Eurowizja 2024. Faworyci w finale. Gwizdy i okrzyki w trakcie izraelskiej piosenki

Źródło:
tvn24.pl

Znamy pełną listę tegorocznych finalistów Eurowizji 2024. W sobotnim koncercie wystąpią między innymi: Szwajcaria, Holandia, Austria, Grecja i Izrael. Podczas występu reprezentantki tego ostatniego państwa - Eden Golan - słychać było gwizdy, buczenie i okrzyki.

Finał Eurowizji 2024 coraz bliżej. Po ubiegłorocznym zwycięstwie szwedzkiej piosenki "Tattoo" w wykonaniu Loreen (wokalistka wygrała również w 2012 roku z piosenką "Euphoria") prawo do organizacji Eurowizji zdobyła Szwecja, stając się gospodarzem konkursu po raz siódmy. Trzeci raz w historii Eurowizja odbywa się w Malmö - trzecim największym co do liczby mieszkańców mieście w kraju.

Od ubiegłego roku obowiązują zmienione zasady głosowania w półfinałach. Europejska Sieć Nadawców (EBU) zdecydowała, że o tym, kto dostanie się do finału, decydują jedynie widzowie, a nie, jak to było wcześniej, połączone głosy widzów i paneli jurorskich. Jurorzy przyglądali się próbom generalnym przed każdym z koncertów. W przypadku, gdyby uznano głosowanie w którymś z krajów za nieważne, to pod uwagę wzięte zostaną głosy jury.

Pierwszy półfinał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji odbył się we wtorek. Wśród 15 piosenek, walczących o awans, była również "The Tower" w wykonaniu polskiej reprezentantki Luny. Chociaż wokalistka świetnie wypadła, to konkurencja - w tym tegoroczni faworyci - okazała się być silniejsza. Ostatecznie we wtorek do finału przeszły reprezentacje: Serbii, Portugalii, Słowenii, Ukrainy, Litwy, Finlandii, Cypru, Chorwacji, Irlandii i Luksemburga. 

ZOBACZ TAKŻE: POLSKA POZA FINAŁEM EUROWIZJI

Faworyci nie zawiedli

W czwartek na scenie w Malmö Arena wystąpiło 16 reprezentacji, walczących o 10 miejsc w finale oraz trzy z państw "Wielkiej Piątki": Francji, Hiszpanii i Włoch, które mają zagwarantowany udział w sobotnim koncercie. Podobnie jak we wtorek, tak i tym razem faworyci nie zawiedli. Bukmacherzy i eurowizyjni fani przewidują, że spore szanse na tegoroczne zwycięstwo ma piosenka szwajcarska "Code", wykonywana przez Nemo. 24-letnia osoba reprezentująca w Malmo Szwajcarię, jest niebinarna i nie używa rodzajowych zaimków osobowych. Preferują również, żeby zamiast zaimka osobowego, wstawiać w zdanie ich imię.

CZYTAJ TEŻ: Najpopularniejsze piosenki Eurowizji 2024. Zestawienie

Nemo wywołali falę zachwytu już podczas preselekcji krajowych. Utwór "Code" - współprodukowany przez Polaków: Wojciecha Kostrzewę i Nikodema Milewskiego - łączy w sobie elementy kilku gatunków i estetyk muzycznych: pop, rap, drum and bass i opera. Natomiast w tekście Nemo zawarli osobistą podróż, jaką przebyli w procesie odnajdywania własnej tożsamości płciowej.

Spore szanse na zwycięstwo ma "Europapa" holenderskiego twórcy Joosta Kleina. Skoczna piosenka, utrzymana w klimacie legend holenderskiej muzyki dance 2Unlimited i Vengaboys, ukrywa w tekście osobiste doświadczenia muzyka, który w młodym wieku stracił rodziców. Jednocześnie jest to oda do zjednoczonej Europy, którą zwiedzał w poszukiwaniu samego siebie.

