Czytelnicy wyliczają błędy we wspomnieniach Harry'ego. "Zaczynasz wątpić w 'jego prawdę'"

Źródło:
The Times, Page Six, tvn24.pl
"60 Minutes: wywiad z księciem Harrym". Fragment rozmowy
"60 Minutes: wywiad z księciem Harrym". Fragment rozmowyCBS News
wideo 2/4
"60 Minutes: wywiad z księciem Harrym". Fragment rozmowyCBS News

Pierwsi czytelnicy zwracają uwagę na błędy w "Spare", opublikowanej w tym tygodniu biografii księcia Harry'ego. Książę miał m.in. niesłusznie podać się za potomka króla Henryka VI czy pomylić miejsce, w którym rzekomo dowiedział się o śmierci swojej prababci. - Jestem przerażony liczbą błędów: zarówno historycznych, jak i związanych z tym, co robił on sam - stwierdził cytowany przez "The Times" biograf rodziny królewskiej Hugo Vickers.

Autobiografia księcia Harry'ego "Spare", która oficjalnie ukazała się na rynku 10 stycznia, zdążyła już wzbudzić ogromne kontrowersje. Dotyczą one zarówno rozdziałów, w których syn króla Karola III opisuje własne życie, jak i tych poświęconych jego bliskim. Jednocześnie od razu po premierze pierwsi czytelnicy szybko zaczęli zarzucać publikacji błędy i przeinaczenia faktów twierdząc, że nie wszystko, o czym wspomina Harry, pokrywa się z rzeczywistością.

Książę Harry w "60 Minutes"CBS

"Spare". Błędy w autobiografii Harry'ego

Błędy wyszukane przez pierwszych czytelników wymienia m.in. portal Page Six. Jednym z nich ma być stwierdzenie, że angielski król z XV wieku Henryk VI, założyciel prestiżowej szkoły w Eton, był "praprapraprapraprapradziadkiem" Harry'ego. Jak zauważyli uważni czytelnicy, jedyny syn króla, książę Edward, w 1471 roku zginął bezdzietnie w wieku 17 lat w bitwie pod Tewkesbury, prosta linia rodu została zatem przerwana. "Książę Harry nie może nawet sprawdzić faktów z własnego drzewa genealogicznego skoro pozostaje pod wrażeniem, że jest potomkiem króla Henryka VI", napisał jeden z cytowanych przez Page Six internautów.

Inna nieścisłość ma dotyczyć fragmentu, w którym Harry wspomina, jak on oraz jego żona Meghan Markle kupowali bilety lotnicze dla jej ojca, Thomasa. Książę pisze w książce o "biletach na pierwszą klasę w samolocie Air New Zealand" lecącym z Meksyku do Wielkiej Brytanii. Jednak dzień po premierze książki rzecznik linii przekazał gazecie "New Zealand Harald", że przewoźnik ten nigdy nie obsługiwał połączeń z Meksyku do Nowej Zelandii. Dodał ponadto, że nie ma i nie miał w swojej ofercie czegoś takiego jak "pierwsza klasa", a ich opcją premium jest "klasa biznes". Ta pomyłka może być wynikająca z różnic w nazewnictwie - Amerykanie na klasę biznesową często mówią właśnie "pierwsza klasa", a Harry wspomina, że bilety rezerwowała pochodząca z USA Meghan.

Czytelnicy zwrócili też uwagę na prezent urodzinowy, który Harry'emu w 1997 roku rzekomo miała dać siostra jego zmarłej kilkanaście dni wcześniej mamy, Sarah McCorquodale. Książę twierdzi, że otrzymał od niej konsolę Xbox, którą przed tragicznym wypadkiem zdążyła kupić mu mama. Jednak konsola ta pojawiła się na rynku dopiero cztery lata później. Jak zgadują internauci Harry być może otrzymał wówczas inną konsolę - PlayStation, które pojawiło się w sklepach w 1995 roku.

"The Times" odnotowuje ponadto uwagę jednego z internautów podważającego pojawiające się w książce stwierdzenie, że obecna królowa małżonka, Kamila, sugerowała w przeszłości, że Harry powinien zostać generalnym gubernatorem Bermudów. Jak jednak zauważa dziennik to mało prawdopodobne, ponieważ Bermudy nie mają urzędu generalnego gubernatora: "jako brytyjskie terytorium zamorskie, a nie część Wspólnoty Narodów, mają zamiast tego urząd gubernatora".

"Przerażony liczbą błędów"

Nieścisłości odnotowano również we fragmencie dotyczącym wspomnień z pogrzebu prababci Harry'ego, Elżbiety Bowes-Lyon. Książę pisze o znajdującym się w koronie leżącej na jej trumnie diamencie Koh-i-Noor. Nazywa go "największym diamentem, jaki widziały ludzkie oczy". W rzeczywistości, jak podkreśla "The Times", za największy diament na świecie uznawany jest nie Koh-i-Noor, a Cullinan, również będący częścią królewskiej kolekcji.

Poważniejszy błąd dotyczący wspomnianego pogrzebu w "Spare" odnotował także Robert Jobson, dziennikarz "Evening Standard" zajmujący się tematami dotyczącymi rodziny królewskiej. Książę Harry wspomina w swojej autobiografii, że 30 marca 2002 roku, gdy dowiedział się o śmierci swojej prababci, przebywał w Eton. "Nie było go tam. Był wtedy w Klosters w Szwajcarii, gdzie wraz z ojcem i bratem pojechał na narty" - stwierdził Jobson w twitterowym wpisie. "Wiem o tym, bo też tam wtedy byłem. Błędy dotyczące faktów we własnych wspomnieniach sprawiają, że zaczynasz wątpić w 'jego prawdę'" - dodał.

Podobną opinię wyraził Hugo Vickers, historyk i biograf rodziny królewskiej. W rozmowie z "The Times" stwierdził, że znalezione w "Spare" błędy są "dość poważne" i "dyskredytują" wspomnienia księcia. - Jeśli pomylił tego rodzaju rzeczy, możecie zapytać samych siebie, co jeszcze pomylił. Jestem przerażony liczbą błędów: zarówno historycznych, jak i związanych z tym, co robił on sam - powiedział historyk.

ZOBACZ TEŻ: Książę Harry w głośnym wywiadzie. "Przez sześć lat słyszeliśmy, że Pałac nie może nas bronić. A milczenie bywa zdradą"

Autorka/Autor:kgo//mm

Źródło: The Times, Page Six, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl