James Morosini w tvn24.pl: każdy z nas tworzy fałszywe profile w sieci

Źródło:
tvn24.pl
"I Love My Dad" reż. James Morosini
"I Love My Dad" reż. James MorosiniAurora Films
wideo 2/4
"I Love My Dad" reż. James MorosiniAurora Films

Co czuje człowiek, gdy orientuje się, że zakochuje się w internetowym profilu kobiety, pod którą podszywa się jego własny ojciec? Między innymi o tym opowiada "I Love My Dad", przewrotna czarna komedia z elementami thrillera w reżyserii Jamesa Morosiniego. - Nadal nie zdajemy sobie w pełni sprawy z konsekwencji tego, w jaki sposób prezentujemy siebie w sieci - mówi filmowiec w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną.

"Wszystko wszędzie naraz" autorstwa duetu The Daniels (Dan Kwan i Daniel Scheinert) bezapelacyjnie stał się jednym z najbardziej zaskakujących triumfatorów minionego sezonu nagród filmowych, zresztą zasłużenie. Siedem Oscarów to tylko wisienka na torcie. Dlaczego wspominam o tym tytule? Ponieważ to jedna z wielu pereł ubiegłorocznej edycji South by Southwest Film Festival (SXSW) w teksańskim Austin. Festiwalu, który konsekwentnie buduje swoją pozycję jednego z najciekawszych tego typu wydarzeń na świecie.

Jego organizatorzy sięgają po tytuły bardzo różnorodne, świeże, odważne, a jednocześnie przystępne dla różnorodnej publiczności. Nic więc dziwnego, że obok hitu The Daniels, w ubiegłorocznym programie znalazły się równie świetne "Nieznośny ciężar wielkiego talentu", "Taniec młodości" czy "I Love My Dad" Jamesa Morosiniego. Ten ostatni tytuł otrzymał Wielką Nagrodę Jury dla filmu fabularnego oraz nagrodę publiczności.

"I Love My Dad" - przewrotna opowieść o relacji ojciec-syn

"I Love My Dad" to druga pełnometrażowa fabuła w dorobku 32-letniego Morosiniego - aktora, scenarzysty i reżysera. Pochodzący z Tampy (Floryda) filmowiec to siostrzeniec Dany Reeve (1961-2006) - piosenkarki, aktorki i aktywistki, działającej na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Jej mąż Christopher Reeve (1952-2004) zasłynął tytułową rolą w "Supermanie" z 1978 roku i trzech kontynuacjach. Dziadkowie Morosiniego ze strony matki byli polskimi i niemieckimi Żydami, którzy po II wojnie światowej dotarli do Stanów Zjednoczonych.

Pierwszą filmową rolę Morosini zagrał w komedii kryminalnej "The Hands You Shake" w 2013 roku. Ogromną część jego dotychczasowego dorobku aktorskiego stanowią mniejsze i większe role w serialowych hitach: "Zabójcze umysły", "Crazy Ex-Girlfriend", "Konflikt: Bette i Joan", "American Horror Story" czy ostatnio "Życie seksualne studentek". 

"I Love My Dad"  jest przewrotną, nieoczywistą opowieścią o relacji ojciec-syn. Franklin (w tej roli błyskotliwy Morosini) po próbie samobójczej i terapii w klinice postanawia zerwać wszelkie kontakty z ojcem Chuckiem (wybitny Patton Oswalt) i zablokować go w portalach społecznościowych. Chuck, który martwi się o syna, nie potrafi odnaleźć się w tej sytuacji i desperacko szuka możliwości bycia na bieżąco z tym, co dzieje się u Franklina. Decyduje się na założenie fikcyjnego profilu na Facebooku jako Becca (zachwycająca Claudia Sulewski - prywatnie partnerka Finneasa O'Connella, współtwórcy sukcesu swojej siostry Billie Eilish). Chuck nie przewidział w swoim planie tego, że syn zakocha się w wirtualnej dziewczynie.

Claudia Sulewski i James Morosini w "I Love My Dad"Aurora Films

Być może ten krótki opis sprawia wrażenie historii absurdalnej, całkowicie rozumiem takie odczucia. Jednak niektóre jej fragmenty zdarzyły się naprawdę w życiu Morosiniego, którego ojciec w pewnym momencie podszywał się w mediach społecznościowych pod kobietę. 

"I Love My Dad" w reżyserii Jamesa Morosiniego w kinach od 17 marca.

