W poniedziałek do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie doprowadzono trzy osoby. Są one podejrzewane o udział w zabójstwie na terenie woj. świętokrzyskiego w 1991 roku. Zginęła wtedy trójka obywateli Ukrainy: kobieta i dwóch mężczyzn.

Aptekarka pomyliła leki. Dziecko miało transfuzję

6-latka przez ponad tydzień dostawała lek na rozrzedzenie krwi. Gdy na jej ciele pojawiły się siniaki, matka zabrała ją do szpitala. Dziewczynka musiała mieć transfuzję, bo aptekarka pomyliła leki. Kobieta co prawda nie chciała wypowiedzieć się przed kamerą, jednak w rozmowie z reporterem TVN24 przyznała się do błędu. Źle odczytała nazwę leku. Grozi jej teraz do roku więzienia.

Ekspertyza: Wassermann nie może wrócić

- Świadek zeznający przed komisją sejmową nie może być później jej członkiem - uważa Biuro Analiz Sejmowych, które przygotowało ekspertyzę w tej sprawie. Oznacza to, że - zdaniem BAS - posłowie PiS Beata Kempa i Zbigniew Wassermann po przesłuchaniu ich nie będą mogli wrócić na fotele śledczych. Wassermann jest już przesłuchiwany, Kempa czeka w kolejce.

Po sekcji: Michniewicz popełnił samobójstwo

Przyczyną śmierci dyrektora generalnego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Grzegorza Michniewicza było samobójstwo. Wcześniejsze przypuszczenia prokuratury potwierdziła przeprowadzona sekcja zwłok - donosi RMF FM. Zwłoki powieszonego urzędnika znaleziono w jego mieszkaniu 23 grudnia.

Dopalacze zgodne z prawem

Śledztwo w sprawie tzw. dopalaczy zostało umorzone. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu nie dopatrzyła się złamania prawa.

Pod Grenoble zawiniło złe użycie hamulców

Przyczyną katastrofy polskiego autokaru pod Grenbole było niewłaściwe wykorzystanie układu hamulcowego przez kierowcę - wynika z ekspertyzy stanu technicznego pojazdu. Specjaliści w dokumencie zaznaczają, że tragedii można było uniknąć poprzez wybranie innej drogi zjazdu autobusu lub przy zastosowaniu właściwej techniki hamowania przez kierującego.

Zabił siostrę, pobił matkę. Odpowie jak dorosły

Do sądu w Elblągu trafił akt oskarżenia w sprawie 16-latka, który w marcu zabił nożem swoją 11-letnią siostrę i zaatakował siekierą matkę. Zgodnie z decyzją sądu rodzinnego i nieletnich chłopak będzie odpowiadał jak dorosły.

Zatrzymany za napady ze strzykawką w ręku

Podczas napadów rabunkowych miał grozić strzykawką i zakażeniem wirusem HIV. Policjanci z Wrocławia zatrzymali 29-letniego mężczyznę podejrzanego o cztery takie przestępstwa w ciągu kilkunastu ostatnich dni. Grozi mu nawet do 15 lat więzienia.

Pijany wygonił żonę z auta

W środku nocy do oficera dyżurnego w Kętrzynie zadzwoniła kobieta z informacją, że stoi na drodze, bo pijany mąż wygonił ją zza kierownicy, a sam pojechał dalej. Policjanci szybko złapali porywczego małżonka. Krzysztof K. miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Miecugow odpowiada chętnemu do Szkła

- Zanim się opisze jakiś program i domniemany „zestaw do pośmiania”, może chociaż raz by się ten program obejrzało? – tak Grzegorz Miecugow odpowiada Ryszardowi Makowskiemu. Satyryk w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” stwierdził, że nie przyjął propozycji „Szkła Kontaktowego”, bo nie jest „proplatformerski”.

"Dlaczego staracie się skłócić Solidarność?"

Lech Wałęsa zapewnia: nie odmówił udziału w komitecie honorowym obchodów 30. rocznicy Sierpnia 1980 r. - Dlaczego dziennikarze starają się skłócić Solidarność? Ja tak nigdy nie powiedziałem i nie powiem - stwierdził w rozmowie z TVN24

Dożywocie za bestialski mord

Na kary dożywocia i 25 lat więzienia skazał łódzki sąd okręgowy trzech młodych mężczyzn, którzy w brutalny sposób zabili 21-letniego studenta z Głowna.

"Pomocy!" Dziecko uratowało swoją rodzinę

Niezwykłym opanowaniem i przytomnością umysłu wykazał się 13-letni chłopak, który - dzięki szybkiemu powiadomieniu odpowiednich służb - uratował życie swoim rodzicom, siostrze i sobie.

Urządzą Kopernikowi pogrzeb

22 maja 2010 r. we fromborskiej katedrze odbędzie się pogrzeb szczątków Mikołaja Kopernika. Zostały one odnalezione przez archeologów cztery lata temu.

Kolejny autobus w ogniu

Tuż po godzinie 9 u zbiegu ulic Lanciego i Płaskowickiej na warszawskim Ursynowie zapalił się autobus linii 306. Pożar wybuchł w komorze silnika.

Szef komisji hazardowej przyznaje: nie wyrobimy się

Nie wyrobimy się do końca lutego - przyznał w TVN24 szef komisji hazardowej Mirosław Sekuła, komentując termin zakończenia prac śledczych i długą listę świadków. Dziś po południu mają być przepytani posłowie PiS Beata Kempa i Zbigniew Wassermann. Ale nawet po przesłuchaniu, ich powrót do komisji stoi pod znakiem zapytania. Jej szef konsekwentnie mówi "nie".

Pijany kierowca zaparkował autobus w lesie

Podróż autobusu komunikacji miejskiej zakończyła się w nietypowy sposób. Autobus linii 179 "zaparkował" tuż przy Lesie Kabackim, w szczerym polu. Kierowca jest pijany.

Odcinają palce dla odszkodowania

Odcięcie własnego palca, uśmiercenie żony czy fikcyjna stłuczka - to tylko niektóre sposoby Polaków na wyłudzenie odszkodowania z firm ubezpieczeniowych. Rocznie może to być nawet 1,5 mld zł - pisze "Gazeta Wyborcza".

Fikcyjny "znajomy" wie o tobie wszystko

Zdjęcia własne i dzieci, numer telefonu, datę urodzenia i adres – takie informacje beztrosko udostępniamy w sieci obcym osobom. Udowodnił to eksperyment „Dziennika Gazety Prawnej”, w którym fikcyjna osoba bez większych problemów zdobyła znajomych – oraz dostęp do ich prywatnych danych - na Facebooku i Naszej Klasie.

Rząd Tuska nie spełnił oczekiwań

W 2009 roku gabinet Donalda Tuska nie spełnił oczekiwania obywateli - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Tego zdania jest aż cztery piąte badanych. Jako najbardziej bulwersujące wydarzenie wskazali aferę hazardową i nieudaną sprzedaż stoczni.