ZOBACZ TEŻ: Eurowizja 2024. Jak głosować i jak są liczone głosy?

Ogromny entuzjazm wśród publiczności wywołały również występy: Aiko (Czechy), Kaleen (Austria), Mustii (Belgia), 5miinust, Puuluup (Estonia) oraz Gate (Norwegia).

Ostatecznie, drugą finałową dziesiątkę tworzą: Dons (Łotwa), Kaleen (Austria), Joost Klein (Holandia), Gate (Norwegia), Eden Golan (Izrael), Marina Satti (Grecja), 5miinust, Puuluup (Estonia), Nemo (Szwajcaria), Nuca Buzaladze (Gruzja) i Ladaniva (Armenia).

Do grona tegorocznych faworytów - spośród czwartkowych występów - zaliczają się także trzy propozycje, reprezentujące państwa "Wielkiej Piątki": Francji, Hiszpanii i Włoch. W związku ze zmianami, przyjętymi w tegorocznych zasadach konkursu, po raz pierwszy w historii w półfinałowych koncertach na żywo mogli zaprezentować się wokaliści z tych krajów, pomimo że nie muszą walczyć o miejsce w finale. Francję w tym roku reprezentuje Slimane z poruszającą balladą "Mon Amour". Zachwyt w tym roku budzi hiszpański duet Nebulossa z kawałkiem "Zorra". "La noia" w wykonaniu Angeliny Mango to tegoroczna kandydatka do zwycięstwa z Włoch.

Gwizdy i buczenie w trakcie występu reprezentantki Izraela

Sporo uwagi i kontrowersji wzbudził udział Izraela w tegorocznej edycji Eurowizji, która odbywa się w cieniu protestów i apeli o wykluczenie reprezentacji tego państwa w związku z wojną w Strefie Gazy, będącą odpowiedzią rządu Izraela na atak Hamasu 7 października ubiegłego roku. 

Izrael w tym roku reprezentuje piosenka "Hurricane", wykonywana przez 20-letnią Eden Golan. Chociaż bukmacherzy i część fanów eurowizyjnych przewidują, że Golan swój udział w Eurowizji zakończy w gronie dziesięciu najlepszych reprezentacji, to artystka nie miała łatwo. Najpierw jej występ w trakcie środowej próby generalnej zakłócony został okrzykami propalestyńskimi i buczeniem. W trakcie koncertu półfinałowego również słychać było wyraz sprzeciwu i niechęci wobec jej obecności na scenie: gwizdy i buczenie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: PRÓBA REPREZENTANTKI IZRAELA ZAKŁÓCONA. MALMÖ SZYKUJE SIĘ NA PROTESTY

Warto dodać, że pierwotny tekst piosenki został zmieniony po zastrzeżeniach organizatora Eurowizji. Oryginalnie piosenka Eden Golan zatytułowana była "October Rain" ("Październikowy deszcz") i w ocenie EBU zawierała polityczne odniesienia do ataku Hamasu na Izrael. "Hurricane" był trzecią propozycją izraelską. Dwie wcześniej zgłoszone piosenki uznano za utwory polityczne.

Sama EBU uważa Eurowizję za wydarzenie apolityczne. "Mimo to w 2022 roku wykluczyła Rosję z udziału w Eurowizji po tym, jak kilku europejskich nadawców publicznych wezwało do wykluczenia tego kraju po inwazji na Ukrainę" - przypominał w czwartek Reuters.

Szwedzi "za bardzo kochają Eurowizję"

Szwedzi już w półfinałach udowodnili, że jak mało kto potrafią organizować eurowizyjne show. Czwartkowy półfinał otworzyło krótkie nagranie, na którym prowadzące konkurs - szwedzka komiczka i prezenterka telewizyjna Petra Mede oraz szwedzko-amerykańska aktorka Malin Åkerman - śpiewały "Tattoo" Loreen ze zmienionym tekstem, opisującym, jak dotrzeć ze Sztokholmu do Malmö. Następnie powitały publiczność i widzów w krótkim monologu, w którym żartowały z niektórych eurowizyjnych stereotypów.

