3.07.202527 min

Premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie czasowej kontroli na granicy z Niemcami i Litwą od 7 lipca. - Celem nadrzędnym jest kontrola ruchu migracyjnego. Nie możemy dopuścić, żeby wysiłek, który wykonujemy na granicy z Białorusią, szedł na marne, bo nielegalni migranci będą przenikać z Litwy - mówił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek, tłumacząc decyzję rządu. Następnie głos zabrał komendant główny Straży Granicznej generał Robert Bagan. - Na granicy z Niemcami wytypowano 52 miejsca prowadzenia kontroli granicznej, w 16 miejscach będą prowadzone tam kontrole stałe. Na granicy z Litwą wytypowano 13 miejsc prowadzenia kontroli, z czego w dwóch miejscach będą prowadzone kontrole stałe - poinformował generał Bagan. Zaznaczył, że kontrola będzie prowadzona wyłącznie na wjeździe do Polski z Litwy i Niemiec. - Kontrole w stałych punktach będą realizowane z wykorzystaniem specjalnych kontenerów oraz tzw. schengenbusów. W pozostałych miejscach będzie prowadzona kontrola doraźna, realizowana przez funkcjonariuszy Straży Granicznej przy wsparciu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, jak również przy wsparciu żołnierzy Żandarmerii Wojskowej - wyjaśnił generał Bagan. Dodał, że kontrole będą selektywne, a pojazdy do nich będą wcześniej typowane. W spotkaniu wziął również udział wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.Rozwiń