- Często było tak, że była kawka, było winko, czy byliśmy gdzieś na końcu świata, siadaliśmy, zaczęliśmy rozmawiać i padały perły, wylewały się grepsy, dowcipy - wspominali pracę nad filmem o Wisławie Szmborskiej "Chwilami życie bywa znośne" jego autorzy: Katarzyna Kolenda-Zaleska i Witek Jabłonowski z TVN. Podkreślali, że tego, co było najcenniejsze w rozmowach z poetką, często nie udało się zarejestrować. Głównie dlatego, że ona tego nie chciała.