Kino

Kino

Gdyńskie Złote Lwy dla "Ministrantów"

Zakończył się 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Najważniejszą nagrodę Konkursu Głównego - Złote Lwy - otrzymał film "Ministranci" w reżyserii Piotra Domalewskiego. "Franz Kafka" Agnieszki Holland doceniony został między innymi Srebrnymi Lwami.

Festiwal w Gdyni, DiCaprio na wielkim ekranie, wypadek Toma Hollanda

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o trwającym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. W programie podsumowano także najważniejsze wydarzenia ze świata filmu, seriali i muzyki. Wśród nich premiery - najnowszego filmu Paula Thomasa Andersona "Jedna bitwa po drugiej" z Leonardo diCaprio w roli głównej oraz hiszpańskiego laureata do Oscara - filmu "Sirāt".

Dziś poznamy zdobywcę Złotych Lwów. Czy będzie nim polski kandydat do Oscara?

Konia z rzędem temu, kto odważy się wskazać zwycięzcę kończącego się dziś 50. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Najambitniejszym, w pełni spełnionym obrazem pozostaje polski kandydat do Oscara "Franz Kafka" Agnieszki Holland, górujący nad resztą tytułów. Na piątkowej Małej Gali większość nagród pozaregulaminowych zgarnął jednak czuły, poetycki debiut Emi Buchwald "Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej". Czy Złote Lwy trafią do jednego z tych dwóch bardzo odmiennych filmów?

"Dom dobry", czyli kino familijne à rebours

Wojciech Smarzowski powiedział kiedyś, że robi filmy wyłącznie o tym, co go boli i jest w tym konsekwentny. Jego "Dom dobry" znów podzielił gdyńską publiczność - jedni bronią tak brutalnych, że aż bolesnych scen przemocy, inni nie dotrwali do końca. Nikt nie pozostaje obojętny.

Nie żyje Claudia Cardinale

Claudia Cardinale - ikona włoskiego kina i jedna z najsłynniejszych aktorek w historii - zmarła w wieku 87 lat. O jej śmierci poinformowała agencja AFP.

Wielki sukces filmu "Teściowie 3". Hit jesieni

Od premiery filmu "Teściowie 3" minął zaledwie tydzień, a już stał się kinowym hitem tej jesieni. Niepowtarzalną komedię w reżyserii Kuby Michalczuka i według scenariusza Marka Modzelewskiego obejrzało ponad pół miliona widzów. Co w trzeciej części spotka jej bohaterów?

"Mocno odjechany", "skłania do dyskusji". Współtwórca o filmie Agnieszki Holland 

Zgodnie z przewidywaniami "Franz Kafka" Agnieszki Holland został polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. - Film ma wiele zalet, elementów, które zwiększają jego szansę w tym wyścigu - komentuje w rozmowie tvn24.pl jego koproducent Marcin Wierzchosławski. - Styl i forma odbiega od tych, do jakich przyzwyczaiła nas Agnieszka Holland w swoich poprzednich dziełach - dodaje. 

"Neogotycka baśń" i "halucynacyjny totalitaryzm". Komasa i Adamik zwrócili na siebie uwagę w Toronto

Tak licznej reprezentacji polskich twórców na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto dotąd nie mieliśmy. Po "Franzu Kafce" Agnieszki Holland premierowe pokazy miały "Dobry chłopiec" Jana Komasy i "Zima pod znakiem wrony" Kasi Adamik. "Fascynująca, starannie wyważona neogotycka baśń" czy "Porywający, klimatyczny thriller o totalitaryzmie" - piszą kolejno o filmach Komasy i Adamik krytycy.

Osobiste spojrzenie na idola. Nowy film Holland to coś więcej niż kino biograficzne

"Franz Kafka" - najnowszy film Agnieszki Holland - ma w sobie o wiele więcej z eseju fabularnego niż typowego kina biograficznego. I bardzo dobrze. "Kafkowskość" zredukowana do typowego filmu biograficznego byłaby nieznośnie niestrawna. Holland udało się natomiast stworzyć opowieść, którą - podobnie jak prozę Kafki - można czytać na wiele sposobów. Recenzja "Franza Kafki" w ramach cyklu "Wybór Wrony".

To oni wskażą polskiego kandydata do Oscara

Polski Instytut Sztuki Filmowej opublikował skład tegorocznej komisji oscarowej. Jej przewodniczącą została producentka filmowa Ewa Puszczyńska, współtwórczyni między innymi "Idy" i "Zimnej wojny" Pawła Pawlikowskiego oraz "Strefy interesów" Jonathana Glazera. Polskiego kandydata poznamy 15 września.

Sprzedano miecz świetlny Dartha Vadera. Padł rekord

Miecz świetlny Dartha Vadera, jeden z najbardziej rozpoznawalnych rekwizytów w historii kina, został sprzedany w Los Angeles za 3,6 miliona dolarów. To najwyższa kwota, jaką kiedykolwiek zapłacono za przedmiot związany z sagą "Gwiezdne wojny".