Kanye West przeprasza Żydów. "Moją intencją nigdy nie było krzywdzenie i znieważanie"

Swoje przeprosiny amerykański raper, który w ubiegłym roku oficjalnie zastąpił swoje imię i nazwisko określeniem Ye, opublikował 26 grudnia. "Moją intencją nigdy nie było krzywdzenie i znieważanie. Głęboko żałuję bólu, który mogłem spowodować" - czytamy we wpisie stworzonym w języku hebrajskim. West dodał w nim, że obecnie pobiera "nauki mające zapewnić mu większą wrażliwość" i "skupiony jest na zadośćuczynieniu oraz pracy na rzecz promowania jedności".

Amerykańska Anti-Defamation League (ADL), jedna z najstarszych żydowskich organizacji na świecie, na wpis Westa zareagowała pozytywnie. "Po wyrządzeniu niewypowiedzianych szkód poprzez wykorzystanie swoich ogromnych wpływów do zatrucia niezliczonych umysłów zajadłym antysemityzmem i nienawiścią, przeprosiny mogą być pierwszym krokiem na drodze do zadośćuczynienia społeczności żydowskiej. Ważniejsze od słów pozostają czyny, jednak ten akt skruchy jest przez nas mile widziany" - przekazali działacze ADL w przesłanym CNN oświadczeniu.

CNN podkreśla, że choć przyczyna publikacji przeprosin akurat teraz nie jest jasna, to pojawiły się one krótko przed oczekiwaną premierą wspólnego albumu Westa i rapera Ty Dolla $ign. Portal przypomina, że w listopadzie muzycy zagrali razem koncert, w trakcie którego zaprezentowali jeden z kawałków, które mają znaleźć się na płycie, "Vultures". Utwór zdążył już wzbudzić duże kontrowersje - w zwrotce Westa pojawiają się kolejne nawiązania do żydowskiej społeczności.

ZOBACZ TEŻ: Kim Kardashian martwi się, że jej przyszli partnerzy będą się bali Kanye Westa

W listopadzie 2022 roku West znalazł się w gronie nominowanych do tytułu "antysemity roku". Muzyk kilka miesięcy wcześniej stracił dostęp do swojego konta w mediach społecznościowych za wpis, w którym miała pojawić się sugestia o zagrożeniu i nawiązanie do Żydów. "Bawiliście się ze mną i próbowaliście wykluczać każdego, kto sprzeciwia się waszej agendzie" - cytowały tweet rapera media. Kontrowersyjne wypowiedzi sprawiły, że współpracę z Westem zerwało szereg światowych marek, w tym Adidas.

ZOBACZ TEŻ: Madonna podziękowała ze sceny kobiecie, która uratowała jej życie