Natomiast w trakcie przerwy na głosowanie gospodynie zaprosiły publiczność do wspólnego śpiewania piosenek, które zwyciężały w poprzednich edycjach. Na scenie pojawiły się Helena Paparizou z "My Number One" (Grecja 2005 r.), Charlotte Perrelli z "Take Me to Your Heaven" (Szwecja 1999 r.) oraz Sertab Erener z "Everyway That I Can" (Turcja 2003 r.).

Następnie jedna z prowadzących Petra Mede z udziałem zaproszonych gości wykonała satyryczny, musicalowy kawałek "We Just Love Eurovision Too Much" ("Po prostu kochamy Eurowizję za bardzo"), w których w żartobliwy sposób wypunktowane zostały różne aspekty konkursu, w tym szwedzkie zwycięstwa w Eurowizji. Na scenie pojawił się również Fin Käärijä ze swoim ubiegłorocznym hitem "Cha Cha Cha". Po ogłoszeniu wyników zespół Herreys wykonał piosenkę "Diggi-Loo Diggi-Ley", którą wygrał Eurowizję dla Szwecji w 1984 roku.

Krótka historia Eurowizji

Konkurs Piosenki Eurowizji organizowany jest od 1956 roku przez Europejską Sieć Nadawców, a jego formuła jest inspirowana najstarszym europejskim festiwalem piosenki, czyli festiwalem w San Remo. Od tego czasu tylko jedna edycja konkursu się nie odbyła - w 2020 roku z powodu wybuchu pandemii COVID-19 EBU odwołała konkurs, który miał odbyć się w Holandii.

Co roku finał transmitowany jest do wielu krajów na wszystkich kontynentach. A według oficjalnych szacunków konkurs przyciąga nawet do 600 milionów widzów. Jak podała EBU, w ubiegłym roku finałowy koncert przyciągnął łącznie 162 milionów widzów w 38 krajach, gdzie był transmitowany.

Co ciekawe, w 2015 roku podczas 60. edycji konkursu jako pełnoprawny uczestnik udział wzięła reprezentacja Australii. Był to pierwszy przypadek, że kraj, który nie jest aktywnym członkiem EBU, mógł wziąć udział w Eurowizji.

W tym roku w konkursie udział wzięły reprezentacje 37 krajów. Do finału zakwalifikowało się 26 z nich - po dziesięć z każdego półfinału oraz Wielka Piątka (Francja, Hiszpania, Niemcy, Włochy i Wielka Brytania) i Szwecja - gospodarz konkursu.

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe i zły obraz świata - powiedział w TVN24 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Gość "Rozmowy Piaseckiego" wskazał, że "przez to właśnie między innymi otoczenie prezydenta jest traktowane w taki sposób, który nie przysparza chwały prawicy".

Siewiera: Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe

Siewiera: Kaczyński żyje w świecie, w którym jego ludzie donoszą mu rzeczy nieprawdziwe

Źródło:
TVN24
Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Jego zdjęcie obiegło sieć. Czy Jumbo wrócił na łańcuch?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kancelaria prezydenta Tajwanu zaprzeczyła doniesieniom medialnym, według których Lai Ching-te zabiegał o umówienie rozmowy telefonicznej z prezydentem elektem Donaldem Trumpem. Rzeczniczka poinformowała, że gratulacje zostały przekazane za pośrednictwem biura przedstawicielstwa Tajpej w USA.

Zamieszanie z gratulacjami dla Trumpa. Doniesienia "nie są zgodne z faktami"

Zamieszanie z gratulacjami dla Trumpa. Doniesienia "nie są zgodne z faktami"

Źródło:
PAP

Kamala Harris była niesamowitą partnerką i urzędniczką państwową pełną uczciwości, odwagi i temperamentu - oświadczył prezydent USA Joe Biden w komunikacie po porażce wyborczej wiceprezydentki z Donaldem Trumpem.

