Orban: Ukraina nie jest krajem niepodległym

Viktor Orban
Viktor Orban na szczycie UE. Nagranie z 26 czerwca
Źródło: Reuters
Zdaniem premiera Węgier Viktora Orbana "Ukraina nie jest krajem niepodległym czy niezależnym i nie powinna zachowywać się tak, jak by była". Polityk skomentował w ten sposób niedawne zarzuty Kijowa, dotyczące rzekomego wtargnięcia węgierskich dronów na terytorium Ukrainy.

Węgierski premier był gościem podcastu Fight Hour. - Ukraina nie jest krajem niepodległym czy niezależnym i nie powinna zachowywać się tak, jak by była. Trzyma się na powierzchni dzięki nam, dzięki Zachodowi i jego broni. Straciła jedną piątą terytorium, którą odebrała im Rosja, i wtedy skończyła się jej niezależność. Reszta utrzymuje się przy życiu dzięki Zachodowi - oznajmił węgierski premier, odpowiadając na pytanie o niedawny incydent na granicy węgiersko-ukraińskiej.

- Niezależnie od tego, czy kilka węgierskich dronów wleciało nad Ukrainę, czy nie, nie tym powinni się zajmować. Nie tutaj mają wrogów - zapewnił Orban. - Ukraina nie jest w stanie wojny z Węgrami, ale z Rosją. Powinna być zaniepokojona dronami na swojej wschodniej granicy. Tu są państwa NATO, nikt jej stąd nie zaatakuje. Nie sądzę, żeby Polacy, Słowacy, Węgrzy czy Bułgarzy chcieli ich zaatakować. To bzdura - podkreślił.

Zełenski o "incydencie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiadomił w piątek o "incydencie na granicy Ukrainy z Węgrami". "Siły zbrojne zidentyfikowały naruszenia naszej przestrzeni powietrznej przez drony rozpoznawcze, najpewniej węgierskie" - ogłosił Zełenski.

Komentując tę informację, minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto wyraził pogląd, że "prezydent Zełenski traci rozum z powodu swojej antywęgierskiej obsesji i zaczyna dostrzegać rzeczy, których nie ma". Również węgierska armia zaprzeczyła, jakoby jej drony naruszyły przestrzeń powietrzną sąsiedniej Ukrainy.

Premier Węgier ocenił w poniedziałkowej rozmowie, że "Ukraina mogłaby wygrać wojnę tylko wtedy, gdyby setki tysięcy żołnierzy przybyły z Europy Zachodniej lub USA do walki na froncie". - Oznaczałoby to wojnę światową, której nikt nie chce - dodał Orban.

Viktor Orban
Viktor Orban
Źródło: PAP/EPA/FREEK VAN DEN BERGH

Orban: Trump pytał mnie o wojnę w Ukrainie. Mówiłem, że Rosjanie już ją wygrali

Szef węgierskiego rządu przyznał, że był często pytany przez prezydenta USA Donalda Trumpa o wojnę na Ukrainie i mówił mu, że została ona już rozstrzygnięta i wygrali ją Rosjanie. - Pytanie brzmi, kiedy i kto osiągnie porozumienie z Rosjanami: czy będzie to porozumienie amerykańsko-rosyjskie, czy też Europejczycy w końcu będą skłonni do negocjacji - powiedział premier.

Orban zapewnił też w wywiadzie, że Budapeszt nadal będzie importował rosyjskie surowce energetyczne. - Nikt przy zdrowych zmysłach nie oddałby czegoś pewnego za coś niepewnego - oznajmił premier, odnosząc się do rosyjskich dostaw i ich ewentualnych alternatyw.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
Zbigniew Ziobro na komisji ds. Pegasusa

TVN24 HD
WYDANIE SPECJALNE

Zbigniew Ziobro na komisji ds. Pegasusa
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: