Najnowszy film Olgi Chajdas "Imago" został zaprezentowany w niedzielę 2 lipca na trwającym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach. Obraz startuje w nowym konkursie Proxima, który wyróżnia i nagradza odważne dzieła kina fabularnego i dokumentalnego.
Proxima to konkurs, który zastąpił przed rokiem dawny "East of West", przez 15 lat będący stałym elementem czeskiego festiwalu.
Obraz Olgi Chajdas zostanie zaprezentowany obok innych 11 tytułów, wśród których są zarówno filmy fabularne, jak też dokumenty wybrane spośród nadesłanych produkcji z całego świata. Wcześniejszy "East of West" ograniczał się tylko do filmów z Wschodniej i Środkowej Europy.
Nie mamy w tym roku polskiego filmu wśród tytułów Konkursu Głównego walczących o Kryształowy Globus, ale Proxima to również niezwykle prestiżowa sekcja konkursowa festiwalu.
Post-punkowy dramat psychologiczny
"Imago", (polski tytuł filmu to "Stale niestała") to drugi tytuł w dorobku Olgi Chajdas. Twórcy opisują go jako "post-punkowy dramat psychologiczny o młodej kobiecie łaknącej pełni życia pośród szarości PRL-u".
Historia rozpoczyna się w Trójmieście w 1987 roku, a kończy dwa lata później, po pierwszych wolnych wyborach w Polsce. Jej tłem jest buntownicza trójmiejska scena muzyczna końca lat 80., kulturalny i społeczny fenomen tego okresu i zarazem zapowiedź rewolucyjnych zmian w Polsce.
"Imago" to mocne i głośne kino o różnych odcieniach transformacji oraz portret kobiety, jakiego w polskim kinie jeszcze nie było. Obraz skupia się na skomplikowanej relacji matki i córki, ale opowiada również o głodzie wolności, seksie i medytacji.
W roli głównej wystąpiła Lena Góra (znana m.in. z "Roving Woman"), która jest także współautorką scenariusza do filmu. Muzykę napisał wybitny polski muzyk Andrzej Smolik, zaś autorem klimatycznych zdjęć jest Tomasz Naumiuk. Obraz powstał w koprodukcji polsko-holendersko-czeskiej.
Czekając na recenzje krytyków, którzy obraz zobaczą dopiero dzisiaj, przypomnijmy, że pierwszy film Chajdas "Nina" zdobył wiele wyróżnień i nagród. Między innymi Złoty Pazur dla najlepszego filmu na festiwalu w Gdyni w konkursie "Inne spojrzenie", Złotą Żabę w Konkursie Filmów Polskich na festiwalu Camerimage oraz nagrodę VPRO Big Screen Award przyznawaną twórcom poszerzającym granice języka filmowego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Rotterdamie.
Kryształowy Glob i Nagrody Prezydenta
Podobnie jak w Cannes czy Wenecji przyznawane są odpowiednio Honorowa Złota Palma i Honorowy Złoty Lew za całokształt dokonań, tak Karlowe Wary od lat honorują uznanych artystów za ich dorobek swoim najważniejszym wyróżnieniem - Kryształowym Globem. Najczęściej aktorów hollywoodzkich, bo nie ma skuteczniejszej metody na zapewnienie sobie ich obecności na festiwalu.
W tym roku Kryształowy Glob za wkład w rozwój światowego kina odebrał gwiazdor "Gladiatora" Russell Crowe, który przyznał, że dotąd nie wiedział nawet o istnieniu festiwalu w Karlowych Warach.
Z kolei Nagrodę Prezydenta festiwalu za całokształt dokonań odebrali Alicia Vikander i Ewan McGregor. Szwedzka aktorka dla odmiany przypomniała o swojej przełomowej roli u boku Madsa Mikkelsena w 2012 roku w "Kochanku królowej", który kręcono w Pradze, i dodała: "Cieszę się też z powrotu do Czech po latach, gdzie tak naprawdę rozpoczęła się moja międzynarodowa kariera".
W Konkursie Głównym w startuje 11 filmów z tego 9 premier światowych i dwie międzynarodowe. Najbardziej oczekiwany jest "Fremont" Babaka Jalali, nagrodzona na festiwalu Sundance historia kobiety, która pracowała jako tłumaczka żołnierzy amerykańskich podczas wojny w Afganistanie.
Festiwal w Karlowych Warach rozpoczął się 30 czerwca i potrwa do 8 lipca.
Źródło: KVIFF, Deadline,tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Robert Pałka/Apple Film Production