Krzyże przy drodze nikogo nie odstraszają. Odcinek Zakopianki słynący z serpentyn i ostrych zakrętów, nazywany patelnią, przyciąga nie tylko motocyklistów, ale i kierowców samochodów. Niedawno zauważyć można tam było BMW, które najprawdopodobniej "driftuje", choć miłośnicy tego odcinka drogi twierdzą, że tylko "wpadło w poślizg".
Odcinek Zakopianki w pobliżu miejscowości Chabówka, nazywany też patelnią bądź patelniami, cieszy się ogromną popularnością wśród motocyklistów. Amatorzy dwóch kółek często wybierają to miejsce, by ćwiczyć swoje umiejętności. Do wypadków dochodzi tam często.
Nagrali go. 2 minuty później zginął
- Jego motocykl miał charakterystyczne seledynowe felgi. Ruszył przed nami w górę na jednym kole – relacjonowali.
Motocykliści na bieżąco chwalą się swoimi "występami", a zdjęcia i filmiki dokumentujące ich popisy zamieszczają na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych. Teraz jednak okazuje się, że do ogromnego grona kierowców jednośladów dołączyli też kierowcy samochodów.
Na fotografii opublikowanej na profilu w połowie czerwca widać samochód marki BMW, który właśnie na patelniach najprawdopodobniej specjalnie wykonuje niebezpieczne manewry. Jak można zauważyć na zdjęciach, kierowca wchodzi w "drift", czyli kontrolowany poślizg, a samochód obraca się o 180 stopni.
Nie "drift" a poślizg
Obecni na miejscu fani przejazdów twierdzą, że na drodze było mokro i samochód po prostu wpadł w poślizg. Jednak pasażer BMW ma na głowie kask, co sugeruje, że wejście w gwałtowny zakręt było jednak celowe.
- Takie zachowanie na tak niebezpiecznym odcinku, jakim są patelnie, stwarza ogromne niebezpieczeństwo. Niewątpliwie kierowca powinien być ukarany mandatem bądź grzywną – komentuje Jacek Bobak z nowotarskiej policji.
Jak dodaje, funkcjonariusze już zajmują się sprawą i próbują ustalić, kto siedział za kierownicą samochodu.
Namierzenie kierowcy, który dopuścił się tak niebezpiecznych zachowań na jednej z najpopularniejszych dróg w Polsce, może być jednak trudne. Osoby, które zamieściły zdjęcia wyczynów w sieci, zamazały tablice rejestracyjne pojazdu.
Kierowcy z Małopolski domagali się, by na terenie województwa powstał tor do jazdy na motocyklu. Ich zdaniem miałoby to się przyczynić do ograniczenia liczby wypadków na Chabówce. To właśnie na jej krętych drogach amatorzy dwóch kółek usiłują ćwiczyć swoje umiejętności. - Każdy z nas ma pasje lub hobby. Jedni biegają lub jeżdżą na rowerach, inni wędkują lub zbierają znaczki. My kochamy motocykle. Czy rowerzystom nie buduje się ścieżek rowerowych? – pytał wtedy jeden z motocyklistów.
Autor: mmw/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Facebook / Patelnia Chabówka / Marcin / Google Maps