TU ZNAJDZIESZ PEŁNĄ RECENZJĘ "I LOVE MY DAD" JAMESA MOROSINIEGO

Z Jamesem Morosinim rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

"I Love My Dad" reż. James MorosiniAurora Films

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: Twoja babcia była Polką. Czujesz jakieś przywiązanie do Polski, polskiej kultury? 

Masz rację. Moja babcia pochodziła z Warszawy, udało się jej przeżyć Holokaust. Czuję ogromne przywiązanie do tej części dziedzictwa mojej rodziny. Nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy, że "I Love My Dad" pojawi się w polskich kinach. 

O czym jest film?

Opowiada o Chucku - ojcu, którego syn Franklin zerwał z nim kontakt. Franklin jest w bardzo złej formie emocjonalnej i Chuck się o niego martwi. Ojciec decyduje się na stworzenie fikcyjnego profilu w portalu społecznościowym. W ten sposób chce być na bieżąco z tym, co dzieje się u Franklina. Nie przewidział jednak, że syn zakocha się w dziewczynie, pod którą ojciec się podszywa. Bojąc się o Franklina, Chuck posuwa się coraz dalej w swoim planie i nie jest w stanie zakończyć intrygi. "I Love My Dad" jest historią, w której wykorzystałem też własne przeżycia. 

James Morosini: ten film jest także o bezradności własnej samotności
James Morosini: ten film jest także o bezradności własnej samotnościtvn24.pl/Aurora Films

To znaczy?

Najogólniej mówiąc, kiedy byłem znacznie młodszy, po jednej z dużych kłótni z ojcem postanowiłem go zablokować w portalach społecznościowych.

Naprawdę?

Tak. To był ciężki okres w moim życiu i nie chciałem z nim rozmawiać. On się o mnie martwił. Pewnego dnia dostałem prośbę o obserwowanie od naprawdę pięknej dziewczyny, która miała bardzo podobne zainteresowania. Później odkryłem, że za tym profilem stał mój tato. 

Ale jednocześnie chciałem nakręcić film o tym, że ktoś decyduje się na coś bardzo złego z bardzo pozytywnych powodów. Jednocześnie chciałem uchwyć to, jak trudna może być relacja między rodzicem a dzieckiem, jak ciężko poruszać się w atmosferze wieloletniego konfliktu. A także to, jak pięknie niemożliwymi mogą być emocje łączące dwie osoby. Zaciekawiło mnie także to, jak w obliczu własnej samotności jesteśmy bezradni wobec fantazji i jej konsekwencji. 

James Morosini w "I Love My Dad"Aurora Films

Gdy ogląda się ten film - nawet kilkukrotnie - trudno uwierzyć, że powstał na bazie prawdziwej historii. Co czułeś, gdy odkryłeś prawdę o profilu, stworzonym przez własnego ojca?

Najważniejszą rzeczą dla mnie - gdy opowiadałem tę historię - było to, żeby odzwierciedlić prawdziwe emocje. Chciałem uchwycić uczucia, jakie nagromadziły się we mnie wobec mojego taty. Jednocześnie chciałem w filmie wyrazić wiele więcej rzeczy. Dlatego pozwoliłem sobie na sporą swobodę artystyczną, tworząc pewne szczegóły tej fabuły. W prawdziwym życiu, gdy odkryłem, że to tato stoi za tym profilem, oczywiście byłem przerażony, wściekły. Natomiast od zawsze tkwi we mnie potrzeba budowania historii. Pewna część mnie była ogromnie sfrustrowana, ponieważ nie wiedziałem, w jaki sposób opowiedzieć to, co mi się przydarzyło. Nie miałem zielonego pojęcia, czy będę w stanie podzielić się z kimkolwiek tymi doświadczeniami. A gdy w końcu wpadłem na pomysł, żeby tę część swojego życia ująć właśnie w "I Love My Dad", poczułem ogromną ulgę. Jakbym pozbył się czegoś, co narastało we mnie przez ponad dekadę. 

Ile czasu minęło, zanim zorientowałeś się, że dziewczyna, z którą się komunikujesz, to tak naprawdę twój tato? 

O wiele dłużej, niż bym sobie tego życzył (uśmiech). Tak długo. 

Rozumiem, że nie zdradzisz nic więcej. A w jaki sposób twój tato zareagował na film? 

Uwielbia ten film. Był bardzo zestresowany, ponieważ pierwszy raz zobaczył go podczas zeszłorocznej premiery na South by Southwest Film Festival. Siedział wśród publiczności, liczącej około 600 osób. To naturalne, że czuł się spięty całą sytuacją, chociaż jednocześnie był poruszony, cały czas się śmiał. Po pokazie, pojawił się na scenie i wziął udział w Q&A (sesja pytań i odpowiedzi - red.). 

Każdy z nas ma w życiu pewne bardzo bliskie relacje. Rzadko ma się możliwość, żeby w pełni wyrazić własne odczucia na temat tych właśnie relacji. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że mnie się to udało, że miałem okazję podzielić się ze światem tym, co noszę w sercu, a jednocześnie dostarczyć innym sporo rozrywki. Mogłem w końcu podzielić się tymi doświadczeniami z najbliższymi osobami w moim życiu. 

Cała ta historia przytrafiła ci się mniej więcej 12 lat temu, prawda? 

Tak, miałem około 20 lat. Franklin jest nieco starszy, bo ma 25 lat może trochę więcej. Jest kimś, kto nigdy tak naprawdę nie otworzył się na świat. Utknął w domu. Próbował studiować, ale mu nie wyszło. W zasadzie bezradnie szuka więzi z innymi ludźmi. Tak bardzo potrzebuje kontaktu z innymi, że ignoruje wszelkie sygnały ostrzegawcze, gdy Becca dodaje go do znajomych. Ostatecznie orientuje się, że tato potraktował go nieszczerze, ale on sam również siebie okłamywał. Zrozumiał, że nie tylko Chuck był winny tego, co się wydarzyło. 

Chciałem jednak spojrzeć na to z innej perspektywy. Mniej więcej 12 lat temu portale społecznościowe dopiero nabierały rozpędu, nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak bezpiecznie z nich korzystać, czym jest catfishing (tworzenie fikcyjnej tożsamości w portalach społecznościowych). Prawda? 

Masz rację. Wydaje mi się, że byliśmy wówczas poniekąd analfabetami, jeśli chodzi o portale społecznościowe. Mam jednak wrażenie, że nadal nie zdajemy sobie w pełni sprawy z konsekwencji tego, w jaki sposób prezentujemy siebie, własną tożsamość w sieci i co to oznacza. Często pokazujemy tylko to, co sprawi, że ludzie będą nas lubić. Myślę, że na swój sposób każdy z nas tworzy fałszywe profile samych siebie. 

W jaki sposób?

Nie pokazujemy tego, kim naprawdę jesteśmy. Kreujemy przemyślane wyrywki z naszej codzienności, za pomocą których staramy się sygnalizować, że jesteśmy sympatyczni. Przy pisaniu scenariusza zafascynowała mnie ta kwestia. Pociągał mnie również temat, czy można rzeczywiście poznać inną osobę, udając kogoś, kim się nie jest, kto w ten sposób broni się przed poznaniem. 

James Morosini: każdy z nas tworzy fałszywe profile w sieci
James Morosini: każdy z nas tworzy fałszywe profile w siecitvn24.pl

Odnoszę wrażenie, że "I Love My Dad" jest bardzo czarną komedią. 

Coś w tym jest. Dla mnie to film łączący wiele gatunków. Ma w sobie komedię i jednocześnie coś z horroru społecznego, thrillera. Jestem podekscytowany tym, że film trafia do polskich kin, ponieważ to jeden z tych tytułów, które warto zobaczyć na dużym ekranie, podobnie jak ogląda się horrory w kinie, ponieważ reakcje widowni są częścią tego, w jaki sposób przeżywa się ten film. Są w nim momenty, które budzą dyskomfort i cała przyjemność tkwi w tym, jak reagują na nie inni. Dlatego warto przeżywać to wspólnie. 

Przecież w tym tkwi cała magia kina. Jednak zatrzymam się przy czarnej komedii. Miałeś jakiekolwiek wątpliwości, żeby swoje doświadczenia i emocje zamknąć właśnie w takiej formie? 

Zależało mi na tym, żeby uchwycić swoje emocje względem taty, szczególnie te, które odczuwałem, gdy byłem młodszy. Bardzo często budził we mnie zażenowanie, złość, ale również miłość. Ponadto mam tak, że na niektóre nawet bardzo bliskie mi relacje patrzę przez pryzmat czarnej komedii. Przez to myślę, że to najszczersza możliwość, żeby opowiedzieć niektóre historie. 

Nie zmienia to faktu, że zależało mi na tym, aby zrobić coś bardzo autentycznego i jednocześnie sarkastycznego. To był jeden z powodów radości przy na planie, żeby utrzymać w ostatecznym obrazie tę równowagę. 

