Policja bada okoliczności tragedii, do której doszło w czwartek rano w Wójcinie (woj. łódzkie). - Motocyklista wyprzedzający ciąg aut uderzył w jadący z przeciwka samochód osobowy, którym jechały trzy osoby. Ich pojazd uderzył w lawetę - informuje policja. W wypadku zginęli motocyklista i dwie kobiety.

Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna jadący motocyklem od strony Piotrkowa Trybunalskiego w kierunku Kielc wyprzedzał ciąg aut.

- Wszystko działo się w miejscowości Wójcin, na krętym, niezabudowanym obszarze. Motocyklista wyprzedzał mimo podwójnej linii ciągłej - tłumaczy asp. sztab. Barbara Stępień z opoczyńskiej policji.

Motocyklista zderzył się czołowo z osobową toyotą, która jechała z przeciwka. W środku, oprócz kierowcy były dwie kobiety.

- Niewykluczone, że kierowca chciał uniknąć zderzenia z motocyklem. Zjechał na przeciwległy pas i uderzył w lawetę jadącą na przeciwległym pasie. Podróżujące toyotą kobiety zginęły, podobnie jak motocyklista. Kierowca toyoty trafił do szpitala - opowiada asp. sztab. Stępień.

Zaznacza przy tym, że są to wstępne ustalenia, które muszą zostać jeszcze zweryfikowane.

- Na miejscu zabezpieczamy wszystkie ślady, które umożliwią nam odtworzenie sekwencji zdarzeń, która doprowadziła do tragedii - opowiada policjantka.

Zablokowana droga

Funkcjonariusze podkreślają, że w momencie wypadku była bardzo dobra pogoda.

- Niewykluczone, że motocyklista jadący na wschód został oślepiony przez wschodzące słońce. To jednak tylko nasze przypuszczenia, nie są poparte materiałem dowodowym - mówi asp. sztab. Stępień.

Droga krajowa numer 74 jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują samochody na objazdy. Auta jadące od Piotrkowa Trybunalskiego prowadzone są przez Sulejów, a kierowcy podróżujący od Sulejowa jadą przez Paradyż na Prymusową Wolę.

Autor: bż/gp / Źródło: TVN24 Łódź