Urząd państwowy nie może podejmować decyzji o ogólnogospodarczym znaczeniu, nie przedstawiając jej skutków, tak jak było z decyzją o uwolnieniu cen energii. Tak powiedział "Gazecie Prawnej" nowy prezes Urzędu Regulacji Energetyki, Mariusz Swora, którego powołanie było ostatnią decyzją gospodarczą odchodzącego premiera.
Swora zamierza odkręcić decyzję swego poprzednika, bo uważa, że decyzja o uwolnieniu cen energii była przedwczesna, zabrakło jej przejrzystości i odpowiedzialności.
Nowy prezes URE, który z wykształcenia jest doktorem prawa, nie chce ujawnić jakich instrumentów prawnych użyje, zapowiada jednak, że skutki jego decyzji poznamy w nadchodzącym tygodniu.
Źródło: "Gazeta Prawna"