James Morosini: najważniejsze było dla mnie uchwycenie prawdziwych emocji
James Morosini: najważniejsze było dla mnie uchwycenie prawdziwych emocjitvn24.pl

Jak to się stało, że zagrały u ciebie takie sławy jak Patton Oswalt, Rachel Dratch czy Claudia Sulewski?

Jestem fanem Pattona, odkąd pamiętam. Jest osobą niesamowicie zabawną, ale również obdarzoną wspaniałym sercem. Wiedziałem, że potrzebuję go do tej roli. Wyobrażałem sobie go w tej roli od bardzo wczesnych etapów pracy nad filmem. Claudia jest rewelacyjną aktorką, z którą cudownie się współpracuje. W trakcie pracy bardzo mocno się zaangażowała w powstawanie tego filmu. Jeśli chodzi natomiast o Rachel, to jestem jej fanem od czasów, gdy występowała w "Saturday Night Live", perfekcyjnie pasowała do swojej roli. Ponadto zagrała u mnie niesamowicie utalentowana Amy Landecker, która również jest cudowną osobą. Wystąpił też Lil Rel Howery, który na koncie ma coraz więcej rewelacyjnych filmów. Był w stanie uchwycić i przenieść do filmu perspektywę  widowni, to on jest głosem publiczności. 

Lil Rel Howery, James Morosini i Patton Oswalt w "I Love My Dad" Aurora Films

"I Love My Dad" jest momentami bardzo odważny, jeśli nie ryzykowny, z perspektywy poczucia humoru, na jakie sobie razem z resztą obsady pozwoliłeś. Czy ktoś z aktorek, aktorów miał coś przeciw żartom, komizmowi, po jakie sięgnąłeś?

Ogromną przyjemność przy kręceniu takiego filmu jest to, że niebezpieczeństwo, na jakie się piszesz, nakręca cię tylko do przekraczania kolejnych granic. A to sprawia, że podejmujesz ryzyko w opowiadaniu takich historii. Osobiście kręci mnie sztuka, która budzi poczucie niebezpieczeństwa i która wyrażana jest w ryzykowny sposób. Jest to dla mnie bardzo ważne  i wszystko, czego się podejmuję, ma w sobie pewne elementy poczucia strachu, który pojawia się w trakcie pracy. Czasem pojawia się wrażenie, że posuwam się za daleko. Wspólnie z resztą obsady byliśmy tak samo podekscytowani tym ryzykiem. To nas połączyło od samego początku. 

A ciężko było wam utrzymać powagę na planie?

"I Love My Dad" jest moim pierwszym filmem, za którym stały miliony dolarów. A jednocześnie napisałem do niego scenariusz, byłem reżyserem i w nim zagrałem, przez co było mi łatwiej podjąć cały wysiłek na poważnie. Na planie dochodziło do przerywania zdjęć w niektórych momentach i ciężko było pozostać w świecie tej historii. Jednak od samego początku moim kreatywnym punktem wyjścia było to, żeby uniknąć wrażenia, że to, co robimy, to tylko wygłupy. Zależało mi na tym, żeby nasza praca była traktowana poważnie, żeby było widać zaangażowanie. Starałem się wprowadzić elementy thrillera, także przy budowaniu każdej z postaci, w taki sposób, żeby było widać, że każda z nich to prawdziwy człowiek, a nie ich karykatury. Chodziło mi o zachowanie ich autentyczności. 

Patton Oswalt i James Morosini w "I Love My Dad"Aurora Films

Ogromną rozpoznawalność zyskałeś rolą w pierwszym sezonie serialu HBO Max "Życie seksualne studentek". Wolisz grać czy tworzyć własne historie serialowe bądź filmowe? 

Traktuję aktorstwo i tworzenie własnych historii praktycznie jak jedno i to samo. Jako dziecko dostałem od taty kamerę wideo. Jak się możesz domyślać, często brakowało mi osób, które grałyby w moich filmikach, dlatego czasem sam odgrywałem wszystkie postaci. Czasem wciągałem w to swojego młodszego brata oraz tatę. Dlatego zawsze towarzyszyła mi myśl, że także aktorstwo to opowiadanie historii, z którą trzeba mieć bardzo silną więź. Czy stoję przed kamerą, jestem po jej drugiej stronie, czy piszę scenariusz, w taki sam sposób doświadczam tego, co chcę wyrazić. 

Na koniec: kochasz swojego tatę? 

Nie wiem, czy to ma sens, ale odpowiem tak: kocham swojego tatę, a jednocześnie nie kocham swojego taty (śmiech). 

James Morosini w "I Love My Dad"Aurora Films

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Aurora Films

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl