Kobiety pociągają mnie fizycznie. Ale jestem też onieśmielona nimi, ich pięknem i ich obecnością - opowiadała w ostatnim wywiadzie dla "Variety" Billie Eilish. Wypowiedź ta została powszechnie uznana za coming out artystki, co ona sama odebrała jednak z mieszanymi uczuciami. - Nie miałam takich intencji. Myślałam, że to oczywiste - stwierdziła kilka dni później 21-latka, krytykując magazyn za to, że nie "pytał o to, co naprawdę ważne".
Billie Eilish mówiła m.in. o swojej orientacji seksualnej w wywiadzie, który ukazał się w listopadowym wydaniu magazynu "Variety". - Nigdy tak naprawdę nie czułam, że potrafię dobrze nawiązać kontakt z dziewczynami. Ale bardzo je kocham, naprawdę mnie pociągają - nie ukrywała 21-latka. W dalszej części rozmowy dodała, że w jej życiu funkcjonują "głębokie relacje z kobietami, zarówno z grona przyjaciół, jak i rodziny" - Pociągają mnie fizycznie. Ale jestem też onieśmielona nimi, ich pięknem i ich obecnością - zaznaczała wokalistka.
"Coming out" Billie Eilish
2 grudnia Billie Eilish pojawiła się na organizowanym przez "Variety" wydarzeniu w Los Angeles. Zapytana przez dziennikarzy, czy w rozmowie celowo dokonała coming outu, gwiazda wydała się zaskoczona. - Nie, nie miałam takich intencji. Ale myślałam, że to oczywiste - stwierdziła, odnosząc się do swojej orientacji seksualnej. BBC pisze wręcz, że celebrytka między wierszami "oskarżyła" magazyn, że błędnie zinterpretował tę wypowiedź jako jej "wyautowanie".
Piosenkarka podkreśliła, że "nie zdawała sobie nawet sprawy, iż ludzie nie wiedzieli", jaka jest jej orientacja. - Po prostu nie chce mi się w to wierzyć. Myślę sobie tak: Dlaczego nie możemy po prostu istnieć? Robię to (interesuję się kobietami - red.) od dłuższego czasu, po prostu o tym nie opowiadałam. Ups - stwierdziła Billie Eilish. - Jednak po tym, jak przeczytałam ten artykuł, pomyślałam: Wychodzi więc na to, że dziś jest dzień mojego coming outu. Okej, super. Jestem podekscytowana, bo widzę, że ludzie nie wiedzieli, a teraz już wiedzą. Tak, interesują mnie dziewczyny - kontynuowała.
"Kogo to obchodzi?"
W niedzielę artystka ponownie odniosła się do wywiadu w "Variety", krytykując magazyn za sposób, w jaki przedstawiła ich rozmowę. "Dziękuję, 'Variety', za nagrodę i za to, że wyautowaliście mnie na czerwonym dywanie, zamiast porozmawiać o tym, co jest naprawdę ważne", napisała. "Lubię chłopaków i dziewczyny, proszę, zostawmy już ten temat. Naprawdę, kogo to obchodzi", dodała 21-latka.
Billie Eilish - kim jest?
W marcu 2022 roku Billie Eilish otrzymała, wraz ze swoim bratem Finneasem, Oscara za utwór "No Time To Die", motyw muzyczny z filmu "Nie czas umierać", czyli najnowszej odsłony przygód Jamesa Bonda. Amerykańska wokalistka (rocznik 2001 - red.) stała się tym samym pierwszą osobą urodzoną w XXI wieku, która została wyróżniona tą najbardziej prestiżową nagrodą w branży filmowej.
W grudniu 2022 roku w rozmowie z BBC wokalistka opowiadała o początkach swojej kariery i trudnym okresie dojrzewania. Pierwszy utwór, "Ocean Eyes", który stał się potem światowym hitem, opublikowała w serwisie SoundCloud, gdy miała 14 lat. Tekst piosenki napisał jej brat, a Billie Eilish wrzuciła go do sieci, by pochwalić się swojemu nauczycielowi tańca. Piosenkę szybko usłyszały miliony użytkowników, a z artystką zaczęli kontaktować się przedstawiciele wytwórni muzycznych.
Źródło: "Variety", CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock