Łódź

Łódź

Chcieli zabić, pozbawili oka. Do więzienia za katowanie psa

"Zabij go, ja nie mam sumienia" - powiedział 46-letni właściciel Promyka, niewielkiego kundelka do swojego 44-letniego kolegi. Ten wziął psa do lasu, włożył do worka i próbował zabić. Pies przeżył, ale stracił oko. Obydwaj mężczyźni z Głowna pod Łodzią mają trafić za kratki - oprawca na rok, a były pan kundelka na pół roku. Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.

Dwa dni wracali z Chorwacji. "Nawet nie mieli siły narzekać"

Najpierw trzynaście godzin oczekiwania na chorwackim dworcu, drugie tyle spędzone w autobusie - w drodze do Polski. Turyści, o których "zapomniał" organizator wycieczki wreszcie dotarli do domów - na swój koszt. - Ładnie nas urządzili, ja już w cudowne oferty nie wierzę - kwitował jeden z turystów.

Pociąg wypadł z torów, dwie osoby zginęły. Maszynista prawomocnie skazany

Nie zatrzymał się, a powinien. Jechał za szybko i spowodował katastrofę kolejową w Babach pod Piotrkowem (woj. łódzkie). Zginęły w niej dwie osoby, a 162 były ranne. Łódzki sąd apelacyjny podtrzymał wyrok skazujący dla maszynisty Tomasza G. Mężczyzna trafi do więzienia na trzy lata i trzy miesiące. Wyrok jest prawomocny.

Z wielkiej firmy została kupa gruzów. Ktoś zaprószył ogień?

Z wielkiego zakładu została kupa gruzów. W ciągu kilku godzin miejsce pracy straciło około 700 osób. Dlaczego doszło do pożaru i czy ktoś mógł się do niego przyczynić? Według wstępnych ustaleń straży pożarnej mogło dojść do zaprószenie ognia. Sprawę bada prokuratura, która od dziś przesłuchuje pracowników spalonej firmy.

Nie zadzieraj głowy, bo się połamiesz. "Zaraz coś zrobimy"

Jedno z najważniejszych skrzyżowań w Łodzi - na jezdni korki, na chodnikach tłumy pieszych. Po środku chodnika - otwarta i niezabezpieczona studzienka. Głęboka na ok. metr. - Panowie nie powinniście jakoś tego zabezpieczyć? - na to pytanie jeden z pracowników układających kable po drugiej stronie ulicy odpowiada spokojnie: "zaraz coś z tym zrobimy". Po naszej interwencji prace zostały wstrzymane, a firma dostała karę finansową.

Policjanci - przebierańcy wpadli pod Łodzią. „Udawali, że ich bmw to radiowóz”

Mieli policyjnego „lizaka”, koguta przypinanego na magnes i specjalne światła zainstalowane pod atrapą chłodnicy. Trzej mężczyźni spod Łodzi sporo natrudziło się, żeby upodobnić swoje bmw do policyjnego, nieoznakowanego radiowozu. Zatrzymali „do kontroli” jednego z kierowców, ale spłoszyła ich prośba o okazanie legitymacji służbowej. Niedługo przebierańcy wpadli w ręce prawdziwych funkcjonariuszy, może im grozić nawet rok więzienia.

Szybcy i zwinni. Motocykliści szaleli w centrum Łodzi

Tu nie wystarczy przekręcić manetki i liczyć, że moc silnika zapewni nam zwycięstwo. Tu trzeba do perfekcji opanować sztukę manewrowania motocyklem. W Łodzi obdyły się zawody dla najsprawniejszych kierowców jednośladów w Polsce. Wśród nich była również ekipa TVN24.

"Afera taśmowa" po łęczycku. Nagrania, polityczne oskarżenia i sprawa w prokuraturze

Stenogramy, władza od kuchni i nagrania, które mają zapewnić przewagę w politycznej walce - to nie kolejny epizod "afery taśmowej", tylko polityczna codzienność w Łęczycy (woj. łódzkie). - Burmistrz mi groził wyrzuceniem z pracy, nagrałem wszystko - mówi prezes jednej ze spółek. Burmistrz wzrusza ramionami, komentując: "teraz wszyscy będziemy się nagrywać, przykład idzie z góry".

Kolejny dron w pobliżu lotniska? Tym razem w Łodzi

- Pilot widział obiekt latający w pobliżu pasa, prawdopodobnie był to dron - poinformowali przedstawiciele łódzkiego lotniska. Zagrożone było lądowanie niewielkiej maszyny, która wykonywała lot szkoleniowy.

Wpadli w barierę na A2, staranowała ich laweta. Dwoje dzieci nie żyje

Samochód osobowy, którym jechała czteroosobowa rodzina wpadł w bariery dźwiękochłonne i stanął w poprzek autostrady. Wtedy wjechała w niego rozpędzona laweta. Zginęła 13-letnia dziewczynka i jej o dwa lata młodszy brat. Do dramatu doszło nad ranem na autostradzie A2, na wysokości Świnic Warckich w woj. łódzkim. Śledczy nie wykluczają, że kierująca oplem została zajechana przez inny pojazd; policja i prokuratura prosi o kontakt wszystkich świadków wypadku.

Po Katowicach Łódź. Posiedzenie rządu znów w terenie

- Dzięki pracowitości, wytrwałości i wyrzeczeniom Łódź znowu staje się symbolem sukcesu - powiedziała we wtorek premier Ewa Kopacz na wstępie odbywającego się w Łodzi wyjazdowego posiedzenia rządu. To kolejne takie spotkanie poza Warszawą. Dwa tygodnie temu premier spotkała się z ministrami w Katowicach.

Kopacz znów wsiada do pociągu. Kierunek: Łódzkie

Premier Ewa Kopacz kontynuuje swoją podróż po Polsce. W poniedziałek wyruszyła do województwa łódzkiego. Jutro odbędzie się tam wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów, na którym rząd ma przyjąć program regionalny dla Polski centralnej. Ma się w nim znaleźć zapowiedź przyspieszenia budowy drogi S14 i prawdopodobnie finansowego wsparcia dla Centrum Zdrowia Matki Polki.

Zmarła cały dzień leżała na balkonie, w upale. Bo lekarz się pomylił

56-letnia kobieta zmarła w Łodzi, gdy opalała się na balkonie. Mimo upału przez kilka godzin nie pozwolono stamtąd zabrać jej ciała. Powodem była źle wypełniona karta zgonu. Zrozpaczony mąż, czuwając przy żonie w 30-stopniowym upale, błagał kolejne służby o pomoc. W końcu w desperacji skłamał, że zamordował kobietę.