Biden zabrał głos po porażce Harris

Biden zabrał głos po porażce Harris

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oznajmił w środę wieczorem na platformie X, że rozmawiał przez telefon z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem. Z kolei portal Politico informuje, że Biały Dom jeszcze przed inauguracją Trumpa planuje dostarczyć ostatni pakiet pomocy Ukrainie, wart sześć miliardów dolarów.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Potem opublikował wpis

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Potem opublikował wpis

Źródło:
PAP

Nie żyje trzyletnie dziecko, które trafiło w środę do szpitala w Nowym Tomyślu z objawami zatrucia. Okoliczności i przyczyny śmierci wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. W szpitalu jest również matka dziecka.

Trzyletnie dziecko trafiło do szpitala z objawami zatrucia. Nie żyje

Trzyletnie dziecko trafiło do szpitala z objawami zatrucia. Nie żyje

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów Christiana Lindnera. Portal Politico napisał, że rządząca koalicja, która składała się z trzech partii, właśnie się rozpadła. Szef niemieckiego rządu przekazał, że w połowie stycznia zwróci się do parlamentu o udzielenie mu wotum zaufania, a to z kolei może doprowadzić do przyspieszonych wyborów w marcu.

Dymisja w niemieckim rządzie. Politico: koalicja się rozpadła

Dymisja w niemieckim rządzie. Politico: koalicja się rozpadła

Źródło:
PAP, ARD, Reuters

Na podmiejskim lotnisku w Phoenix w stanie Arizona niewielki samolot zderzył się w środę z samochodem. W rezultacie zginęło pięć osób, w tym 12-letni chłopiec - podała agencja AP. 

Wypadek na lotnisku. Nie żyje pięć osób

Wypadek na lotnisku. Nie żyje pięć osób

Źródło:
PAP, AP, Aviation International News

988 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Administracja Bidena chce wysłać na Ukrainę pakiet pomocy wart miliardy dolarów, zanim w Białym Domu zasiądzie Donald Trump. - Problem polega na tym, że możesz coś wysłać, kiedy jest już wyprodukowane - powiedział były urzędnik w ministerstwie obrony USA. Rosyjskie wojska zajęły w październiku około pięciuset kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy. To najwięcej w całym 2024 roku. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Pakiet wart miliardy i wyścig z czasem w Białym Domu

Pakiet wart miliardy i wyścig z czasem w Białym Domu

Źródło:
PAP

Była ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher uważa, że Donald Trump rozumie, że Polska jest nowym liderem Europy, a jego zwycięstwo jest dla niej dobrą wiadomością. Była również pytana, czy jest gotowa podjąć się kolejnej misji dyplomatycznej w naszym kraju.

Czy Georgette Mosbacher wróci do Polski?

Czy Georgette Mosbacher wróci do Polski?

Źródło:
PAP

Kamala Harris, wiceprezydentka i kandydatka demokratów, uznała swoją porażkę w wyborach prezydenckich. Poinformowała, że rozmawiała z Donaldem Trumpem i zadeklarowała, że będzie uczestniczyć w pokojowym przekazaniu władzy. - Przegrałam wybory, ale nie przegrałam walki, która napędzała całą nasza kampanię - powiedziała podczas pierwszego wystąpienia od wtorkowych wyborów.

Kamala Harris uznała porażkę. "Przegrałam wybory, ale nie przegrałam walki"

Kamala Harris uznała porażkę. "Przegrałam wybory, ale nie przegrałam walki"

Źródło:
TVN24

Donald Trump wygrał wybory i będzie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. W Niemczech doszło do rozpadu rządzącej koalicji. W Sejmie debatowano nad projektem dotyczącym depenalizacji pomocy w aborcji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 7 listopada.

Kryzys w Niemczech, szef KRRiT ukarany, sprawa wpisu aktorki znów w sądzie

Kryzys w Niemczech, szef KRRiT ukarany, sprawa wpisu aktorki znów w sądzie

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk w czwartek i piątek będzie w Budapeszcie, gdzie weźmie udział w spotkaniu Europejskiej Wspólnoty Politycznej oraz w nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej. Swoją wizytę w szczycie EWP zapowiedział również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski jadą na szczyt do Budapesztu

Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski jadą na szczyt do Budapesztu

Źródło:
PAP

Koalicja rządząca "ma twardą legitymację, żeby prowadzić poważną polityczną dyskusję z każdym rządem w Ameryce" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych, odnosząc się do wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA. Mówił także o działaniach, jakie przyszły gospodarz Białego Domu może podjąć wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Co dalej z Ukrainą i Putinem? "Trump potrzebuje sekundę, żeby to zrozumieć"

Co dalej z Ukrainą i Putinem? "Trump potrzebuje sekundę, żeby to zrozumieć"

Źródło:
TVN24

Organizacja praw człowieka Memoriał donosi, że moskiewski sąd skazał 34-letniego Rosjanina na 13 lat kolonii karnej za przelanie 50 euro na rzecz ukraińskiej armii.

13 lat ciężkiej kolonii karnej za przelew wart 50 euro

13 lat ciężkiej kolonii karnej za przelew wart 50 euro

Źródło:
PAP

Osoby poruszające się po drogach w najbliższych godzinach powinny zachować szczególną ostrożność. W wielu regionach nadal utrzymuje się gęsta mgła. Miejscami widoczność spada poniżej 200 metrów. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Widoczność miejscami poniżej 200 metrów. Są ostrzeżenia IMGW

Widoczność miejscami poniżej 200 metrów. Są ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących podatku od nieruchomości. Projekt ustawy w tej sprawie został w środę skierowany do dalszych prac w komisji finansów publicznych. Jak mówił w Sejmie wiceszef resortu finansów Jarosław Neneman, jest to mała nowelizacja i "pierwszy krok", a "opodatkowanie budynków mieszkalnych, szczególnie w dużych miastach, wymaga gruntownych zmian".

"To będzie duża zmiana" w podatku od nieruchomości

"To będzie duża zmiana" w podatku od nieruchomości

Źródło:
PAP

Bez zatrudnienia dodatkowych pracowników skrócenie czasu pracy musiałoby przełożyć się na niższą produkcję i niższe łączne dochody, a co za tym idzie, na niższe płace - oceniają analitycy Instytutu Badań Strukturalnych (IBS). W ich opinii przyjęcie takiego rozwiązania prowadziłoby do "poważnych problemów państwa z dostarczaniem usług publicznych".

Alarmujące skutki czterodniowego tygodnia pracy. "Poważne problemy"

Alarmujące skutki czterodniowego tygodnia pracy. "Poważne problemy"

Źródło:
PAP

Paczki, które w ostatnich miesiącach zapaliły się w magazynach firm logistycznych w Europie, były częścią spisku rosyjskiego wywiadu wojskowego - przekazał Kestutis Budrys, starszy doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego prezydenta Litwy. W październiku komunikat w tej sprawie wydała Prokuratura Krajowa.

Pożary paczek w magazynach firm logistycznych w Europie. "Wiemy, kto stoi za tymi operacjami"

Pożary paczek w magazynach firm logistycznych w Europie. "Wiemy, kto stoi za tymi operacjami"

Źródło:
CNN, PAP, "Gazeta Wyborcza"

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie rozpatrzy sprawę aktorki Barbary Kurdej-Szatan, która jest oskarżona o zniesławienie funkcjonariuszy Straży Granicznej. Powrót sprawy to efekt decyzji Sądu Najwyższego, który uwzględnił skargę Zbigniewa Ziobry. Ten złożył ją jeszcze jako prokurator generalny.

