Liga i Samoobrona oscylują na granicy progu wyborczego idąc do wyborów jako jedna partia. Sondaż GfK Polonia dla "Rz" wykazuje, że Samoobrona idąc osobno miałaby większe szanse na miejsca w poselskich ławach.
Na Ligę i Samoobronę głosowałoby zaledwie 5%. Zwyciężyłaby PO z 32-procentowym poparciem. Dalej PiS z 22%, LiD - 9%, LiS - 5%, PSL - 4%, KPEiR - 4%. Inaczej rozkładałby się stosunek głosów, gdyby LPR i Samoobrona startowały oddzielnie. Do Sejmu weszłyby te same partie, jak w pierwszej opcji, ale z innym poparciem. PO otrzymałoby 31%, PiS 23%, LiD 11%, Samoobrona 6%, PSL 5%, LPR 3% i KPEiR 3%. "Rezczpospolita" argumentuje, że niewykluczone, iż wyborcy na razie nie wiedzą, czym będzie LiS. Dlatego są ostrożni w obdarzaniu poparciem. - Ale możliwe jest również to, co uporczywie powtarzają działacze PiS, że elektoraty obu ugrupowań się znoszą, a nie sumują - dodaje dziennik.
Źródło: "Rzeczpospolita"