Do zdarzenie doszło przed godziną 10 na zjeździe z drogi ekspresowej S14 koło Aleksandrowa Łódzkiego. Służby otrzymały informację o dachowaniu samochodu.
Dwie osoby trafiły do szpitala
Jak przekazał brygadier Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, samochód osobowy z nieustalonych przyczyn zsunął się z drogi i dachował. Na zdjęciach widać, że pojazd wpadł do przydrożnego rowu.
- Samochodem podróżowały trzy osoby, dwie z nich - kobieta w wieku 74 lat i mężczyzna w wieku 65 lat - samodzielnie wydostały się z pojazdu. Zakleszczony został 75-latek, którego z samochodu wydobyli strażacy ze Zgierza i Rąbienia. Poszkodowany został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego - poinformował strażak. 65-latka i 75-latek trafili do szpitala w Łodzi.
Droga ekspresowa S14 jest przejezdna, natomiast kierowcy nie zjadą z niej na węźle Aleksandrów Łódzki. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Autorka/Autor: pk/tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Zgierzu