Wraca sprawa wpisu Barbary Kurdej-Szatan. Decyzja Sądu Najwyższego po skardze Zbigniewa Ziobry

Wraca sprawa wpisu Barbary Kurdej-Szatan. Decyzja Sądu Najwyższego po skardze Zbigniewa Ziobry

Źródło:
PAP

Wybrany na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump jest - jak przypomina CNN - "skazanym przestępcą", który "oczekuje na wyrok w sprawie o łapówkę w Nowym Jorku i wciąż stara się uniknąć ścigania w innych sprawach stanowych i federalnych". Trump nie przyznał się do winy w żadnym z postawionych mu zarzutów. Co się teraz stanie z jego sprawami karnymi i cywilnymi?

Co się stanie ze sprawami karnymi i cywilnymi Donalda Trumpa

Co się stanie ze sprawami karnymi i cywilnymi Donalda Trumpa

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny opublikował ostrzeżenie dotyczące partii mąki żytniej razowej. "Może stwarzać ryzyko dla zdrowia konsumentów" - napisano w komunikacie.

Mąka wycofana ze sklepów. Ostrzeżenie

Mąka wycofana ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Jak ustalili śledczy, około 40-letnia kobieta, której ciało znaleziono pod koniec października w jednej z kamienic na Bałutach w Łodzi, zmarła na przełomie czerwca i lipca. Jej tożsamość pozostaje nieznana, ale śledczy podejrzewają, kim była.

Ciało kobiety w piwnicy. Wiedzą, kiedy zmarła. Podejrzewają, kim była

Ciało kobiety w piwnicy. Wiedzą, kiedy zmarła. Podejrzewają, kim była

Źródło:
PAP

Tragedia w Puchałach pod Pruszkowem. Nie żyje dwuletnie dziecko, które zostało porażone prądem - przekazała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie.

Świętowali jego urodziny, dwuletnie dziecko śmiertelnie poraził prąd. Wszczęto śledztwo

Świętowali jego urodziny, dwuletnie dziecko śmiertelnie poraził prąd. Wszczęto śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najmłodszy syn Donalda Trumpa, 18-letni Barron, stał obok ojca, świętując jego wybór na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jak odnotowały media, mierzący 206 cm wzrostu nastolatek "górował nad rodziną" i zgromadzonymi na scenie republikanami. Pozornie trzymający się z boku polityki "mały Donald" miał jednak odegrać pewną "zakulisową" rolę w kampanii ojca.

Ma 206 cm wzrostu, matka mówi o nim "mały Donald". Co wiadomo o Barronie Trumpie

Ma 206 cm wzrostu, matka mówi o nim "mały Donald". Co wiadomo o Barronie Trumpie

Źródło:
tvn24.pl

Nie dajmy się oszukać cyberprzestępcom. Co drugi Polak co najmniej raz otrzymał wiadomość od osoby podszywającej się pod znajomego, członka rodziny lub fałszywego funkcjonariusza, a niemal co piąty padł ofiarą kradzieży wrażliwych danych lub pieniędzy. Materiał programu "Polska i Świat".

Co drugi Polak otrzymał taką wiadomość. Ten rok może być najgorszy w historii

Co drugi Polak otrzymał taką wiadomość. Ten rok może być najgorszy w historii

Źródło:
tvn24.pl

Na Krakowskim Przedmieściu trzy sceny - muzyczna, taneczne i dziecięca - oraz kolorowe parady. Na Cytadeli Warszawskiej wyjątkowy koncert folkowy i możliwość darmowego zwiedzenia znajdujących się tam dwóch muzeów. W Łazienkach Królewskich pokazy kawaleryjskie. Warszawskie instytucje przygotowały szereg atrakcji z okazji 106. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Oto przegląd najważniejszych.

Radosne świętowanie niepodległości. 11 listopada w Warszawie

Radosne świętowanie niepodległości. 11 listopada w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl